Trójmiasto: Wybrali projekt Muzeum II Wojny.

Duża część muzeum znajduje się pod ziemią. Na powierzchni stoi przekrzywiona, trójkątna wieża. Gdańskie Muzeum II Wojny Światowej powstanie według projektu Studia Architektonicznego Kwadrat z Gdyni.

Zwycięzcy - oprócz możliwości realizacji projektu - otrzymali 80 tys. euro. Jacek Droszcz, szef Studia Kwadrat, opowiada o symbolice budowli: - Publiczność zaczyna zwiedzanie muzeum od podziemi - od piekła wojny - aż trafia na wieżę, z której widać panoramę Gdańska.

Budowa w rejonie ulicy Wałowej - niedaleko powstającego Europejskiego Centrum Solidarności - ma się rozpocząć w 2012 r. Muzeum powinno być gotowe dwa lata później.

Na rozstrzygnięty w środę przed południem konkurs wpłynęło 240 prac z 33 krajów. Ale drugą nagrodę i 50 tys. euro dostali także Polacy. Firma Piotr Płaskowicki & Partnerzy z Warszawy zaproponowała muzeum w formie gdańskich kamieniczek. III nagroda - 30 tys. euro - dla firmy Beta Plan z Grecji. Ich projekt muzeum przypomina z jednej strony bunkry, a z drugiej bloki obozu koncentracyjnego.

Jury konkursu, w którym zasiadało wielu znanych architektów, nie miało wątpliwości, że praca trójmiejskiej firmy była najlepsza. W uzasadnieniu wyboru podkreślano, że budowla stanie się nową ikona architektoniczną Gdańska, że projekt jest nowatorski, a jednocześnie doskonale wpisuje się w koloryt i atmosferę miasta.

- To projekt, który będzie działać na wyobraźnię ludzi z całego świata - mówił Daniel Libeskind, amerykański architekt, twórca m.in. Muzeum Żydowskiego w Berlinie.

- Bardzo mi się podoba - dodaje Czesław Bielecki, polski architekt i polityk. - Przenosząc główną część muzealną do podziemi, projektanci poradzili sobie z bryłą główną, z czym miały problemy inne pracownie.

Wśród pozostałych prac dominowały duże, surowe, ciężkie bryły przypominające wojenne bunkry. Były też projekty budowli w kształcie czołgów, czy rozbitych samolotów.

Komentarze

Brak wpisów.

Napisz komentarz

Komentujesz jako gość.