
Warszawa
Wiadomości
Paryski wieżowiec plagiatem warszawskiego?
Francuski gigant ubezpieczeniowy Avivo rozstrzygnął właśnie konkurs na projekt biurowca w paryskiej dzielnicy biznesowej La Defense. Budynek autorstwa Roberta A. M. Sterna jest niemal taki sam, jak apartamentowiec, który ma stanąć w Warszawie. Polscy architekci już zapowiadają protesty - czytamy w "Dzienniku".
"To dość zaskakująca sytuacja" - nie kryje zdziwienia Andrzej Wyszyński, autor polskiego projektu. "Nie podejrzewam, by tak znane biuro pozwoliło sobie na plagiat. Dziwię się jednak, że jury dopuściło się takiego niedopatrzenia. Choć przyznam, że jest mi miło, bo budynek podobny do mojego pokonał prace kilku światowych gwiazd architektury" - dodaje z przekąsem.
O jego projekcie "Dziennik" informował w grudniu. Wiadomość odbiła się głośnym echem, bo wieżowiec będzie miał ponad 280 m wysokości, co może dać mu pierwsze miejsce w Europie.
Polski wieżowiec to inwestycja firmy Kulczyk Holding. Jak dowiedział się "Dziennik", zwróci się ona do Avivo z prośbą o wyjaśnienia i o zmianę paryskiego projektu. Przed zamknięciem gazety nie udało się skontaktować z amerykańskim architektem ani z organizatorami konkursu. To nie pierwsza taka sytuacja w ostatnich tygodniach. W grudniu holenderska pracownia Claus en Kaan Architecten oskarżyła biuro Estudio Barozzi Veiga o plagiat projektu szczecińskiej filharmonii. Po kilku tygodniach wycofała się jednak z zarzutów i przeprosiła konkurentów.
"Opierając się na jednym obrazie, uznałem, że gmach jest podobny do tego, który przedstawiłem w konkursie na budynek opery w belgijskim mieście Ghent" - tłumaczył wtedy holenderski architekt.
"To dość zaskakująca sytuacja" - nie kryje zdziwienia Andrzej Wyszyński, autor polskiego projektu. "Nie podejrzewam, by tak znane biuro pozwoliło sobie na plagiat. Dziwię się jednak, że jury dopuściło się takiego niedopatrzenia. Choć przyznam, że jest mi miło, bo budynek podobny do mojego pokonał prace kilku światowych gwiazd architektury" - dodaje z przekąsem.
O jego projekcie "Dziennik" informował w grudniu. Wiadomość odbiła się głośnym echem, bo wieżowiec będzie miał ponad 280 m wysokości, co może dać mu pierwsze miejsce w Europie.
Polski wieżowiec to inwestycja firmy Kulczyk Holding. Jak dowiedział się "Dziennik", zwróci się ona do Avivo z prośbą o wyjaśnienia i o zmianę paryskiego projektu. Przed zamknięciem gazety nie udało się skontaktować z amerykańskim architektem ani z organizatorami konkursu. To nie pierwsza taka sytuacja w ostatnich tygodniach. W grudniu holenderska pracownia Claus en Kaan Architecten oskarżyła biuro Estudio Barozzi Veiga o plagiat projektu szczecińskiej filharmonii. Po kilku tygodniach wycofała się jednak z zarzutów i przeprosiła konkurentów.
"Opierając się na jednym obrazie, uznałem, że gmach jest podobny do tego, który przedstawiłem w konkursie na budynek opery w belgijskim mieście Ghent" - tłumaczył wtedy holenderski architekt.
Inne wiadomości o Chmielna 89
- Poczta Polska sprzedała swoją jedną z najdroższych działek w ścisłym centrum Warszawy 2023-10-02 06:47:06
- Biurowiec, który przypomina kryształ ma już zarządcę 2020-10-16 08:35:37
- Chmielna 89 ma nowego współwłaściciela, a wkrótce głównego najemcę 2020-09-17 09:17:57
- Cavatina ma już certyfikat dla biurowca Chmielna 89 2020-07-15 10:17:48
-
Komentarze
Brak wpisów.