Budowa toru łyżwiarskiego Stegny. Wykonawcy chcą więcej za realizację inwestycji


2024.12.05
Autor: Bartosz Motorek
Zagrożona wydaje się budowa hali łyżwiarskiej na miejscu dzisiejszego toru na Stegnach. W drugim już przetargu na generalnego wykonawcę inwestycji, złożone kwoty znacząco przewyższają zakładany budżet na realizację tego projektu.


We wrześniowym przetargu na realizację tej inwestycji nie zgłosił się żaden podmiot. W kolejnym przetargu chętnych na budowę inwestycji w trybie projektuj i buduj jest trzech. Budżet stołecznego ratusza wynosi 178 mln zł i znaczącą odbiega od złożonych ofert. Przypomnijmy, że resort sportu wsparł budowę hali łyżwiarskiej kwotą 72,5 mln zł.

W otwartym właśnie przetargu zgłosiły się trzy firmy. Najtaniej swoje prace wycenił Budimex S.A., który zaproponował ponad 312 mln zł, co jest kwotą wyższą o ponad 135 mln zł od tej rezerwowanej przez miejską jednostkę Aktywna Warszawa, która realizuje inwestycje sportowe w stolicy. Kolejna z firm - Erbud wycenił swoje prace na 417, 5 mln zł, natomiast konsorcjum, na którego czele stoi Alstal Grupa Budowlana chce za to aż 506,5 mln zł. Urzędnicy muszą teraz podjąć decyzję, czy dołożyć brakującą kwotę czy ogłosić kolejny przetarg.

Nowoczesna hala łyżwiarska powstać ma na miejscu odkrytych lodowisk na Stegnach. Projekt zakłada budowę podłużnego zadaszonego obiektu, w którym znaleźć mają się dwa lodowiska. Jedno zarezerwowane do gry w hokeja i aktywności rekreacyjnej, natomiast drugie do łyżwiarstwa figurowego i short tracku. Wokół zaprojektowano dwa tory: wewnętrzny, 333-metrowy, przeznaczony do jazdy rekreacyjnej dla młodzieży, i zewnętrzny, pełnowymiarowy, 400-metrowy do łyżwiarstwa szybkiego. Trybuny hali miałyby pomieścić 4 500 kibiców.

Nowy tor łyżwiarski Stegny będzie miejscem organizacji profesjonalnych zawodów sportowych i spełniał będzie wymagania federacji ISU (International Skating Union) oraz wymagania zawarte w IIHF (International Ice Hockey Federation).

Komentarze

Brak wpisów.

Napisz komentarz

Komentujesz jako gość.