4 Ogrody

Szanowny Panie Adminie "Oficjalnego Forum",

albo raczej nie szanowny skoro ktoś mnie olewa od początku roku.

Co jakiś czas pojawia się wpis " zapraszamy na oficjalne forum" To sobie pomyślałem, że skoro kupuje mieszkanie na tym rewelacyjnym osiedlu to się zarejestruje.

Rejestracja nastąpiła: 4 stycznia 2014
...cisza czekamy na aktywacje konta....

... myślę sobie był sylwester może Admin gdzieś pojechał, poimprezował i odsypia jak większość społeczeństwa więc czekam dalej...

...Cisza....

W związku z tym że jakaś losowa sytuacja powstała poczekałem jeszcze kilka dni.

... W dniu 7 Stycznia 20104 Przypomniałem się wysyłając maila do Administratora

...ciszaaa..

zapomniałem o tym forum, no ale w końcu udało się zakupić wymarzone mieszkanie więc myślę sobie napisze jeszcze raz...

12 marca 2014 napisałem kolejnego maila do admina

... Cisza... siedzę sobie dzisiaj i czytam forum i napisałem już ostatni raz.

... Wracając do tematu :) Szanowny Panie Napisał Pan wyżej że niektórzy nie mają pojęcia o prowadzeniu forum i żeby sami spróbowali, może 100% fachowej wiedzy na temat prowadzenia nie mam, ale wiem, że ludzi trzeba szanować a nie ich olewać. Jeżeli to prywatny folwark to rozumiem, trzeba było odpisać na któregoś maila.

...Skoro mówimy już o folwarku, to mam propozycję zjednoczenia sympatyków psów i dzieci :)

Proponuję przeprowadzić happening dla i z mieszkańcami osiedla.

Biorę na klatę sprawy organizacyjne, załatwiam KUCA nie dużego, żeby Wam Bazyli z ogródków nie wyjadał :) stawiamy go na środku osiedla i dzieci mają radochę obrysowując go kredą po chodniku - dorośli też mogą przyjść i głaskać - i tak kilka godzin, karmimy i głaszczemy aż do wielkiego finału.

... Na koniec rozdajemy wszystkim łopaty i sprzątamy placki konika co bym nam nie została plama po gówienku...

... z wiadomych względów koń nie jest psem więc srać może a my możemy posprzątać i oprowadzić go po osiedlu :)

Szanowna "Zainteresowana"

Jeżeli chodzi o Twoje pytanie to ni znam jego historii, ale z tego co wiem to w okolicach kiedyś kiedyś wszędzie były działki, jeżeli w ogóle coś było, pamiętam czas gdy ta ulica była ubitą sterta piachu i ciężko było tam wjechać czymkolwiek, Więc może jakieś przydomowe wysypisko ktoś sobie zrobił jak dawno temu na całym Warszewie i Osowie, W każdym bądź razie żadnych tajemniczych beczek nikt tam nie wyrzucał, trawa się nie świeci a żaby rechocz-om:)


Znam kilka osób które tam mieszkają i są nawet zadowolone...

... Piszę nawet bo mamy tutaj wspólnotę które nie wie jak być wspólnotą, ale skoro mam tu już mieszkać to wszystko wejdzie na dobre tory :)

Myślę że na pierwszym zebraniu przegłosujemy mój pomysł( jak wyżej) i będzie wesoło...

Siema,

Nikt nic nie piszę to Wam napiszę jakiś kawał na dobranoc co by lepiej się spało a nie krzyczało po nocach ;)

Siedzą Mietek u Janka i sobie popijają. Nagle Mietek mówi do Janka:
- U ciebie na ścianie wisi metalowa miska?
- Nie, to zegar z kukułką.
- Zegar z kukułką? Jak to?
- Sam zobacz.
Janek wziął pustą flaszkę po wódce, zamachnął się i rzucił w ścianę, a tu głos zza ściany:
- Cicho tam! Jest 4 rano!


Codziennie coś nowego i tak przez 30 lat spłacania kredytu

Peace.

a co tu pisać po zebraniu? Wiemy dlaczego deweloper może płacić mniej...Bo prezesi tak sobie uzgodnili i nie powinniśmy się tym interesować, bo to nas nie dotyczy

Wiele Pytań - Mało odpowiedzi- bardzo dziękuję za udzielenie informacji :) Pozdrawiam

Na zebraniu okazało się, że:
1. Tak naprawdę tylko garstka ludzi jest przeciwna zakazowi wyprowadzania psów,
2. Wspólnota to jedynie z nazwy bo było raptem 14% uprawnionych do głosowania a i oni nie byli zgodni
3. Dzięki brakowi frekwencji zamiast 10 groszy mniej za zarządzanie i 1,80zł za całość będziemy płacili odpowiednio 80gr i 2,90zł (po staremu)
4. Zarządca zarządza w sposób właściwy bo nikt im nic nie zarzucił na zebraniu a jeśli były wątpliwości to odrazu je wyjaśniali (co innego tutaj)
5. Krzykacze z tego forum to chyba ta słynna czwórka (której nikt nota bene nie chce a i oni sami siebie później nie chcieli a nawet nie umieli się przedstawić)
6. Psią dwójkę na rzadko łatwiej zmyć z polbruku niż z trawy czy kamieni :D :D :D (to ostatnie było hitem zebrania)

pozdrawiam wiecznych smutasów i malkontentów

a ja mam inne wnioski
1. Deweloper ma nas gdzies i smieje się z nas bo nawet nie pofatygował się na zebranie, bo i tak jest dogadany z zarządcą co do swojej stawki
2. upierają się przy swoich teoriach na temat liczby osób w zarządzie, tego, ze na zebraniu nie mozna zmieniac treści uchwał itp i tym sposobem nic nie można było zrobic
3. Dali nam do głosowania 3 uchwały wzajemnie się wykluczające ze względu na różne stawki za zarządzanie, w tym dwie ich autorstwa

Jeżeli chodzi o płacenie niższych stawek, to jeszcze nic straconego. Nieobecni na zebraniu dostana karty do głosowania do domu. Nie sądzę, żeby byli przeciwni płaceniu mniejszych opłat.

dev tez nie powinien miec nic przeciwko ;)

kwestia tylko czy ludzie sie połapią w tych ustawach, ja bedac na zebraniu miałem na poczatku problem :D

W uzupełnieniu ja zrozumiałam, że te 3 uchwały, które się wykluczały zawdzięczamy czwórce z przyszłego zarządu
- w pierwszej uchwale 4 chciała 60 gr dla wszystkich
- w drugiej 4 chciała 40 groszy dla wszystkich
- w trzeciej zarządca chciał 70 gr dla wszystkich i na podstawie tego budżet w którym jest obniżka do 1,80zł/m2 i za tym musimy wszyscy zagłosować, żeby mniej płacić

no to źle sąsiadka zrozumiała. nie zawdzięczamy tych uchwał czwórce, fakt, że wpłynął wniosek od mieszkańca/mieszkańców, o zmianę wynagrodzenia od września 2014 na 40 gr, ale to wszystko.
nie przypominam sobie uchwały o 60 gr
Kolejna od zarządcy to 70 gr dla wszystkich (w tym dewelopera), kolejna od zarządcy to 40 gr dla dewelopera

ludzie nauczcie się odpowiednio interpretować to co jest napisane i czytać ze zrozumieniem, a nie najlepiej oskarżać kogoś o to czego nie zrobił/zrobiła. Natomiast co do frekwencji na zebraniu to ,,żałosne" i to ma być wspólnota :) Jak się nauczymy zgodnie żyć w naszym gronie to może wtedy będziemy się mogli nazwać wspólnotą

a czego się spodziewaliście? po tym co można tu przeczytać.

no wlasnie? dwoch-trzech niepełnosprawnych umysłowo spowodowało, ze postrzega sie całosc jako bande debili

gratuluje

Brak udzialu w moim przypadku spowodowany byl zenujacym poziomem ubieglorocznego zebrania. Jak bedzie zle sie dzialo w zarzadzaniu to przyjde, w innym wypadku nie.

Szanowni sąsiedzi, zauważyłem ostatnio, że mam w mieszkaniu robactwo - tzw GRYZKI bądź PSOTNIK ZAKAMARNIK, są to maleńkie robaczki wielkości główki od szpilki, lubią wychodzić ze swoich zakamarków wieczorem, najwięcej jest ich przy listwach przypodłogowych. Jest to plaga w nowych budownictwach i mam pytanie czy ktoś może z was też zauważył ten problem w swoim mieszkaniu...

Drogi Gościu,

Jeżeli chodzi o Te tzw Psotniki to faktycznie pojawiają się ale nie jest to przypadłość nowego budownictwa, Pojawiają się tam gdzie maja wilgoć lub jest wyzsza temperatura. Lubi też stare meble i książki. Często jest tak że ludzie którzy mają zwierzęta w domu są bardziej podatni, bo tutaj oleje tam nasika, ale nie jest to reguła ;]

Miałem do czynienia z nimi w bloku z 2000 roku, próbowaliśmy kilku rożnych sposobów - skończyło się na wymianie i tak już zużytych paneli i potraktowania wszystkich podłóg chemią.

Teraz na nowym mieszkaniu to przed położeniem Paneli wszystko spryskam, tak profilaktycznie.

Na Śląskiej jest sklep ze środkami deratyzacyjnymi, powinni doradzić co dobrać.

Pozdrawiam

a która klatka ?

My też mieliśmy przez jakiś czas i same zniknęły;) nie wiem dlaczego, ale chyba się u nas im nie podobało;p;p

słabo ich ugościłaś i pouciekały :D

Zgubione kluczyki do samochodu pod klatką 32 do odebrania w biurze ochrony.

Znalazłem rano na dziedzińcu kluczyk do skrzynki na listy (z nr 6.), popołudniu podrzucę ochronie.

Jaro mi wyjechał ,smutno mi JERRY wracaj...

Tomku nic się nie martw, wrócę i odbijemy z nawiązką. Ożywimy forum;-)

Siema wesołych świąt dla wszystkich osiedlowych świrów i dla tych spokojniejszych równiez

co za gościu parkuje bmw 5 przy klatce 32 na drodze przeciwpożarowej? dziś nie mogła przejechać śmieciarka, następnym razem będzie to straż pożarna lub karetka...

na pewno nie moja pańcia

no jak to ? debil jakiś... kolejny raz tam parkuje

dostał dzisiaj karnego, nastepnym razem bedzie straż miejska.

PS. ciekawe od czego jest ochrona.

pod klatka 30 np. często parkuje jakiś opel niby na chwilkę