Iskrzy na Skrze: radni kontra deweloper


2008.09.08
Autor: Życie Warszawy
Stadion, aquapark, dwa muzea – dla miasta, za 180 mln zł. Global Partners zaprezentował kolejną wersję proejktu radnym rejonu Skry. Ci skomentowali: ładny, ale nierealny - czytamy w "Życiu Warszawy".

Trzeci raz Global Partners Investment Found próbował przekonać radnych, że wielokondygnacyjne domy mieszkalne na terenie Skry będą pasować do Pola Mokotowskiego. Firma ponownie zaprezentowała w czwartek swój wizjonerski projekt. Czarowała radnych obrazami: budynki wprawdzie 20-kondygnacyjne, ale architektonicznie przypominające lekkie bryły oplecione trzciną, alejki poprzecinane strumykami, a także misterne klomby, roziskrzony stadion nocą, zatopiony w zieleni za dnia - pisze "ŻW".

Firma chce w formie partnerstwa z miastem i klubem Skra wybudować stadion, aquapark, Muzeum Sportu i Muzeum Matki Ziemi. Przeznacza na to 180 mln zł. Ma też urządzić otwarty park, wybudować obiekty komercyjne, np. hotele czy halę widowiskową i oczywiście domy mieszkalne od strony ul. Żwirki i Wigury. Mają być "niewysokie": przeciętnie 9 pięter, maksymalnie 20.

Niestety radni przypominają, że w tym miejscu studium zagospodarowania nie przewiduje domów. Zmiana tych zapisów mogłaby potrwać ze trzy lata

Na razie firma radnych nie przekonała.

Komentarze


  • JJ
    Gość
    2008-09-09 14:49:54
    zmiana przepisow 3 lata-mowi samo za siebie...polska to kraj powszechnie panujacego imposibilizmu

Odpowiedz

Komentujesz jako gość.