Forum opinii Brzozowe Wzgórze


  • kamil
    Gość
    2012-08-15 18:36:54
    u nas jest to samo, te które są usunięte, nieodnotowane i znów o nie dzwonia, a te które są dla nas bardziej istotne cisza... Chyba trzeba się osobiście w SD pokazać i paluszkiem pokazać wyznaczane przez nich terminy i spisane usterki ...

  • Natala
    Gość
    2012-08-16 08:23:40
    dobrze piszesz o tych kartonach bo pare minut poswiecic na podarcie ich i wrzucenie do pojmnika to nie jest zaden problem tylko troche checi.my swoje wywozilismy no ale nie kazdy ma taka mozliwosc to dlatego tym bardziej powinien wrzucac tam gdzie ich mijsce

  • Adam
    Gość
    2012-08-16 08:25:50
    właśnie przypomnijcie mi ile miał czasu Sd na uśniecie usterek?
    mi zostały już "tylko" porysowane drzwi wejściowe... niby tylko okleina miała być wymieniona

  • roman
    Gość
    2012-08-16 09:25:11
    witam,
    wstępnie zarezerwowałem już mieszkanie:) mam jednak jeszcze kilka pytań:
    - jakie są koszty garażu?
    - jak jest właśnie z usuwaniem usterek? z paru poprzednich widzę że jakoś kiepsko im to idzie:/ jak oglądaliśmy mieszkanie to już znaleźliśmy parę rzeczy do poprawy, i tu moje pytanie. wanna ma małą skaze (czarny mały ślad). czy takie coś też muszą naprawiać/wymieniać?

  • Piotrek
    Gość
    2012-08-16 11:27:54
    Uważam, że powinieneś. Czarna plamka, czyli odprysk emalii, który najprawdopodobniej będzie mógł się bardzo łatwo powiększać. Wada, to wada. I tak wszystko wyjdzie jak zamieszkasz. Ja na odbiorze nie znalazłem żadnej wady. Po 3 miesiącach popękane ściany na poddaszu. Są zobligowani w ciągu najbliższych 3 lat usuwać takie usterki i mają na to prawne sankcje nałożone, więc prędzej czy później nie będą mieli wyjścia :-) Ja osobiście się nie przejmuję usterkami, bo tak jak napisałem, będą musieli i tak je naprawić. A odnośnie ścian, to wolę poczekać do wiosny i wtedy ich wezwać :-) Przez zimę dzięki różnicy temperatur dopiero zacznie się robić ser szwajcarski w rygipsach :-)

  • a,
    Gość
    2012-08-16 11:29:19
    Ja na Twoim miejscu negocjowałabym cenę, a usterki sama usunęła. My takiej możliwości nie mieliśmy, a szkoda, bo doczekac sie nie można. Nasza wanna też ma skazę, ale poprostu to zostawiłam w spokoju- wada fabryczna, wiecej szkody by narobili niż jest. Dla mnie ważniejsze jest to, że mam pekniete ramy okna itp., do których od maja nikt nie przyszedł ;/
    Adam wcześniej pytał o czas w jakim mają usunąc usterki, w ciagu 2 tyg. od zglsozenia mają przyjsc zobaczyc oszacowac, nastepnie w ciagu 2 tyg. usunąc. (pewna nie jestem- jest to napisane w gwarancji) jest tez zapis ze jezeli usterka wymaga specjalistycznego sprzetu lub ekipy czas sie może wydluzyć. Ale niech chociaż najpierw przyjda obejrzeć!
    Ja za garaz place do cesji ok 30 zł.
    pozdrawiam

  • lok
    Gość
    2012-08-17 10:28:44
    Śmieci ciężko jest wrzucić do pojemnika można obok, ktoś
    przyjdzie i posprząta.
    Światło przy zejściach do garaży po włączeniu,
    w garażu jest ciężko wyłączyć,i odwrotnie,i tak
    całą noc się świeci zapłacą też ci co nie mają garaży.
    Jestem ciekaw na czyj koszt jest pobierany prąd ,podczas
    wykonywania poprawek reklamacyjnych wykonywanych
    przez Status Dom?

  • LOK2
    Gość
    2012-08-17 11:09:46
    z niesprzedanych garaży (są tam liczniki). Bardzo łatwo się tego dowiedzieć, wystarczy zadzwonić i się spytać a nie wzniecać nie potrzebnie burzę.
    Pozdrawiam

  • mati
    Gość
    2012-08-19 18:52:32
    Drodzy sąsiedzi chyba czas najwyższy nauczyc się wyrzucac śmieci do pojemników, które są na to przeznaczone. Głownie mi chodzi o kartony o tą stertę która zalega w wiacie a jest przeznaczony na nie kubeł iglo przed wiatą. Jeżeli się nie nauczymy ich wrzucac do pojemników to niestety będziemy za to płacic, więc nie bądzcie zdziwieni za stawki które płacimy za wywóz śmieci. Jeżeli w koszu na śmieci znajdują się kartony, tworzywa sztuczne to soryy. Nauczmy się segregowac śmieci a wtedy wystarczą nam dwa kubły
    a nie cztery no i co idzie za tym bedziemy mieli spowrotem takie stawki jakie mieliśmy w lipcu...

  • gosc
    Użytkownik
    2012-08-20 13:24:22
    drogi przedmówco nie ma co sobie strzępić języka, u Państwa od kartonów panuje tylko postawa roszczeniowa

  • gosc
    Gość
    2012-08-21 21:14:06
    drodzy sąsiedzi. Wiem ze "dziedziniec" mamy fajny ale gorąca prośba - pamiętajcie o ciszy nocnej która obowiązuje od 22. Wiem, że w ciepły wieczór fajnie jest pośmiać się i pogadać przy piwku ale pamiętajmy o tych co idą rano do pracy i z powodu gorąca muszą spać przy otwartych oknach. Z góry dzięki

  • gosc
    Gość
    2012-08-21 21:14:17
    drodzy sąsiedzi. Wiem ze "dziedziniec" mamy fajny ale gorąca prośba - pamiętajcie o ciszy nocnej która obowiązuje od 22. Wiem, że w ciepły wieczór fajnie jest pośmiać się i pogadać przy piwku ale pamiętajmy o tych co idą rano do pracy i z powodu gorąca muszą spać przy otwartych oknach. Z góry dzięki

  • gosc
    Gość
    2012-08-21 21:15:01
    Czy ktos wie czemu dalej nie dziala oswietlenie zewnetrzne na naszym osiedlu?

  • :)
    Gość
    2012-08-22 16:12:18
    ja tam nie wiem czy to ważne ale ostatnio o 5 rano widziałem lochę dzika z małymi, jak ona komuś wyjdzie w nocy , bez tego oświetlenia, to zawał serca murowany :D

  • :)
    Gość
    2012-08-22 17:46:11
    hehe, widzieć nie widziałam,ale też kiedyś słyszałam chrumkanie w pobliskich krzakach po drugiej stronie ulicy. A trawa u nas taka bujna rośnie, ze niedlugo dziczki się na nasze "podwórko" przeniosą :) Cesja chyba złożyła już broń, wszystko co robi, a raczej czego nie robi na osiedlu przybliża koniec współpracy z naszą wspólnota :) Światło, trawa po kolana, śmieci, sprzątanie... Chyba nie mam szczeście bo jeszcze osoby sprzątającej nie widziałam. W hali garażowej też nie widać prac pana sprzątającego... ale cóż... czekamy na termin spotkania panie K.

  • iiii
    Gość
    2012-08-22 19:03:35
    ja dzis Pana sprzatajacego widzialam nawet myl okna:)ale tez zauwazylam ze to on kartony wrzuca do smietnika...apropo czemu zabrali nam jeden pojemnik?ktos wie?

  • CZK
    Gość
    2012-08-23 03:59:52
    Dziki są-trochę przed 5 rano-upodobały sobie jabłoń przy drodze prowadzącej na parking-i w miarę skutecznie wchłonęły jabłka;)

    I zauważyłem jeszcze jedną rzecz-został usunięty "malunek" na budynku po prawej stronie, idąc od parkingów.

  • LOK2
    Gość
    2012-08-23 14:59:54
    Ciekawe, kto ten malunek zrobił? Status go zlikwidował, ale nie sądzę, że będzie to robił wiecznie!? Musimy czasem zwracać uwagę na to, kto i kiedy się kręci po osiedlu.

  • LOK2
    Gość
    2012-08-23 15:00:06
    Ciekawe, kto ten malunek zrobił? Status go zlikwidował, ale nie sądzę, że będzie to robił wiecznie!? Musimy czasem zwracać uwagę na to, kto i kiedy się kręci po osiedlu.

  • Ania
    Gość
    2012-08-23 15:20:34
    a mnie zastanawia fakt kiedy nas zaczną rozliczać z liczników bo jak by nie patrzeć cesja powinna posiadać juz wiedzę na temat kto i ile zużywa wody.A z kolejnego rachunku wynika iz dalej płacimy zaliczki.Ja juz bym chciała płacić za to co zużyłam.

  • do Ani
    Gość
    2012-08-23 19:34:19
    Aniu, nie miałaś chyba nigdy doczynienia z czynszami? Łatwiej jest pobierać zaliczki i raz na pół roku rozliczać, niz co miesiąc latac spisywać liczniki i wystawiać rachunki- dodatkowe koszty, które pewnie ponieślibyśmy my :) po pół roku spiszą pewnie liczniki i obliczą nadpłatę lub dopłatę w zależności od tego czy mieściłaś sie w normach miesięcznych. Fakt faktem, normy są nieco zawyżone, ale wydaje mi sie, że po pierwszym spisywaniu liczników określą średnie normy na mieszkanie. Patrząc na nasze zużycie wychodzi, że norma miesięczna starcza nam na 2 miesiące.
    Idąc twoim tokiem myślenia to za C.O. w ogóle nie powinnaś narazie płacić przecież nie ma zużycia ?:) I czy to bedzie Cesja czy ktoś inny myślę, że zawsze pewne opłaty będą pobierane zaliczkowo. P.S. oczywiście nie bronie tu Cesji :)

  • mateo
    Gość
    2012-08-23 20:06:10
    Ja wolę płacic trochę więcej i miec nadpłątę niz niedoplate:) jaki by nie był zarządca to jest nas tylu że każdemu się coś nie spodoba:)...

  • :)
    Gość
    2012-08-24 08:38:05
    No to ja trochę po marudzę, pewnie ktoś napisz że nam się nigdy nie dogodzi...ale ludzie są wakacje, czas urlopów,ja pracuje do późna itd,.. chce sobie dziś dłużej pospać ,a tu mi od 7 rano trawnik koszą... podobny problem był w filmie" Dzień Świra" ...

  • ...
    Gość
    2012-08-24 12:29:40
    piątek 7 rano, normalny dzień pracy- coż... Co innego w sobotę czy niedzielę- bo też już tak było, że kosili od rana w niedzielę chyba. Trawa już dawno nadawała się do skoszenia, może wpis na forum pogonił Cesję i dobrze, szkoda jednak, że się nie wyspałeś ;)Dobrze piszesz, nikomu się nigdy we wszystkim nie dogodzi! Najlepiej to kupić sobie działkę daleko na polu zdala od ludzi i tam wybudowac swoj dom. Aaa dziki pewnie też bedą przychodzić :) TAK JEST JAK SIĘ ŻYJE W SPOŁECZNOŚCIACH- trzeba było się tego spodziewać...

  • ;(
    Gość
    2012-08-24 12:49:14
    oj sąsiedzi, sąsiedzi ... nie kosili źle ... koszą źle ... a kiedy będzie dobrze ??

  • ;(
    Gość
    2012-08-24 12:52:58
    oj sąsiedzi, sąsiedzi ... nie kosili źle ... koszą źle ... a kiedy będzie dobrze ??

  • mateo
    Gość
    2012-08-24 13:15:03
    na naszym osiedlu nie jest źle naprawde jest spokojnie cisza spokój.Dla niektórych nigdy nie będzie dobrze:( Jestem przekonany na 100% jak dojdzie do zmiany zarządcy to z nowym zarządcą będa problemy...

  • sąsiadka
    Gość
    2012-08-24 13:55:11
    Koszenie o 7 rano moim zdaniem to przegięcie,szczególnie że któregoś razu kosili po 21...a może to Cesja robi nam po złości?;)

  • mateo
    Gość
    2012-08-24 13:59:55
    po 21 to przesada ale o 7 dla mnie to norma:) Jak pisałem wczesniej nikomu nie dogodzi:) Jak by robili na złość to o 6:05 zaczeli by kosić:)

  • :)
    Gość
    2012-08-24 14:33:48
    Tak jak pisałem nam się nie dogodzi... kilka dni temu widziałem że grono sąsiadów w nocy siedziało sobie na murkach, i dość dobrze się bawiło, później czytałem wpis by nie zakłócać ciszy nocnej po 22, bo ludzie chcą spać... ja z uwagi na rodzaj wykonywanej pracy mam przesunięty zegar dobowy organizmu, zazwyczaj kładę się po 1 w nocy, wstaje po 9. Ale szanuje ciszę ludzi którzy śpią bo mają na 6-7 rano do pracy.Mateo dla mnie że ktoś hałasuje o 21 to norma, a że o 7 rano to przesada.... ale no cóż każdy patrzy by mu było dobrze...

Odpowiedz

Komentujesz jako gość.