Muzeum Sztuki Nowoczesnej nabiera kształtów


2008.07.14
Autor: Życie Warszawy
Christian Kerez zaprezentował pierwsze efekty trzymiesięcznych prac nad projektem siedziby Muzeum Sztuki Nowoczesnej, która stanie na placu Defilad - podaje "Życie Warszawy".

Projekt ewoluuje w kierunku jak najgłębszej integracji przestrzeni ekspozycyjnych z przestrzeniami ogólnego użytku. Sztuka będzie widoczna i dostępna wprost z poziomu ulicy w obszernej galerii na parterze budynku, ulokowanej od strony ul. Marszałkowskiej. Przestrzeń wystawiennicza na parterze przeznaczona będzie na wystawy czasowe, adresowane do jak najszerszych grup odbiorców. To tu pokazywane będą wystawy "wielkich nazwisk" sztuki polskiej i światowej.

Przestronne lobby wejściowe, otwarte na ulicę Marszałkowską i pl. Defilad, otoczone będzie przez kawiarnię, księgarnie i audytorium, które służyć będzie jako sala przedstawień teatralnych, koncertów muzycznych i dużych spotkań o charakterze konferencyjnym. Na parterze znajdzie się także kolejna sala wystawiennicza, przeznaczona na projekty najmłodszego pokolenia artystów oraz tzw. "Galeria Warszawska", otwarta na lokalne inicjatywy środowisk twórczych i na projekty interdyscyplinarne, wykraczające poza ramy sztuk wizualnych. Będzie tu także sala kinowa, mniejsza sala konferencyjna i otwarta na plac Defilad restauracja.

Górna kondygnacja pomieści olbrzymią salę "wielkich projektów", ulokowaną wzdłuż ulicy Marszałkowskiej. W dochodzącej do 16 metrów wysokości przestrzeni, ze względu na siłę architektonicznego wyrazu będącej prawdziwą świątynią sztuki, realizowane będą wielkie wystawy rzeźbiarskie oraz projekty specjalne.

Integracja programu funkcjonalnego na dwóch kondygnacjach, przyjazny dla publiczności układ pomieszczeń wystawowych, edukacyjnych i rekreacyjnych, a także koncepcja dachu, który jest równocześnie i konstrukcją, i elewacją budynku - wszystkie te rozwiązania sprawiają, że koncepcja warszawskiego Muzeum osiąga maksymalną spójność i wyrazistość.

Komentarze

Brak wpisów.

Napisz komentarz

Komentujesz jako gość.