Panoramika I

jak u dewelopera

Nie bardzo jak u dewelopera - propozycja ceny wywindowana. Az trudno uwierzyc ze wszystkie miejsca postojowe sa sprzedane. :)

cena wyraża prawo popytu i podaży. to co dla jednych jest ceną z kosmosu dla innych może być normalną inwestycją we własną wygodę.

Do pewnego stopnia zgadzam sie ze zdaniem"garazowca". Ale wydaje mi sie ze jest granica do ktorej jestesmy w stanie zapewnic samym sobie wygode. Sa pewne udogodnienia ktore mogly bc zaplanowane dla przyszlych mieszkancow. Mam na mysli miejsca na rowery, wozki dla malych dzieci, dostep dla osob niepelnosprwnych itp. Nasze osiedle jest reklamowane jako miejsce zamieszkania dla mlodych rodzin, osob aktywnych. Powoli uwidaczniaja sie takie niedociagnieci ale wydaje mi sie ze jest to temat do poruszenia moze na kolejnym zebraniu? Pozdrawiam:)

Racja jest po Twojej stronie, ale... jeśli nie masz 2 granatów jak Pawlak, bądz karabinu jak Kargul to jakiekolwiek roztrząsanie tematu po zakupie jest odrobinę spóżnione. Każdy zapewne pomyśli, to co ja napiszę "widziały gały co brały" i za co płaciły. Więc nie miej obecnie pretensji do dewelopera o szumnie wypisywane hasła rodem z prl-u, gdyż był i jest to czysty pijar, mający na celu przyciągnięcie potencjalnego nabywcy. Ostatecznie to Ty decydujesz czy wierzyć we wszystkie te jego "brednie" o przyjaznym osiedlu dla młodych. Kasa, kasa, kasa to jest muzyka dla uszu dewelopera.

Zastanawialam sie czy jest sens odpisania i doszlam do wniosku ze tak.Tylko dlatego ze wpisy na forum sa czytane przez duza ilosc potencjalnych kupujacych lub tych ktorzy w przyszlosci mysla o kupnie wlasnego lokum. Wydaje mi sie ze mozna przez opinie publiczna wywrzec nacisk na firmy budujace i napewno sa ciekawi jak mozna zwiekszyc swoja sprzedaz.Ja osobiscie bardzo jestem zadowolona z mojego wyboru, mam wszystko to co chcielismy(troche glosno musze przyznac). Nie mam zadnych pretensji do Ronsona.Sa to poprostu "refleksje".Z drugiej stony osiedle jest w trakcie budowy i nie jest zapozno zeby naprzyklad wybudowac na terenie pomieszczenia na przechowywanie rowerow itp.Pozdrawiam :)

Wydawało mi się ze 30 tyś to atrakcyjna cena. 10 klocków do przodu. Czyżbym był w błędzie ?

Sprawa jest prosta miałem zarezerwowane miejsca i okazało sie że miejsce no.1 zostało komu innemu odsprzedane. Umowa była na gębe. Pan Daniel zrobił nieładnie. Anulował bym wszystko w pizdu , ale ... za daleko już wszystko poszło. Nie każdy ma możliwość od razu oszacować swoje możliwości, a cena przekraczająca 500 tyś wymaga głębokiego przemyślenia.

Jeśli dałeś za miejsce parkingowe w garazu 20 tyś to gratulacje, ja zapłaciłem ponad 24 tyś.

na gebe to sobie mozna

Nie znam dokladnie sytuacj ale prawdopodobnie zwlekal Pan i natrafil sie kupiec w miedzyczasie. Nie podejrzewam ze zroboiono to rozmyslnie. Powodzenia w kupnie :)

Napiszcie, o ile nie jest to tajemnicą, jakie macie stawki czynszu na m2 - pomożecie bardzo przy trudnej decyzji, z góry dziękuję.

Miałbym ogromną prośbę, o dbanie również o czystość na klatkach. Warto sprzatać po sobie, a nie tylko czekać na interwencje Pani sprzątaczki. Korytarze to część wspólna trzeba myśleć też o sąsiadach. Przypominam również, że posiadamy na dole pomieszczenie na odpady,a całonocne pozostawianie worków ze śmieciami na korytarzu nie przyczynia się do miłych zapachów w naszych korytarzach. Pozdrawiam

Ja wierzę, że zrobiono to rozmyślnie z tym garażem, bo Pan Daniel zrobił nam taki sam numer także ten...

Po prostu mieliście pecha, że trafił się ktoś, kto kupił mieszkanie z garażem... Jakby nie było chętnych, to pewno bylibyście pierwsi w kolejności. Bywa.

Oplata jest 1.60 zl za m2 do tego dochodza zaliczki za wode, smieci , czesci wspolne itp. Jak kupowalam to bylo 1.51 m2 od maja podrozalo:)

@up
Ślicznie dziękuję za informację.

Czy są jeszcze wolne mieszkania na tym osiedlu ?

co za pytanie.... poszukaj dobrze... www.szczecin.ronson.pl

Czy ma ktoś problem z ciepłą wodą? U nas od wczoraj raz jest raz nie...

to może trzeba wykonać telefon do SEC w sprawie ciepłej wody - pewnie coś z węzłem, który jest w hali garażowej.

Wczoraj był problem w bloku A, był sec i naprawił. Od 18:00 około już było wczoraj ok z wodą

Jeżeli takie problemy będą zrażać się częściej to trzeba będzie skontaktować się z Ronsonem, od coś zaradzi.

a co Ronson ma do tego??? pozostaje tylko prośba do Zarządcy (Retra) o interwencję, jeżeli problem będzie się powtarzał.

uprzejmie proszę o stosowanie się do regulaminu i nie wykonywanie głośnych prac typu wiercenie po godzinie 20 oraz w weekendy - to już lekka przesada - uszanujcie innych lokatorów, którzy już mieszkają

wyluzuj trochę:) każdy z nas remontował i możliwe że trochę mniej ludzi mieszkało. regulamin mówi ze prace można wykonywać do 18:00 z tego co kojarzę. już widzę jak sama się do tego stosowałaś. trochę więcej tolerancji :) mnie budzi w soboty o 09:00 wiercący sąsiad i nie mam do niego pretensji. kwestia dogadania się. podejdź i pogadaj to chyba lepszy skutek przyniesie niż pisanie na forum.

zmeczona ma racje, co ma dogadywać ? uczuc kultrury kogos kto jej nie ma ?

zawsze jest opcja ze piszesz maila do zarządcy ze sąsiad taki i taki sie nie stosuje do regulaminu i zarządca zrobi porządek skoro to tak zmęczonej przeszkadza.

ale z was buraki, jak wy wiercilisice do pozna to ok, ale jak kto inny to robi to juz jazde robicie, co za fra...rzy.

chyba sąsiad (lokator_001) z 4 ogrodów się odezwał - właśnie na ich forum jest taki poziom wypowiedzi.