Panoramika I

jeszcze kolor wypadałoby podac kotka bo na osiedlu jest sporo kotków ;)

Jak mozna upilnowac kota! Wydawalo mi sie ze jest powszechnie wiadomo ze koty choďza wlasnymi sciezkami.

Biała z czarnymi plamami. Ma obroże więc i prwnie numer do właścicielki.

niech chodzą swoimi ścieżkami aczkolwiek niekoniecznie ta ścieżka musi przechodzi po mojej karoserii. Wszystkie nasze osiedlowe kotki są urocze. Powinny być trochę pilnowane a nie ogrzewać się na karoserii samochodów.

Czuje sie w zobowiazaniu odpowiedziec szanownemu gosciowi. Jak juz wspomnialam wczesniej koty chodza wlasnymi drogami. Mimo tego ze sa to zwierzatka ktore towarzysza nam od tysiecy lat i w dalszym ciagu probujemy je udomowic. To jednak maja one w sobie cos "dzikiego". Nie mozna je prowadzic na smyczy np jak pieski. Kieruja sie instynktem mimo tego ze sa karmione to jednak poluja.Dajmy spokoj wlascicielom i kotom gdyz zchowuja sie normalnie. Serdecznie pozdrawiam.

Odpoiedz żenująco-dziecinna. To właściciel odpowiada za swojego zwierzaka jak i za szkody powsałe w wyniku jego działań. Zdjęcia zwierzaka na masce samochodu i powstałe rysy są wystarczającym dowodem w sprawie o ubieganie się o odszkodowanie z tytułu poniesionych strat. "Kociarze" są ogólnie znani na naszym osiedlu, więc nie trudno będzie ustalić jego właściciela, a co za tym idzie wystąpić z odpowiednim roszczeniem. Pozdrawiam.

Idac Pani tokiem myslenia pojde pod drzwi Pani mieszkania zrobie kupe na wycieraczke i powiem ze to tylko instynkt czlowieka pierwotnego. Kazdy odpowiada za swoje zwierze niestety nie ma mowy o jakis instynktach. Rowniez pozdrawiam

to jak ja pójdę i załatwię swoją potrzebę pod Twoimi drzwiami (przykład z sobotniego poranka pod bramą do garażowca 3-4) i powiem, że taka moja natura - to też dla Ciebie będzie ok?
Naprawdę, zgadzam się z "też mieszkaniec" - odpowiedź żenada.

Odczulam duzy smutek czytajac dwa powyzsze wpisy. Nie kwestionuje ze wedle prawa polskiego wlasciciele sa odpowiedzialni za swoje pupile,tak rzeczywiscie jest. Ale zeby udowodnic ze to wlasnie ten kot ktory siedzi na masce zrobil szkode? To raczej niemozliwe moim skromnym zdaniem. Tak kociaki i inne zwierzaki ktore nasz tutaj otaczaja sa wspaniale, mam nadzieje ze tak dalej bedzie i nie bedziemy probowali je" udomawiac". Wydawalo mi sie ze dawno wyszlismy z jaskin i jestesmy bardzo cywilizowani ale widocznie nie wszyscy, przykro.

Widziałem dziś rano w hali garażowej przy niektórych filarach ktoś porozrzucał trutki. Biedne kotki, ciekaw jestem czy instynkt je uratuje :-)

No nie - ręce opadają po przeczytaniu wpisu "Mieszkanka odp" z 11.10.2016 09:59:48. Szkoda komentować taki tok myślenia. Ale mimo to krótko - to jak Twoje dziecko będzie niszczyć klatkę schodową to powiesz "młodość, musi się wyszumieć"? Jeżeli to prawda z wykładaniem trutki to naprawdę trzeba być nienormalnym, to karalne. Nie jestem przeciwko zwierzętom, ale niech szanowne mieszkanki-właścicielki kotków trzymają je w 4 ścianach.

Proszę Sz. Sąsiadów w klatce nr. 3, mieszkanie 13 lub 14 (przepraszam trudno określić) o uszanowanie prawa do spokoju i wypoczynku sąsiadów na niższym piętrze. Poskromienie uciążliwych zapędów swojej pociechy, tj biegania i skakania będzie miłe dla naszych uszu. Dziękuję za wyrozumiałość

O masakra, strasznie sie to czyta.... Zgodnie z zapisami wszelkich regulaminów właściciel jest odpowiedzialny za swoje zwierzęta i musi sie liczyc z konsekwencjami szkód przez nie wyrządzonych. Stach, bo widze ze na osiedlu funkcjonują "kociary". Jeszcze brakuje, zeby wystawiac karme dla kotow na podwórzu, czy w garazach, bo to takie "fajne miłe stworzenia". Ogarnijcie sie ludzie bo skończycie jak Willas....

I kto ma cos przeciwko tym stworzeniom? A może przeciwko jest to STWORZENIE które próbuje w nocy rozbawić wszystkich (jak świnia w chlewie) swoim(jak poprzednio) głosikiem dodatkowo niezbyt dopasowaną muzyką. A może tak dla zwiększenia odczucia włączyć alarm p.pożarowy. Efekt do rana gwarantowany albo i dalej.

Kiedy sprzątaczki chodzą i zmieniają worki na śmieci przed klatka? Worki są zakładane na cały śmietnik łącznie z dziurką na pety po papierosach. Nie ma jak zgasić i rzucając na ten worek wypala się w nim dziura i wiatr wszystkie pety wywiewa.

Czyj to srebrny ford fokus combi stoi na wjeżdzie do garażu 3-4, co za JEŁOP tak parkuje!!!!

auto nalezy do zespołu Kombi

robią to specjalnie zebys tyle nie palił i był zdrowszy. pozdrawiam

Kto to taki mądry ze pod skarpą przy garażu 1/2 wystawia i to sporo stary chleb. Przecież to tylko karmienie szczurów. Czy ktoś widział takiego głupiego kota co by się na to połakomił. Jak ktoś już nie wie co zrobić z tym chlebem a nie chce wrzucać do śmieci niech wyrzuca za płot gdzie karmią się ptaki. A najlepiej chleb który zostaje zamrozić. Po rozmrożeniu smakuje lepiej niż świeżo kupiony.

Dlaczego nie jest odśnieżane ?!

to zadzwoń i zapytaj Zarządcy - za coś biorą kasę i firma sprzątająco-odśnieżająca też.

Zarządcza jest na zwolnieniu albo na urlopie przez cały czas więc ma nas w ......

no właśnie dlatego nie mam już siły zgłaszać usterek lub innych nieprawidłowości. Mam wrażenie, że tylko garstka mieszkańców (właścicieli, nie wynajmujących - z całym dla nich szacunkiem) interesuje się majątkiem i sprawami wspólnoty mieszkaniowej. A jak Pani M. z Retry jest na urlopie/L4 to dzwońcie na ogólny numer do Retry i poproście z osobą zastępującą (jest taka).

mój kot jest podtruty weterynarz powiedział że w to granulki kreta
dziękuje sąsiadom

Nie ma sprawy jutro ktoś dosypię więcej ... jak kot głodny

to trzymaj kota w domu, to nie bedziesz pozniej płakac. proste?

A może tak na poważnie ktoś powie na temat obowiązującej już podwyżki czynszu.

wynika ze zmiany sposobu naliczania opłaty za śmieci. Przyjęto od wody i stąd całe zamieszanie. Trzeba chodzić na zebrania, najbliższe pod koniec tego miesiąca.

Przepraszam bardzo, a kiedy było ostatnie zebranie i skąd masz informację o tym, że najbliższe będzie pod koniec marca?

Zebranie pod koniec miesiąca? Może znowu powiedzą dwa dni przed zebraniem.