Znika jedno z najważniejszych miejsc w polskiej polityce. Wyburzą gmach przy Rozbrat 44a


2023.08.07
Autor: Piotr Maślak/Wyborcza.pl
Wkrótce ruszy rozbiórka budynku mieszczącego się przy ul. Rozbrat 44a w centrum Warszawy. Dawną siedzibę Sojuszu Lewicy Demokratycznej zastąpić ma nowoczesny biurowiec.

Znika jedno z najważniejszych miejsc w polskiej polityce


Jak donosi portal "Wyborcza.pl" w ciągu kilku dni rozpoczną się prace rozbiórkowe budynku przy Rozbrat 44a. Wiadomo już, że w miejsce dawnej siedziby Sojuszu Lewicy Demokratycznej postawiony zostanie nowoczesny biurowiec. Zmiany widoczne będą także na tyłach gmachu, gdzie mieści się stary hotel oraz pawilon.

Nieruchomość przy Rozbrat 44a tworzą dwa budynki połączone ze sobą. Właścicielem obiektu jest spółka X Point Powiśle, która w w tym miejscu wybuduje sześciokondygnacyjny biurowiec z częścią usługową w parterze. Nowa inwestycja swoim gabarytem będzie zbliżona do obecnego budynku. Inwestor ma już uzgodnione przez konserwatora zabytków pozwolenie na budowę nowego biurowca.

Łączna powierzchnia biurowa nowej inwestycji wyniesie około 4 400 mkw., natomiast część handlowo-usługowa to 700 mkw. Pod budynkiem zaplanowano 2-kondygnacyjny parking samochodowy na 50 stanowisk. Za projekt architektoniczny odpowiada biuro Atelier Tektura.

Harmonogram inwestycji


Pod koniec lipca zamknęła się modna restauracja Na Lato i trwają przygotowania do wyburzenia budynku. Na dniach ruszą prace rozbiórkowe, które potrwają do końca roku. Następnie rozpocznie się trwająca dwa lata budowa biurowca. Całość ma być gotowa w III kwartale 2025 roku.

Komentarze


  • Warszawiak
    Gość
    2023-08-11 21:59:38
    a gdzie konserwator???

  • Alan
    Gość
    2023-08-14 15:14:31
    Konserwator podobno się zgodził. Ręce opadają.

  • Kasia
    Gość
    2023-08-25 10:19:37
    Przy okazji rozbiórki budynku ucierpiał stary drzewostan będący integralną częścią parku - atrybutu miejsca, który podnosi wartość lokalizacji. W błyskawicznym tempie zostały wycięte zdrowe 40-50-letnie drzewa. Szkoda, że nie zostały potraktowane jako atut miejsca i wkomponowane w nowy plan zabudowy - taka inwestycja z pewnością spotkałaby się z poparciem i miałaby szansę zostać doceniona przez branżę architektoniczną. Budowanie w symbiozie z naturalnym otoczeniem to już nie tylko moda i najnowszy trend, ale potrzeba czasów i społeczna odpowiedzialność biznesu.

Odpowiedz

Komentujesz jako gość.