Poznań - herb

Poznań
Wiadomości

Trzeci już przetarg na poznański grunt PKS-u

2013.12.04
Autor: Eurobuild CEE
Kompleks wielofunkcyjny
Ogłoszony został trzeci przetarg na sprzedaż nieruchomości, która znajduje się przy ulicy Stanisława Matyi w Poznaniu. Teren pod sprzedaż wystawiła firma PKS Poznań, której w sprzedaży doradza DTZ.

Podczas pierwszej licytacji, która odbyła się 18 października, nikt się nie zgłosił z zamiarem kupna terenu o powierzchni około 3 ha, za cenę 116,173 mln zł. Następny przetarg ogłoszony został 8 listopada, a cena spadła do ponad 98,7 mln zł. Obecny przetarg odbędzie się 16 grudnia.

Na terenie działki, ma powstać zabudowa - kompleks wielofunkcyjny, która składała się będzie z dwóch budynków mieszkalnych z usługami znajdującymi się na parterze oraz cztery obiekty biurowo-usługowe.

Za koncepcję architektoniczną odpowiada pracownia Grzegorza Czerwińskiego. Powierzchnie poszczególnych funkcji będą kształtować się następująco: 62,67 tys. mkw. powierzchni biurowo-usługowej, 15,33 tys. mkw. powierzchni handlowo-usługowej, 20,37 tys. mkw. powierzchni mieszkaniowej, na której powstanie 371 mieszkań.

Dodatkowo powstanie także parking samochodowy na 1,17 tys. miejsc.

Powiązane inwestycje i firmy

Inne wiadomości o Nowy Rynek

Komentarze


  • aas
    Gość
    2013-12-06 19:07:13
    niech wreszcie wykupią tę ziemię i zaczną budować ile można czekać na tak ciekawy projekt. już i tak wiele wspaniałych inwestycji przepadło...

  • Teresa
    Gość
    2013-12-11 21:15:18
    Projekt super, te inwestycje w rejonie PKS i wolnych torów są konieczne. Szkoda tylko że to wszystko tak długo trwa. Poznań bardzo zyskałby na wizerunku. Przecież ta część Poznania była bardzo zaniedbana, wjeżdżając z zewnątrz pociągiem lub autobusem to było do niedawna wrażenie zapadłej prowincji, jakby miasta nie było.

  • Julka123
    Użytkownik
    2013-12-13 16:51:46
    Zgadza się. Chodzą jednak słuchy, że 100 mln to ciągle za dużo, powinni zejść do 40-50 mln i wtedy nabywca znalazłby się szybko. Trzymam kciuki i mam nadzieję, że na początku 2014 będzie już wiadomo co i jak...

Odpowiedz

Komentujesz jako gość.