
Warszawa
Wiadomości
Rok po rozpoczęciu budowy stadion Legii na cztery z plusem
Mija rok od rozpoczęcia budowy stadionu Legii Warszawa. W tym czasie wykonawca wydał około 169 milionów złotych (z budżetu przeznaczonego na 2009 w wysokości 190 milionów), a 95 procent głównej konstrukcji żelbetowej jest gotowe. Kierujący budową Henryk Przybysz ocenił postępy prac na "cztery z plusem", ale zaznaczył, że ma na myśli starą skalę oceniania.
"Budowa przebiega niezwykle sprawnie. To nie jest proste, bowiem stadion jest czynny. Mimo tego wszystko idzie zgodnie z planem. Gdy w maju zakończymy trzy trybuny, to efekt, który zobaczą mieszkańcy Warszawy będzie zachwycający. 95 procent konstrukcji żelbetowych w pierwszym etapie jest ukończonych, zamontowano 19 z 23 dźwigarów, które będą podporą dla dachu" - wymieniał część dokonań budowniczych wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz.
Pierwszy etap pracy - wybudowanie trzech trybun na 27 tysięcy widzów, ma być gotowy do maja 2010 roku. Z kolei budowa czwartej trybuny zakończy się sześć do dziesięciu miesięcy później. W tym czasie trwać będzie oddawanie obiektu, co może potrwać około miesiąca. Prezes Legii Leszek Miklas zapowiedział, że przed rozpoczęciem kolejnego sezonu Legia gościć będzie na tym stadionie jednego z europejskich potentatów. Nie chciał jednak potwierdzić pogłosek o tym, że rywalem będzie Arsenal Londyn.
"Budowa przebiega niezwykle sprawnie. To nie jest proste, bowiem stadion jest czynny. Mimo tego wszystko idzie zgodnie z planem. Gdy w maju zakończymy trzy trybuny, to efekt, który zobaczą mieszkańcy Warszawy będzie zachwycający. 95 procent konstrukcji żelbetowych w pierwszym etapie jest ukończonych, zamontowano 19 z 23 dźwigarów, które będą podporą dla dachu" - wymieniał część dokonań budowniczych wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz.
Pierwszy etap pracy - wybudowanie trzech trybun na 27 tysięcy widzów, ma być gotowy do maja 2010 roku. Z kolei budowa czwartej trybuny zakończy się sześć do dziesięciu miesięcy później. W tym czasie trwać będzie oddawanie obiektu, co może potrwać około miesiąca. Prezes Legii Leszek Miklas zapowiedział, że przed rozpoczęciem kolejnego sezonu Legia gościć będzie na tym stadionie jednego z europejskich potentatów. Nie chciał jednak potwierdzić pogłosek o tym, że rywalem będzie Arsenal Londyn.
Komentarze
Brak wpisów.