Osiedle Portowa

bardzo chętnie, na co zwracać uwagę, z czym są największe problemy?

Odbywaja sie jakieś imprezy na osiedlu? Czy każdy nikogo nie zna?!

Czy nie przeszkadza mieszkancom ostatniego i drugiego od konca osiedla bloku odslonięty smietnik?czy nie zastanawialiscie sie nad jego zabudowa lub przeniesieniem? Dzis sa onr w miare zadbane, ale za 10 lat beda wygladaly fatalnie, nie mowiac juz o fetorze. Jak to u Was jest?

wszyscy są mili, mówią sobie dziendobry, imprezy lokalnie w danym bloku, choć to rzadkość, śmietnika nie czuć narazie

Kiedyś na tym forum była mowa o milimetrowych robakach w mieszkaniach, chyba chodziło o gryzki . Czy te robaki nadal u was są? Jak sobie poradziliście sobie z nimi? Ja nie mogę się ich pozbyć i nie wiem co jeszcze mogę zrobić:/

Czy te robaki są nadal w blokach portowej?

nie było i nie ma żadnych robaków, nie wiem skąd ten pomysł. coś ci się chyba pomyliło

jak to nie było w jednym z bloków były prusaki sprowadzana była specjalna ekipa do tępienia czy to się udało nie wiam

Prusaków nie było, ktoś to pomylił z Zadomką, która była widoczna przy jednym bloku, ale ekipę na wszelki wypadek sprowadzono.

Faktycznie była inwazja zadomki która też jest rodzajem karalucha. Nie zamieszkują one budynków a pola. Mimo to dla spokoju mieszkańców została przeprowadzona dezynsekcja części wspólnych. Od tego czasu nie było ich już widać.

A teraz są jakieś robaki? Karaluchy to najgorsza zmora

Całkowity brak robactwa. Od czasu dezynsekcji nie było zgłoszeń dotyczących szkodników.

Czy nie przeszkadza wam wzajemna bliskość bloków, te mniejsze są od siebie położone bardzo blisko. Zastanawiam się nad zakupem mieszkania z widokiem na blok portowej II, ale mam obawe, czy nie są one za blisko siebie, czy jak wyjdę na balkon nie będę odczuwać skrępiwania, ze widzin mnie blok na przeciwko. Tam chyba jest mniej niz 15 metrów? Proszę was o szczere opinie. Zastanawialm się też nad pierwszym blokiem, ale z kolei tam mam obawy związane z kablami, parkingiem, wiecznie otwieranymi drzwiami garażu.

Przeszkadza, ale takie są uroki życia w mieście. Bloki są tak blisko jak pozwalają na to przepisy. A że zysk dewelopera liczy się najbardziej toteż najważniejsza jest ilość mieszkań na działce, a nie widoki czy przestrzeń wspólna dla mieszkańców.

czy ktoś nie chce wynająć mieszkania?

ty chcesz wynająć czy szukasz do wynajęcia

Czy moze ktoś napisac ile wynosi czynsz w dotychczasowych oddanych inwestycjach (portowa I i II)? I ile czynsz wynosi za garaż czy jest wogóle?

Deweloper mówił, źe do czasu założenia wspólnoty na portowej3 czynsz będzie wynosił ok 5,3 za m plus ok 34 zł za osobę zaliczka na wodę i 1,8 za m ogrzewanie. Podonno w przypadku portowej 1 i2 po założeniu wspólnoty czynsz za m spadł do ok 3 zł za m, ale sam jestem ciekawy jak to teraz wygląda

Mam do was pytanie, jak wygląda codzienny dojazd do pracy? Chodzi mi o komunikację miejską. Ponieważ aktualnie pracuje w okolicy galerii mokotów, zastanawiam się, czy uda mi się zamknąć w godzinę z dojazdem, licząc czas od wyjścia z domu? Proszę o szczere opinie

Witam wszystkich. Czy jestescie zadowoleni z mieszkan na osuedlu portowa ? Co sadzicie o Targfort ? Zamierzam kupic nieszkanie na tym osiedly ale mam watpliwosci bo z roznymi opiniami sie spotykalem.

Jako mieszkaniec Portowej, szczerze odradzam. Garaż się leje, nawierzchnię jaką zafundował nam deweloper można zobaczyć idąc do biura sprzedaży. Wszystko na osiedlu rdzewieje - też można zobaczyć idąc do biura sprzedaży. Zła hydroizolacja na balkonach. Ludziom woda do domów się lała. Tragiczne wykończenie. Wystarczy przejść się po osiedlu i zobaczyć jako ono wygląda rok po oddaniu. Dodatkowo cały czas są opóźnienia w podpisaniu aktów notarialnych, niejasna sytuacja w opłatach za miejsca postojowe, płacimy nie wiedząc za co, a deweloper ma generalnie wszystko gdzieś, mówi jedno, robi drugie.

Dlaczego są opóźnienia w podpisaniu aktów. Z czego to wynika?

Deweloper nie podpisując aktów cały czas ma większość udziałów na osiedlu i wprowadza swoje rządy, np dodatkowe ogrodzenie osiedla, które uchwalił i zaczął robić i nie może teraz skończyć. Deweloper prowadzi jakiś dziwne gierki z nami mieszkańcami. Nie możemy uchwalić żadnej swojej uchwały bo deweloper i tak ma większość i robi co chce.

Ale czy z podpisanych umów nie wynikało, do kiedy musi zostać najpóźniej podpisany akt? Ja (dopiero przyszly mieszkaniec portowej) mam w umowie w formie aktu notarialnego określony maksymalny termin, do którego musi to nastąpić. Czy deweloper od tak może złamać taką umowę? Szkoda, że nie ma Was - obecnych mieszkańców - aktywnych na tym forum. Wiem, ze macie swoje zamknięte, ale to powoduje, ze deweloper moze czuć sie bezkarny. Bo jedyne, co moze go chamować w swoich zapędach, jest mowienie o problemach na forum publicznym. Nic go tak bardzo nie zmobilizuje, jak antyreklama.

Też termin mamy w umowie przedwstępnej, ale dewelopera to nie interesuje.

Nie można tego rozwiązać prawnie? Pozew zbiorowy przeciwko deweliperowi o niewywiazywanie się z zapisów umowy? Obowiązuje ona przecież obie strony? Pamiętajmy w kupie siła razem można zdziałać więcej

A to już temat nie na to forum

wiem,
ale my przyszli mieszkańcy też chcielibyśmy się dowiedzieć czegoś o deweloperze... Może Admin waszego prywatnego zamkniętego forum pomyśli o przyszłych mieszkańcach osiedla.

Niestety to będą dwa oddzielne osiedla - dwie oddzielne wspólnoty. Trudno to połączyć. Wiele spraw jest już za nami, przed nami nowe. Jedyne co nas łączy to deweloper. Można utworzyć jakiś jeden wspólny dział, ale byłby problem z weryfikacją mieszkańców z Waszego osiedla. U siebie mamy już wypracowany schemat.

Nie neguje waszej samodzielności chcemy się jak najwięcej dowiedzieć o deweloperze