Ciągły korek,wiecznie poblokowane dojazdy podczas biegów,maratonów i półmaratonów.W weekend kibice na trybunach,race,zapachy kiełbasy z grilla,kilkanaście godz w tygodniu treningi dzieci i młodzieży na boisku bocznym.Hałas od świtu do nocy,światła bijące po oknach podczas meczów. I tak przez cały rok....nie ważne czy śnieg,deszcz czy słońce-tysiące kibiców na stadionie i spać się nie da...
Wypchać się z taką lokalizacją,wolę kupić w faktycznie cichej i spokojnej okolicy.
Budynek na minidzialeczce wciśnięty między bloki i paskudne domiszcza z lat 80. Pasuje nijak do okolicy. Oglądam go codziennie przy okazji sterczenia w korkach na Podleśnej, która przebiega ca 10 m od okien tego ekskluzywnego wytworu.
Omijajcie Ursus z daleka. Podjęłam decyzję o wyprowadzce z Szamot. To jest jeden wielki horror! Tu nie da się mieszkać. Do pracy i po pracy stoisz w gigantycznym korku na Posag 7 Panien. Dojazd w godzinach szczytu do centrum trwa ponad 1.5 godziny! Mieszkania nie są ogrodzone i błąka się po osiedlach mnóstwo złodzieji i naciągaczy. Do mnie co najmniej raz w tygodniu ktoś pociąga za klamkę. Ogólnie jestem zawiedziona Ursusem i boję się tu mieszkać sama.
Alfred: Chcą burzyć, bo ma normalne drzwi zamykane na klucz czy żaluzje otwierane też ręcznie, bo w najnowszych wiezowcach wszystko sterowane jest ze smartfonu:drzwi, żaluzje, klimatyzacja nawet pewno deska na kiblu zamyka się ze smartfona!
Ten biurowiec nadal istnieje... w innym miejscu. Pan Komorowski gdy sprzedał działkę z biurowcem zdecydował się wypatroszyć budynek z elewacji, okien i wszystkiego innego, co dało się zdemontować i przenieść. Wybudował nowy szkielet według tego samego projektu w nowym miejscu (Koprki koło Ożarowa Mazowieckiego) i wyposażył go rzeczami "z odzysku". Budynek jest w tej samej formie do dzisiaj (połowa roku 2025).
Wszystko byłoby dobrzy gdyby nie praca od godziny 6 -tej rano , często do 22-giej. także w soboty (krócej). Hałas niemiłosierny. Nie można normalnie funkcjonować. Parkowanie samochodów mieszkańców tragedia. Ulice Poznańska i Wilcza mocno okrojone z miejsc parkingowych.
Co za maniera projektowania i budowania przyciężkich brył, niezbyt przy tym wysokich. Osobiście odczuwam przyjemność widząc sylwetki Cosmopolitan, Skysawa czy Q22 - wyobrażam sobie jednocześnie ich większą wysokość...
Mój problem nie jest w tym, że nie jest większy, ale w tym, że burzą w porządku budynek aby postawić odrobinę większy. Wiem, że teraz ten z 1997 nie jest specjalny, ale już reprezentuje architekturę której się po prostu nie buduje, zamiast tego będą szklane klocki.
Witam serdecznie, że w dniu 15 kwietnia na Żelaznej 69 w kamienicy chodzili po mieszkaniach i sprawdzali stan kamienicy i robili zdjęcia mieszkań i przedstawiali się z administracji czy to jest legalne? Czekam na odpowiedź. Jeżeli tak to proszę po co to robią bo to zgłoszę odpowiednim służbą i do telewizji bo to mam nagrane
I tak przez cały rok....nie ważne czy śnieg,deszcz czy słońce-tysiące kibiców na stadionie i spać się nie da...
Wypchać się z taką lokalizacją,wolę kupić w faktycznie cichej i spokojnej okolicy.
Tu nie da się mieszkać.
Do pracy i po pracy stoisz w gigantycznym korku na Posag 7 Panien. Dojazd w godzinach szczytu do centrum trwa ponad 1.5 godziny!
Mieszkania nie są ogrodzone i błąka się po osiedlach mnóstwo złodzieji i naciągaczy. Do mnie co najmniej raz w tygodniu ktoś pociąga za klamkę.
Ogólnie jestem zawiedziona Ursusem i boję się tu mieszkać sama.
Hałas niemiłosierny. Nie można normalnie funkcjonować.
Parkowanie samochodów mieszkańców tragedia. Ulice Poznańska i Wilcza mocno okrojone z miejsc parkingowych.
Wiem, że teraz ten z 1997 nie jest specjalny, ale już reprezentuje architekturę której się po prostu nie buduje, zamiast tego będą szklane klocki.