Panoramika I

A ja się zgodzę co do f. remontowego. Mamy rękojmie, gwarancję. Ale to nie telewizor ze jak po gwarancji się coś zepsuje to kupimy nowy. A lepiej już gromadzić kasę nie odczujemy a przez 10 lat się nazbiera. Bo chyba nikt nie chciałby nagle wyskakiwać z dużej kasy już po fakcie jak coś naprawdę będzie trzeba. ALe skoro nie widzicie problemu i później będziecie pukać do drzwi i mówić "sąsiad kasa potrzebna" to może warto przewidzieć, że ktoś może jej nie mieć.

tak szybko nie powstana te nowe budynki skoro deweloper sprzedal tylko 30%obecnego osiedla. Z miejscami parkingowymi bedzie troche lepiej, bo naprzeciwko buduja Biedronke, a nizej kolejnego Lidla

Jesteś jakiś Chory??? Czyj reprezentujesz interes , bo nie nasz mieszkanców.
Jesteś zapobiegliwy, to zrób to co robi człowiek rozmuny:

1. Idź do banku.
2. Załóż lokatę na własne nazwisko.
3. Nazwij ja "osobisty fundusz remontowy".
4. Wpłacaj i gromadź!

Niech rosnie Ci na ten cel kapitał i odsetki.

I zaprzestań pisania bzdury bo nie da sie tego
czytać!

Przrepraszam, ale z poziomu ulicy sadzawek nie widać, z moich okien też. Wiem, że sa wykopy pod fundamenty i wraz z ociepleniem rusza dalsza budowa.

A kolegę chętnego do płacenia większych zaliczek zachecam do wizyty u lekarza psychiatry. Ewentualnie przeprowadzki na osiedle wyżej. Pozdrawiam

przepraszam, ze tak mecze, ale czy wiecie ilu pietrowe beda te nowe budynki, ktore beda staly w miejscu sadzawek?

niestety kolega z funduszem ma 100 % rację. Gwarancja nie zalatwi wszytskich spraw a srodki warto gromadzić nigdy nie wiemy co się wydarzy. No niestety na nszym osiedlu tez mieszkają tzw z promocji gdzie kupili tanio mieszkania i oczekują takiego czynszu.

biuro sprzedazy nie zna kiedy ruzy dalszy etap a co niektórzy już wroza z fusów

Widzę, że na forum jest jakiś wariat.
Jak chcesz to wpłacaj do RONSONA na przyszłe ewentualkne koszty, by prezes sobie miał z czego TU i TERAZ wypłacać nagrody i dobra pensję. (vide przykłady: ZUS i OFE).
Komentaż o zakupie w promocji jest żałosny. Tu nikt okazyjnie nic nie kupił. Poprostu ceny mieszkań spadły w całej Polsce, stąd różnice w cenie zakupu.
Zapłaciłeś więcej za m2 więc sądzisz, że to TY możesz więcej? Czujesz się lepszy najwyraźniej, no cóż pokazujesz , że jest inaczej.
Zdrowy człowiek woli gromadzić kasę i pomażać ją na własnym optymalnie oprocentowanym koncie.
Instrukcję jak to robić napisałem wyżej.

. .Instrukcja super ale co w przypadku kiedy ja np odloze i będę mial żeby wyłożyć od razu kasę a połowa mieszkańców nie? Wg mnie lepiej od razu odkładać małe kwoty niż później kombinować skąd wziąć kasę na naprawę. Fakt jest to nowa inwestycja ale nowe rzeczy też po pewnym czasie się psują a koszt naprawy lub remontu czy głupiego malowania budynku czy bram raczej groszy nie kosztuje

Czy ktoś wie ile w końcu jest wykupionych mieszkań? 1\5 mamy czy nie?

1/5 miało być a nie 15

Hm, nie wierzę własnym oczom, co za kuriozalny pomysła z tym F.R.
Nie rozumeiem motywacji forsowanej przez kogoś by podwyższyć wpłaty i tworzyć juz teraz F.R.
Jestem kategorysznie na NIE.
A co powiesz mój drogi jak z naszych wpłacanych pieniędzy wypłacą sobie prezesi premię, lub pokryją inne koszty niegospodarności.
Wierz mi, ze tak się dzieje.
Przykład OFE i innych przekrętów za pomocą kreatywnej księgowości jak najbardziej na miejscu.
Jezeli myślisz, ze bedziesz mógł to kontrolować to jesteś w błędzie.

to smutne ze jestes taki swiatły i nie rozumiesz istoty wspolnoty

Jak bedziesz tak jeszcze bredził to cie osobiscie oskarżę o naciąganie mieszkańców i działanie na naszą niekorzyść.

Bredzisz i być może masz udziały czy rodzine w biurze zarządcy i najwyraźniej chcesz nas naciągać.

I jeszcze jesteś bezczelny

nie bede płacić na fundusz remontowy (!) w nowym bloku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

cżłowieku ogarnij się lub się wyprowadz, zamiast naciągać ludzi na złodziejskie koszta.

twoja postawa jest złodziejska


a może sąsiedzie = kolego z funduszem

przyznaj się czy nie jestes czasem jak ktoś wspominal z firmy zarządzającej...

jak chcesz nabijać kabzę zarządu to SAM PŁAĆ

i nie krytykuj ludzi, że byli mądrzejsi i wynegocjowali lepszą cene niż ty...

trza se było samemu chate zbudować

Ja również nie zamierzam w tym momencie wpłacać wiekszych kwot na ewentualny FR.

niezły cyrk

Po to jesteśmy wspólnota żeby wspólnie podejmować decyzję. Jeśli większość będzie na nie z FR to nie będzie funduszu więc nie wiem po co te dziwne posty. Za jakiś czas możemy sami zarządzać wspólnota więc nie będzie to wtedy nabijaniem kasy zarządcy jak to ktoś wyżej napisał... Wyluzujcie trochę:)

Kubeł zimnej wody na głowę większości by się przydał, studząc emocje. Wypowiedzi godne pożałowania, wzajemne obrażanie się już na początku wspólnoty jaką przyjdzie nam tworzyć nie wróży nic dobrego. Wzywam do większej tolerancji i dystansu do tego co jest wypisywane na portalu. Spierajmy się i wymieniajmy poglądy z odrobiną kultury, szacunku, nie niszcząc godności drugiego człowieka. Wzajemne słowne szarpaniny sprowadzą nas do poziomu naszych sejmowych "polityków" a chyba tego nie chcemy.
Pozdrawiam WSZYSTKICH!

tak przy okazji czytając sąsiada... patrze na stronie dewelopera i wg moich wyliczeń sprzedanych mieszkań jest 51 z 89 czyli tak teoretycznie mieszkańcy mają większość glosów a nie deweloper tak? czyli na spotkaniu wprowadzono nas w błąd, albo nie znano doklładnej ilości? może jednak warto by było się zastanowić nad ustawa o własności lokali i wprowadzić glosowanie 1 właściciel 1 głos? wtedy nie trzebaby bylo czekać aż zostaną sprzedane pozostałe lokale

O ile się nie mylę, prawo do głosowania mamy z chwilą wyodrębnienia własności. ilość udziałów (przekładających się na ilość głosów) jest określona w akcie notarialnym.
Popieram wygaszenie emocji. Ja wygaszam.
Pozdrawiam

Tak prawo do głosowania mamy z chwilą wyodrębnienia własności ale z tego co słyszałam na zebraniu wspólnoty to większość mieszkań należy do dewelopera czyli ma większość głosów i każda uchwałę może przegłosować o takiej treści jakiej chce. Ustawa o wlasnosci lokali art. 23 daje nam prawo postanowić że jeden głos ma właściciel obojetnie ile mieszkań posiada. chyba że źle interpretuje.

zapewniam ze deweloper nie dopuści do tego ze 1 glos - 1 własciciel, bo wtedy to mu ich mamy w garści.

ale patrzac na ustawę to nie miałby wyjścia jeśli mamy 1/5 i wszyscy wyrazimy na to zgodę zeby podjąć taką uchwałę

jeśli jest tak jak pisze sąsiadka, to telefon wykonać do Retry, zwołać zebranie i w głosowaniu poznamy wyniki, a myślę że większość będzie "za".

jak bedziemy miec juz wiekszosc to i tak nie beda mieli prawa do wiekszosci.

Duzo ludzi musialo wykupic niedawno mieszkania i czekaja wciaz na podpisanie aktu wlasnosci.

Gdy tak sie stanie to bedziemy mogli przeglosowac dewelopera.

wydaje mi sie ze deweloper jest dosc racjonalny i na wiele rzeczy da sie z nimi dojsc do porozumienia.

Ja musze przypinlowac, ze ustali sie jakas strategie oznakowania miejsc naziemnych i by ludzie parkowali na swoich miejscach.

Pozdrawiam

policzcie glosy. Wystarczy, ze klka osob nie przyjdzie (maja kase,niczym sie nie interesuja, sa zazenowanwszi ta wymiana) i deweoper wszystko przeforsujw. A co do tych osob przeciwnych f.rm Dzisiaj masz kase, ale jutro mozesz nie miec. Mozesz stracic pracw, choroba w rodzinie i juz takim pakerem nie bedziesz. Chytry dwa razy traci

z zycia wzięte naprawienie dwóch kawałków ocieplenia , w sumie niewielkich koszt około 35 tysięcy. I takie sytuacje mogą mieć u nas po gwarancji, bo dlaczego nie. To jeden tylko z przykładów. Wiara w to ze będzie dobrze raczej bez sensu

Hm... odnosłem odwrotne wrażenie, że ochotnik założenia FR jawi nam sie jako "paker" z kasą i wyraża pogardę dla tych co nie mają i nie chcą w związku z tym dzisiaj płacić.
Ja nie mam i płacić dzisiaj nie chcę.
Nie mam na to, musze splacać raty kredytu.