Rozstrzyga się kwestia zagospodarowania terenu po dawnym hotelu Cracovia

W sprawie dalszego losu budynku dawnego hotelu Cracovia, wszystko jest obecnie w rękach rzeczoznawcy. Miejski konserwator czeka na opinię o stanie technicznym obiektu i zadecyduje, czy wpisać zabytkowy budynek do rejestru zabytków.

Na opinię rzeczoznawcy trzeba będzie poczekać do końca lata, a jest ona potrzebna wojewódzkiemu konserwatorowi, który zadecyduje, czy wpisać Cracovię do rejestru zabytków, a jeśli tak - to w całości czy jedynie jego elementy.

Wpisanie obiektu do rejestru zabytków może pokrzyżować plany obecnemu właścicielowi Cracovii, który planuje wyburzyć go i wybudować nowy budynek. Wiosną tego roku konserwator wszczął postępowanie o wpisanie obiektu do rejestru zabytków. Równolegle spółka Echo Investment - właściciel Cracovii - przedstawił projekt dla tego miejsca, który zakłada wybudowanie dwóch budynków biurowych. Najnowszy projekt jest zgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Kielecka spółka chce wyburzyć obiekt i odtworzyć jedynie gabaryty głównej bryły hotelu wraz z cennymi jego elementami.

Echo Investment rozpoczęło już starania o uzyskanie pozwolenia na budowę i z końcem ubiegłego miesiąca przesłało dokumenty projektowe do miejskiego konserwatora, który ma trzydzieści dni na podjęcie decyzji. Ten jednak wystąpił o opinię do wojewódzkiego konserwatora, który domaga się wstrzymania postępowania do czasu rozstrzygnięcia kwestii wpisania hotelu do rejestru.

Właściciel zabytkowego budynku uważa jednak, że obiekt nie nadaje się do adaptacji i trzeba go wyburzyć.