Kraków gotowy na 300-metrowe wieżowce?


2011.03.15
Autor: Dziennik Polski
Śmiałą wizję zaprezentował architekt Arkadiusz Nagięć, który chce wybudować dwa ponad 300-metrowe wieżowce w Krakowie. Inwestor ma dziesięciohektarową działkę leżącą przy ulicy Skotnickiej. Koszt takiej inwestycji to ok. 2,5 mld zł.

Projekt katowickiego architekta Arkadiusza Nagięcia został zaprezentowany podczas targów nieruchomości w Cannes, gdzie architekt poszukiwał inwestorów zainteresowanych jego koncepcją. Póki co studium zagospodarowania nie pozwala na budowanie w Krakowie tak wysokich obiektów.

Inwestor chce wybudować olbrzymi kompleks, złożony m.in. z dwu 311-metrowych wież, które pomieszczą biura i powierzchnie usługowe. Na ostatnich piętrach mają znaleźć się apartamenty.

Komentarze


  • energy2000
    Gość
    2011-03-15 15:03:17
    Według mnie, takie wieże powinni budować w Warszawie. Mimo wszystko, wolę żeby powstały w Krakowie niż miałyby w ogóle nie powstać :)

  • mhjk
    Gość
    2011-03-15 15:13:49
    Wizji w Polskich miastach było dużo, potem następowało jednak bolesne zderzenie z realiami ;) (Wieża Jedności Europejskiej czy Poznań Forum). Tak będzie i w tym przypadku. IMHO chodzi tylko i wyłącznie o chęć wypromowania się architekta i właściciela działki. W Polsce nie ma jeszcze rynku na tak wielkie budynki, nawet w Warszawie problemem jest przekroczenie 200 metrów do dachu...

  • JOKER
    Gość
    2011-03-15 16:53:31
    to niestety prawda to co napisal mhjk w Polsce niema rynku w zadnym z duzych polskich miast na budynki powyzej 300 metrow nawet 200 to problem w zadnych z polskich miast posiadajacych najwiecej wysokich budynkow takiego rynku niema ani w Warszawie ani w Krakowie ani we Wroclawiu ani w Lodzi ani w Poznaniu Katowicach czy Gdansku Gdyni czy Szczecinie wymienilem tu miasta ktore maja najwiecej wysokich budynkow w Polsce i zadne z nich wlacznie z Warszawa niejest w stanie wchlonąc 300 metrowych budynkow zreszta taka granice przekracza obecnie w Europie w wiekszym stopniu tylko Londyn ...

Odpowiedz

Komentujesz jako gość.