Brzozowe Wzgórze

jak bym miał małego, to bym się z tym nie obnosił :)

małego samochoda ;)

my tam nie wiem ja go Twoja żona nazywa ;)

dostałem maila, że rabat na garaże dla nas mieszkancow do konca grudnia i wychodzi ponad 5%... tez sie zastanawiam.

Co się dzieje w garażach? czy jesteśmy nich zadowoleni ? Chyba sam fakt, że pan W. siedzi tam juz prawie pół roku po oddaniu i ciągle coś lepi, poprawia nie świadczy najlepiej o ich stanie :) Z jednej strony coś zakleją z drugiej zaraz kapie...

czy ktoś z sąsiadów bylby zainteresowany wynajmem garażu?

sąsiedzi maja garaż i sa bardzo zadowoleni, nie maja żadnych usterek, sam poważnie się zastanawiam nad kupnem

też mam garaż i nie wyobrażam sobie żyć bez niego. zwłaszcza że na parkingu coraz bardziej tłoczno, a też żadnych piwnic (komórek lokatorskich) niestety nie zrobili. wybierałem z kilku tak że faktycznie lepiej popatrzeć gdzie ile jest rur i wybrać odpowiedni:) usterek nie było, póki co sucho.

U mnie się pojawiło zawilgocenie, ale szybko weszli, zrobili i jest spokój. Nawet garaż zastępczy na ten czas dali. Ja polecam garaże. Nawet jak coś się pojawi, to nie jest tak, że leje się czy kapie na samochód. Odśnieżać nie trzeba, grzać silnika nie trzeba (tak długo).

Komorki lokatorskie- z 5 pomieszczeń w garażach, gdzie 2 zajmuje Pan W. i one nie są odebrane jeszcze od developera...w blokach gdzie pod spodem nie ma garaży pomieszczenia male lokatorskie sa na klatkach..jesli chodzi o te pomieszczenia kolo garazy(4 kolo kotlowni i jedno przy wejsciu do klatki 64)to jest zagadka..zarzadca twierdzi ze to my powinnismy zadecydowac co z nimi zrobimy...a z drugiej strony zarzadca jest tez zarzadem i sam za nas wszystkie decyzje podejmuje..wiec zostawie to bez komentarza..

To w naszym interesie jest żebyśmy wybrali zarząd wspólnoty i wtedy zarząd podejmuje decyzje np. co zrobic z komurkami lokatorskimi. Co zrobic ze śmietnikiem nr.2 dla mnie on tam powinien byc tak jak to zostało zaprojektowane..

Witam sąsiadów!
Moj syn gapa zostawił smycz automatyczną na ławce na dziedzińcu (taka czerwona poodrapywana) dajcie znać czy przypadkim jej nie znaleźliście. (mieszkanie 60/4) z góry dzięki :)

jak wczoraj wracalem z pracy (ok. 16) to widzialem,ze jeszcze lezala

Zwracam się do mati. Większość mieszkańców zadecydowała, że pomieszczenie numer 2 gdzie w projekcie miał być śmietnik nie będzie do tego służyć i niech tak zostanie. Gdybyś mieszkał w tej klatce z pewnością nie chciałbyś mieć pod oknami oparów które unosiłyby się z pomieszczenia. Nam również nie jest na rękę chodzić tak daleko w celu wyniesienia śmieci ale bądźmy tolerancyjni w stosunku do osób mieszkających w tych klatkach.

smyczka odnaleziona mamy SUPER!!!! SĄSIADÓW :)

do gośc słuchaj akurat tak się składa że mieszkam w tej klatce co jest śmietnik rozmawiałem z sąsiadami i można było by sprubowac.I wiem że w kilku wspólnotach na terenie szczecina śmietniki są pod blokami.. a po drugie na co chcesz to przeznaczyc na wózkownie zeby były ciągle włamania, a po trzecie to te drzwi, które są w tym smietniku to nie nadaja się do przechowywania rowerów i wózków. Nic na siłe warto sprubowac jeżeli bedzie smierdziało nie ma tematu.

i tam gdzie sa smietniki w blokach smierdzi jak sie tylko wejdzie a w mieszkaniachvsa karaluchy.ja tego nie chce wiec sie nie zgadzam na te smietniki!!!

Zgadzam się z kolegą - karaluchy są zazwyczaj w takich klatkach, później w blokach. Nie mieszkam akurat w Waszej klatce. Mi też niby przynależy ten śmietnik, ale jestem zdania, że śmietniki powinny być w miejscach otwartych, a nie w blokach.

a czy ktoś się orientuje cóż to za wykopaliska mają miejsce na osiedlu? to wykonuje (finansuje) nasza wspólnota czy są to działania dewelopera? bo brud jest przeokropny i wdłuż naszych okien zamiast trwanika jest obrzydliwy pas żółtego piachu, który się zapada.

Nie wspomnę o tym, jak wygląda dojazd do parkingu..

a co do śmietnika - mi to obojętne, jednak zmiana przeznaczenia pomieszczenia wymaga uchwały, a ten mały pajac, który nami zarządza ma to w dupie a pomieszczenia stoją bezużyteczne...

też się zastanawiam co oni tam robią...samo dojście do śmietnika jest problemem jeśli chce się mieć czyste buty ...

Podobno w 39-tym Niemcy zakopali tam skarb :) :D a tak poważnie: SD robi drenaż...

dobre :)

Dzwoniłem do SD. Mówili, że robią tam drenaż. Wysprzątane ma być wszytko najpóźniej do poniedziałku jak zakończą wszystkie prace.
Jeśli jest to rzeczywiście drenaż, to nic tylko się cieszyć. Napływ wody na okolice budynków powinien być znacznie mniejszy.
Do ;). Tam podobno był zakopany skarb Pana Kapitana Jacka Sparrowa a nie Niemców.

Do Mati. Akurat mam znajomych w klatce o której piszesz do której przynależy śmietnik i nikt się nie zgadza na to aby były tam śmieci. Masz dziwne informacje. Jak widzisz nie spotyka się to z akceptacją innych. Jeśli chcesz mieć karaluchy czy inne insekty na klatce czy w mieszkaniu to gratulujemy.

do gośc:) Widze że jak ktoś podsunie pomysł to odrazu jest jazda na całego:) A pisanie takich bzdur jakie Ty piszesz że nikt się nie zgadza to nie wiem skąd masz te informacje:) Moze Metro:) nie ważne ja podpytywałem się sąsiadów i jedni nie byli za bardzo zadowoleni. Powinny się na ten temat wypowiedziec osoby które mieszkają w tej klatce a nie osoby, które piszą " mam znajomych w tej klatce i nikt się nie zgadza".

mieszkam w tym budynku i sie nie zgadzam!!!!!

a ja mieszkam w tej klatce i sie jak najbardziej zgadzam !!!!!

a ja się cieszę, że nie mieszkam w tej klatce :)

Na prawdę po jakimś czasie pojawią się Wam karaluchy i prusaki, które rozpanoszą się później na całe osiedle...

tak czytam wasze posty i za nikim tutaj nie staje ale skoro z tego bloku karaluchy iprusaki mogą się rozprzestrzenic na całe osiedle to równie dobrze mogą one przywędrowac z tego śmietnika co jest na zewnątrz.