4 Ogrody

Problem w tym, ze jest 5 psow, nikt nie zlapal zadnego z nich na szczaniu. Nikt sie nie przyzna. Wlasciciele wola, by psy zalatwialy sie na klatce niz w domu, bo na spacer, to chyba za daleko. Jak nie zainstalujemy kamer w windach i wejsciach do klatek to zostaniemy zasrani i zaszczani.

Ten temat byl opisany wczesniej. Jest to niepelnosprawny piesek starszej pani, ktora nieudolnie sciera a raczej rozmazuje jego mocz po klatce

ale macie problemy zamienię się z wami na sąsiada pijaka którego co niedzielę widuję w kościele.

tragedia... tu jeden z drugim taki cwaniak, a na osiedlu przemyka ze spuszczoną głową, czepia się anonimowo i myśli, że taki fajny, bo sypnie jakimś obraźliwym tekstem i czeka na oklaski. Dosyć już tego chamstwa, chyba? Nie lepiej porozmawiać z sąsiadami jak coś jest nie tak?

Niestety, niektórym się wydaje, że złapali Boga za nogi mieszkając na 4 ogrodach i że wszystko im się należy - rozmowa w niektórych przypadkach po prostu niczego nie zmienia.

ale czasem warto porozmawiać z sąsiadem/sąsiadką, a nie wyzywać ich na forum... bo czasem jednak rozmowa coś zmieni, tylko trzeba spróbować.

A co jeśli rozmowa nic nie zmieni?

może to ten 5 co nie wiesz na którym piętrze mieszka... chyba ze to Twój, bo wymieniasz tylko 4 psy a piszesz o 5

no dobra to ja, a Pańcia nie ma czasu sprzątać

Rozmowa z ta Pania od niepelnosprawnego psa juz byla. Niestety niwiele sie zmienilo. Pies jest naprawde w zlej kondycji to fakt. Rozwiazania sa dwa1. Sprzatac po psie, a nie rozcierac2 uspic psa jesli wlascicielka nie ma juz sily na opieke nad nim.

Można tez pomóc tej Pani i czasem posprzątać?
Usypiać psa bo sika to już chyba lekka przesada.
Ty na starość też będziesz sikał. Nikt Cie nie uśpi z tego powodu.

no lekka przesada z tym usypianiem...zresztą dyskusja na tym forum o sąsiadach też jest nie na miejscu... pranie brudów, a ludzie to czytają i się śmieją i mają o osiedlu opinię, że mieszka tu banda oszołomów i złośliwców...Mein Gott...

Tu mieszka banda oszołomów i złośliwców. Po co ludzi wyprowadzać z błędu? Niech mają rzeczywisty obraz naszego osiedla.

Te bzdety czyta tylko zarzadca i mieszkańcy.Nie wstydźmy się siebie skoro juz wiemy kto i jak glosno uprawia sex, a ze psy sikają, a ze dzieci przeszkadzają, a ze ochrona do bani, a ze stary taty i pierdaty

Usypiać można...ale po cichu w mordę!

a może by tak zakładać pampersa pieskowi i po problemie.

całkiem nieźle



usługi budowlane Ostrowiec - http://www.medax.pl/

Sobota jest godz 20 30 jakiś pojeb zaczyna wiercić ZAJEBISCIE ...

To zwroc mu uwage, gosciu bez jaj.

Sam jesteś bez jaj,przelec sie po klatce ,lub dwóch klatkach i znajdz kolesia POWODZENIA -gościu z jajami,pewnie to Ty częstujesz jajami ,auta parkujące na trawie.GRATULACJE ZA ODWAGE ...

"do sobota" dla mnie sobotnie wiercenie od 20.15-21 też było dużym problemem. Przeszłam przez cztery piętra, wyszłam na dwór żeby zobaczyc gdzie palą się światła i nie udało mi się namierzyć, w którym to mieszkaniu. Jeżeli ktoś wskaże mi kto to był na pewno się tam przejdę. Godzinna histeria dziecka i z tego powodu nieprzespana noc to żadna przyjemność. Niestety dźwięk niesie się tak, że nawet stojąc pod drzwiami różnych mieszkań trudno ocenić, czy to na pewno z tego lokalu.

a w której klatce tak wiercą lub tak słychać?

"To zwroc mu uwage, gosciu bez jaj" skąd jesteś człowieku, że używasz takich sformułowań?

Problemem na naszym osiedlu jest to, ze mieszkancy boja sie zwracac uwage innym sasiadom. Jeden za sasiadow ma remont, a nikt nie zwroci uwagi, ze zabrudzona jest cala klatka i winda, wierci o poznych godzinach, wklada wykalaczki w przyciski tak, ze cala noc pala sie swiatla na klatkach. Jesli rzez przypadek zapukamy do innego sasiada to nic sie nie stanie, a byc moze pomoze.

Ludziska swięta idą wiecej LUZU...

No i co z tego, że święta idą?

już zapomnieliście jak sami remontowaliście i wierciliście? macie pecha że wprowadziliście się wcześniej i tyle;

A wierccie sobie do bólu CYMBAŁY ,ale czytajcie ze zrozumieniem.Wiercę nie kiedy mi się chce,tylko kiedy mogę.A kto nie rozumie ,kij mu w oko i tyle.

no ale chyba sobota 21 godzina to lekka przesada.można inne rzeczy robić o takiej porze bez zakłócania ciszy.

lepiej żeby wiercił jeden dzień do nocy niż po 2 godziny każdego dnia między 17-20... raz a dobrze