Kryzys: pomorskie inwestycje bezpieczne

"Gazeta Wyborcza" sprawdziła najważniejsze inwestycje w regionie, które są lub mają być finansowane z budżetu państwa. Rządowe cięcia spowodowane kryzysem ich nie dotkną

Największą niewiadomą była w ostatnich dniach budowa Akademickiego Centrum Medycyny Inwazyjnej. Inwestycja zawisła na włosku, bo minister zdrowia Ewa Kopacz zapowiedziała, że w ramach cięć związanych z kryzysem jej resort rezygnuje z zaplanowanych inwestycji. Cięcia nie dotyczą już rozpoczętych projektów, a więc także i gdańskiego obiektu.

Z 350 mln zł przeznaczonych na budowę Centrum nie zniknie nawet złotówka.

Nie ma też opóźnień przy rozbudowie Szpitala Wojewódzkiego - pisze "GW".

- Umowa z inwestorem jest już podpisana, zaczynają się pierwsze prace remontowe - mówi "Gazecie" Mirosław Domosławski, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku.

Bezpieczne są także inwestycje związane z edukacją i kulturą. Budowa kolejnych wydziałów Uniwersytetu Gdańskiego ma być finansowana w większości z funduszy unijnych, a tych rząd nie może "obciąć". Tak samo jest w przypadku Europejskiego Centrum Solidarności.