Głuchołazy
Wiadomości
Przywracanie komunikacji w Głuchołazach. Budowa mostu po powodzi
Trwa porządkowanie terenu pod budowę tymczasowego mostu nad rzeką Biała Głuchołaska. Na miejsce dotarły już pierwsze transporty z elementami konstrukcji, a kolejne są w drodze. Priorytetem jest jak najszybsze uruchomienie przeprawy, aby ułatwić komunikację w Głuchołazach oraz na terenach dotkniętych powodzią.
Kiedy tylko warunki powodziowe na to pozwoliły, we współpracy z wykonawcą (Himmel i Papesch Opole) przystąpiliśmy do czyszczenia dojazdu do przyszłego mostu. Zaczęto usuwać z koryta rzeki wszelkie elementy, które można było wyciągnąć z brzegu. Od 20 września w działania te zaangażowali się także żołnierze wojsk inżynieryjnych, wspólnie z wykonawcą usuwając zanieczyszczenia z koryta rzeki i demontując resztki zniszczonego mostu tymczasowego.
Z Niska w województwie podkarpackim dotarł ciężki sprzęt wojskowy przeznaczony do usuwania gruzu. Następne etapy prac obejmują przygotowanie przyczółków mostu oraz budowę najazdów. Z Legionowa pod Warszawą przybyły już pierwsze dostawy z elementami nowego mostu tymczasowego, które zostały wypożyczone z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Pozostałe elementy konstrukcji dotrą w kolejnych transportach.
Wojska inżynieryjne zapowiadają, że po przygotowaniu terenu oraz ustawieniu żurawia, montaż mostu zajmie im kilka dni. Planowane jest również zbudowanie specjalnej platformy pod żurawia o wadze 300 ton, która umożliwi przeniesienie zmontowanej konstrukcji nad rzeką. Dodatkowo, powstanie platforma przeznaczona do składania elementów mostu.
Z uwagi na gęstą zabudowę w pobliżu miejsca budowy, duże elementy mostu będą tymczasowo magazynowane poza głównym placem. W miarę postępu prac, wojsko będzie systematycznie dostarczać kolejne części na miejsce montażu. Montaż elementów mostu musi się odbywać w pobliżu miejsca, gdzie żuraw podniesie całą konstrukcję i przemieści ją nad rzeką.
Konstrukcja stalowa mostu DMS-65 jest wykorzystywana głównie do budowy objazdów lub tymczasowych przepraw, szczególnie w sytuacjach kryzysowych. Nad Białą Głuchołaską planuje się budowę dwóch mostów – po jednym dla każdego kierunku ruchu. Ta sama technologia była wykorzystywana wcześniej, na przykład przy budowie tymczasowego mostu w Kiezmarku podczas remontu mostu na Wiśle na trasie DK7.
Tymczasowy most na rzece Biała Głuchołaska, który został zniszczony w wyniku powodzi, miał długość 47 metrów i szerokość 10 metrów, umożliwiając dwukierunkowy ruch pojazdów. Na jednej stronie konstrukcji znajdował się chodnik dla pieszych. Tymczasowa przeprawa pozwalała na rozbiórkę starego mostu i rozpoczęcie budowy nowego, trzyprzęsłowego mostu o większej nośności, który miał być osadzony o metr wyżej w porównaniu z poprzednią konstrukcją.
Planowano, że we wrześniu rozpocznie się betonowanie ustroju nośnego nowego mostu, który stanowi część rozbudowy drogi krajowej DK40 w Głuchołazach. Budowa miała zostać ukończona do końca roku, jednak powódź zniszczyła zarówno tymczasową przeprawę, jak i konstrukcję mostu docelowego.
Kiedy tylko warunki powodziowe na to pozwoliły, we współpracy z wykonawcą (Himmel i Papesch Opole) przystąpiliśmy do czyszczenia dojazdu do przyszłego mostu. Zaczęto usuwać z koryta rzeki wszelkie elementy, które można było wyciągnąć z brzegu. Od 20 września w działania te zaangażowali się także żołnierze wojsk inżynieryjnych, wspólnie z wykonawcą usuwając zanieczyszczenia z koryta rzeki i demontując resztki zniszczonego mostu tymczasowego.
Z Niska w województwie podkarpackim dotarł ciężki sprzęt wojskowy przeznaczony do usuwania gruzu. Następne etapy prac obejmują przygotowanie przyczółków mostu oraz budowę najazdów. Z Legionowa pod Warszawą przybyły już pierwsze dostawy z elementami nowego mostu tymczasowego, które zostały wypożyczone z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Pozostałe elementy konstrukcji dotrą w kolejnych transportach.
Wojska inżynieryjne zapowiadają, że po przygotowaniu terenu oraz ustawieniu żurawia, montaż mostu zajmie im kilka dni. Planowane jest również zbudowanie specjalnej platformy pod żurawia o wadze 300 ton, która umożliwi przeniesienie zmontowanej konstrukcji nad rzeką. Dodatkowo, powstanie platforma przeznaczona do składania elementów mostu.
Z uwagi na gęstą zabudowę w pobliżu miejsca budowy, duże elementy mostu będą tymczasowo magazynowane poza głównym placem. W miarę postępu prac, wojsko będzie systematycznie dostarczać kolejne części na miejsce montażu. Montaż elementów mostu musi się odbywać w pobliżu miejsca, gdzie żuraw podniesie całą konstrukcję i przemieści ją nad rzeką.
Konstrukcja stalowa mostu DMS-65 jest wykorzystywana głównie do budowy objazdów lub tymczasowych przepraw, szczególnie w sytuacjach kryzysowych. Nad Białą Głuchołaską planuje się budowę dwóch mostów – po jednym dla każdego kierunku ruchu. Ta sama technologia była wykorzystywana wcześniej, na przykład przy budowie tymczasowego mostu w Kiezmarku podczas remontu mostu na Wiśle na trasie DK7.
Tymczasowy most na rzece Biała Głuchołaska, który został zniszczony w wyniku powodzi, miał długość 47 metrów i szerokość 10 metrów, umożliwiając dwukierunkowy ruch pojazdów. Na jednej stronie konstrukcji znajdował się chodnik dla pieszych. Tymczasowa przeprawa pozwalała na rozbiórkę starego mostu i rozpoczęcie budowy nowego, trzyprzęsłowego mostu o większej nośności, który miał być osadzony o metr wyżej w porównaniu z poprzednią konstrukcją.
Planowano, że we wrześniu rozpocznie się betonowanie ustroju nośnego nowego mostu, który stanowi część rozbudowy drogi krajowej DK40 w Głuchołazach. Budowa miała zostać ukończona do końca roku, jednak powódź zniszczyła zarówno tymczasową przeprawę, jak i konstrukcję mostu docelowego.
Komentarze
Brak wpisów.