
Łódź
Wiadomości
Niebawem kolejne hotele w Łodzi
Łódź jest miastem, które dotychczas nie cieszyło się wielkim zainteresowaniem wśród inwestorów branży hotelarskiej. By to zmienić, jego władze przygotowały atrakcyjny program "de minimus", który daje ulgi podatkowe i zielone światło dla inwestycji hotelarskich w mieście.
W efekcie w najbliższym czasie w Łodzi powstać mają: 3-gwiazdkowy Qubus z 82 pokojami, 3-gwiazdkowy Park Inn i być może 2-gwiazdkowy Campanile, sieci Louvre Hotels. Jednak prawdziwą nowością jest przygotowywany przez łódzką spółkę Toya pierwszy hotel konferencyjno-kongresowy z prawdziwego zdarzenia.
Prestiżowe hotele konferencyjne muszą spełniać kilka warunków, by właściciel mógł liczyć na sukces. Z analiz wstępnych projektów inwestycji wynika, że tak będzie w przypadku "Film Hotelu" (robocza nazwa hotelu).
Hotel konferencyjny "Film Hotel" ma sąsiadować i nawiązywać do słynnego Łódzkiego Centrum Filmowego, a w projektowany obiekt ma zostać włączona historyczna sala kinowa i inne, wybrane elementy architektury istniejących zabudowań.
"Film Hotel" będzie dysponował ok. 150-160 pokojami, głównie dwuosobowymi. - W naszym obiekcie znajdzie się zespół sal konferencyjnych mogących przyjąć jednocześnie blisko 900 osób, w skład kompleksu wejdzie unikalna aula dla 200 osób powstała z istniejącej sali kinowej - mówi Jacek Jaśkiewicz, dyrektor ds. inwestycji w Toya Sp. z o.o. Duże zaplecze gastronomiczne zapewni obsługę osób mieszkających w hotelu oraz uczestników imprez odbywających się w jego salach (bankiety, przyjęcia towarzyszące kongresom i konferencjom).
Na potrzeby zmotoryzowanych gości centrum konferencyjnego przewidziano podziemny parking, drugi duży parking znajdować się będzie przed obiektem. W planach inwestora jest też część poświęcona rekreacji i odnowie biologicznej z krytym basenem, saunami i ofertą fitness. "Film Hotel" będzie hotelem czterogwiazdkowym.
W efekcie w najbliższym czasie w Łodzi powstać mają: 3-gwiazdkowy Qubus z 82 pokojami, 3-gwiazdkowy Park Inn i być może 2-gwiazdkowy Campanile, sieci Louvre Hotels. Jednak prawdziwą nowością jest przygotowywany przez łódzką spółkę Toya pierwszy hotel konferencyjno-kongresowy z prawdziwego zdarzenia.
Prestiżowe hotele konferencyjne muszą spełniać kilka warunków, by właściciel mógł liczyć na sukces. Z analiz wstępnych projektów inwestycji wynika, że tak będzie w przypadku "Film Hotelu" (robocza nazwa hotelu).
Hotel konferencyjny "Film Hotel" ma sąsiadować i nawiązywać do słynnego Łódzkiego Centrum Filmowego, a w projektowany obiekt ma zostać włączona historyczna sala kinowa i inne, wybrane elementy architektury istniejących zabudowań.
"Film Hotel" będzie dysponował ok. 150-160 pokojami, głównie dwuosobowymi. - W naszym obiekcie znajdzie się zespół sal konferencyjnych mogących przyjąć jednocześnie blisko 900 osób, w skład kompleksu wejdzie unikalna aula dla 200 osób powstała z istniejącej sali kinowej - mówi Jacek Jaśkiewicz, dyrektor ds. inwestycji w Toya Sp. z o.o. Duże zaplecze gastronomiczne zapewni obsługę osób mieszkających w hotelu oraz uczestników imprez odbywających się w jego salach (bankiety, przyjęcia towarzyszące kongresom i konferencjom).
Na potrzeby zmotoryzowanych gości centrum konferencyjnego przewidziano podziemny parking, drugi duży parking znajdować się będzie przed obiektem. W planach inwestora jest też część poświęcona rekreacji i odnowie biologicznej z krytym basenem, saunami i ofertą fitness. "Film Hotel" będzie hotelem czterogwiazdkowym.
Komentarze
Brak wpisów.