Forum opinii Osiedle Pod Żaglami II


  • sąsiad
    Gość
    2013-05-08 12:58:12
    Długi będą się ciągnąć za nimi w nieskończoność.Ludzie będą pozwać zarówno ich- jako firmę , oraz pojedyncze osoby z zarządu. Jaś, Krzyś itp. Oni odpowiadają całym swoim majątkiem.

  • do sąsiada
    Gość
    2013-05-08 14:45:42
    tylko już go upłynnili na inne osoby więc są bez grosza

  • :)
    Gość
    2013-05-08 16:32:28
    ale mają udziały w innych spółkach :)

  • ..........
    Gość
    2013-05-09 07:34:02
    majątek przeniesiony na os. 3 ze szkodą dla wierzycieli można odzyskać, szuty są zdesperowane i będą kręcić ale w końcu popłyną

  • mieszkaniec
    Gość
    2013-05-12 00:45:57
    to co kiedy wchodzi syndyk?

  • kupiec
    Gość
    2013-05-13 11:15:22
    Czy u kogoś sprawa przeniesienia własności, zgodnie z deklaracjami dewelopera, jest już uregulawana??

  • sąsiad
    Gość
    2013-05-13 13:51:41
    Kupiec- jaja sobie robisz?

  • kupiec
    Gość
    2013-05-13 19:55:52
    Bez urazy sąsiad.
    Mieszkania są w sumie atrakcyjne. Biuro nieruchomości zbiera chętnych, ale uprzedza, ze sprzedaż może nastąpić dopiero po uregulowaniu spraw z gruntem. Stąd moje pytanie do osób chyba najlepiej zorientowanych.
    Może z moich środków by Wam, a może Nam by chociaż klatki wykończono.
    Pozdrawiam

  • zzzzzbzzz
    Gość
    2013-05-13 21:23:57
    to nazwijmy rzecz po imieniu-leszczy barowych szukają .....ręce opadają........

  • niestety
    Gość
    2013-05-14 10:56:28
    Stan prawny działek nadal nieuregulowany. Jedna działka to własność a druga to wieczyste użytkowanie. Można uregulować od ręki ale deweloper nie chce zapłacić za wykup jednej z działek. Dlatego pan Dominik dwoi się i troi aby uregulować oba stany na wieczyste. Ale niestety pojawiły się w księgach dwie wzmianki o wpisie hipotek przymusowych na obu działkach od wierzycieli dewelopera za długi. Do dnia dzisiejszego deweloper długów nie spłacił. To blokuje jakiekolwiek regulacje stanu prawnego, obojętnie czy z opcją na własność czy z opcją na wieczyste użytkowanie. Czy deweloper zapłaci długi? Tego nie wiemy ale póki co zapłacić podobno nie chce. Poki są tylko te dwie hipoteki to deweloper może się wygrzebać z tego problemu z lokatorami, gorzej jak będzie miał to w poważaniu i pojawią się następne hipoteki. W pewnym momencie spłata długów po prostu nie będzie się im "opłacała" (cyt. z p. Szut).

  • gosc
    Gość
    2013-05-14 11:01:07
    no ale jak to oni mogą sobie tak nic nie robić i dzialać na naszą niekorzyść???Nie ma na to paragrafu???????

  • goscie
    Gość
    2013-05-14 17:34:17
    Trzeba zapytać adwokata.

  • Łukasz Stocki
    Gość
    2013-05-14 20:14:44
    Drodzy sąsiedzi, przestańmy się wyzywać, obrzucać błotem i robić klasówki z Polskiego. Spróbujmy się z jednoczyć w walce z nie uczciwym developerem, który wyraźnie ma wiele za uszami, który nami gardzi a ostanie jego nie udolne działania dowodzą temu choć wszyscy wiemy że wile można było zrobić. Zgrajmy się i znajdźmy godnego walki reprezentanta w osobie prawnika bo tylko w ten sposób będziemy mieli szanse wygrać solidarnie. Są w śród nas tacy którym na prawdę pali się pod nogami. Spotkajmy się i porozmawiajmy, zaprośmy odpowiednie osoby a może spotkajmy się z szutami.
    Ale najważniejsze nie bądźmy anonimowi bo tak łatwo pluc sobie w twarz !!!
    czekam na pozytywny odzew od Was drodzy współlokatorzy.

  • Taka prawda
    Gość
    2013-05-14 23:56:50
    Z tego co widzę to na nic dobrego sie nie zanosi. W takim wypadku najlepsza byłaby upadłość dewelopera i wejście syndyka. Wtedy by sie coś ruszyło. A wiec zarzucając Szutów pozwami to nie my powinniśmy sie bać jak to Krzysztof Szut mówił tylko oni bo po ogłoszeniu upadłości to oni bedą na przegranej pozycji.

  • sąsiad
    Gość
    2013-05-15 05:47:34
    Skutki ogłoszenia upadłości przedsiębiorców (a więc i deweloperów) reguluje ustawa z dnia 28.02.2003 r. ? Prawo upadłościowe i naprawcze. Sytuacja prawna wierzycieli upadłego dewelopera będzie zależała m.in. od tego jaki rodzaj upadłości został orzeczony w stosunku do upadłego (upadłość z możliwością zawarcia układu bądź upadłość likwidacyjna).

  • sąsiad
    Gość
    2013-05-15 05:48:26
    W przypadku upadłości likwidacyjnej, syndyk najczęściej dąży do spieniężenia masy upadłości i podziału funduszy masy upadłości pomiędzy pięć kategorii wierzycieli. Klienci upadłego dewelopera będą zaspokajani dopiero w ramach IV kategorii. W znacznie lepszej sytuacji są wierzyciele, którzy są zabezpieczeni rzeczowo (np. hipoteka) lub których prawa są ujawnione w księdze wieczystej nieruchomości (np. roszczenie o zawarcie umowy przenoszącej własność lokalu). W razie sprzedaży tak obciążonej nieruchomości środki uzyskane przez syndyka nie wchodzą w skład masy upadłości dzielonej według zasad ogólnych, lecz są przeznaczane na zaspokojenie wierzycieli zabezpieczonych na nieruchomości, niezależnie od ich przynależności do określonej kategorii wierzycieli.

  • sąsiad
    Gość
    2013-05-15 09:25:26
    Jeżeli ktoś z Państwa ma wiedzę na temat tego, czy były prezes Lech-bud oraz jego syn Rafał, nabyli mieszkania na naszym osiedlu- bardzo proszę o info.Pytam dlatego, ze przy umowie notarialnej nijaka Pani Szulc zapewniała mnie, ze : po pierwsze odbiór mojego mieszkania nastąpi nie później niż za 2 tyg.po podpisani w/w umowy, po drugie, zapewniła mnie , ze na 100% wszystko jest z tym osiedlem ok. Gdyby było inaczej to sam prezes i jego syn Rafał nie zakupiliby tam mieszkań.

  • JD
    Gość
    2013-05-15 09:52:25
    Już widzę jak najbliższa rodzina dewelopera kupuje mieszkanie w bloku. Przy Redzie też podobno ktoś z rodziny Szutów ma lokal. To jest zwykła gadka marketingowa. A tak na marginesie to Tembud w tamtym tygodniu wznowił roboty budowlane przy Seledynowej. I nadal robi, niesamowite ha ha ha.

  • lokator
    Gość
    2013-05-15 09:57:43
    z tego co się orientuję to mieli kupić 2 mieszkania na naszym osiedlu i nawet mieszkania te były już wykańczane i jakos specjalnie przebudowane pod nich. ale potem firma lechbud miala klopoty finasowe i zlozyla wniosek o upadlosc. podobno pezes lechbudu wycofal sie z kupna mieszkan na naszym osiedlu z powodow osobistych..... mieszkania rzeczywiscie wrociły na sprzedaz jak on zrezygnowal. a co do wydania to przeciez mieszkania wydawano już dawno temu-ja dostalem info meilem że pozwolenie na uzytkowanie budynku było mozliwe od konca stycznia tego roku.ja mysle, ze sprzedajace biura mowily że wszystko jest ok bo po pierwsze notariusz tak tez nam mowila i szuty tak mowily.dzialki juz dawno możan było uregulowac dla nas tylko deweloper nic nie robil w tej sprawie.i nadal nic nie robi tylko jeden z naszych lokatorow wszystkim sie zajął (podobno).

  • jksdfghaskdg
    Gość
    2013-05-15 10:02:41
    Witam. Potwierdzam że syn byłego prezesa Lechbudu wspominał, że mają kupić na naszym osiedlu dwa mieszkania.
    Mnie jednak nie dziwi że zrezygnowali skoro planowali upadłość - jak sobie wyobrażacie Państwo komfort mieszkania w bloku z sąsiadami w takiej sytuacji???
    Raczej dziwne by było gdyby zostali przy zakupie znając sytuację. Pozdrawiam.

  • do JD,
    Gość
    2013-05-15 10:40:55
    przy redzie mieszkania faktycznie szuty kupili córce i synowi, przy czym córka na prawdę tam mieszka. niestety szuty mają najwyraźniej gdzieś to w jakich warunkach ich dzieci mieszkają

  • bzzzz
    Gość
    2013-05-15 10:41:12
    Córka Szuta mieszka na Ledóchowskiego,jej poziom beszczelności sięga zenitu,nie wyobrażam sobie mówić "Dzień Dobry" sasiadom, których jej stary ewidentnie oszukał !!!!! jeden z synków Szutów również ma wykupione mieszkanie na Redzie ale nic w nim się nie dzieje cisza....

  • Reda
    Gość
    2013-05-15 10:43:25
    na Redzie dwoje dzieci szuta kupiło mieszkania i co to niby ma oznaczać? tam też mają kłopoty z deweloperem.jak ktos chce mieć 100% pewność co kupuje to musi kupowac z inwestycji zakonczonej a nie w trakcie budowy.to jest niestety zawsze jakieś ryzyko.

  • Reda
    Gość
    2013-05-15 11:37:46
    Na Redzie, na Redzie, kogo to obchodzi? Tu jest Osiedle pod żaglami a nie jakaś Reda czy Ledochowskiego. Zajmijmy sie własnymi sprawami a nie tym jak żyją na Redzie bo to nie nasza brocha! Lepiej zastanówmy sie jak wkręcic srubke Tembudowi by coś sie u nas ruszyło

  • to prawda
    Gość
    2013-05-15 11:53:13
    tutaj jest sytuacja bardziej skomplikowana. ja bym zmusiła szutow do splaty hipotek podwykonawcow żeby nie bylo przeszkod do zalatwienia spraw z gruntami. z tego co mowi p. dominik to wszystko w urzedach idzie dobrze.jak nie beda chceili splacic hipotek to trzeba podac ich do prokuratury, i tyle.nie ma co sie cackać ani czekac na cuda.

  • lokator
    Gość
    2013-05-15 11:55:33
    Popieramy szybkie i konkretne działania! Czy ktoś wie jak się Tembud zapatruje na spłatę czy to na razie tylko domysły?

  • sąsiad
    Gość
    2013-05-15 11:58:13
    Wszystko jest "naszą brochą" jak to raczył Pan wyżej określić. To co dzieje się na Redzie powinno nas tak samo interesować, jak i to co dzieje się u nas!!!!
    Bardzo dziękuję Państwu, za info. dot. zakupu mieszkań przez "towarzystwo wzajemnej adoracji " pod tytułem Lechbud i Tembud .Zostałam oszukana, podpisałam umowę z konsorcjum w grudniu ub/r , jak do tej pory nic się nie zadziało. Nie mam nawet kluczy do niby swojego mieszkania.

  • sąsiad
    Gość
    2013-05-15 12:02:55
    A jak Pani byłaby w stanie zmusić Szutów do spłaty zadłużeń hipotecznych? Może Pani wie i możne więcej niż Kowalski czy tez jego prawnik????

  • sąsiad
    Gość
    2013-05-15 12:08:34
    I jeszcze jedno- WAŻNE- Dominik Szumski wpakował wielu ludzi na totalną minę / on sam wie o czym mowa/ teraz , kiedy sam jest w " czarnej dupie" , bo kupił tam mieszkanie,to próbuje coś robić. Ale proszę mi wierzyć on nic nie zdziała, wszystko co mówi i pisze to farmazony. Sytuacja jest bardzo, ale to bardzo zła dla nas. Powinniśmy przygotować się na upadłość- tylko pytanie w jakiej formie ona nastąpi..............formę upadłości już wyżej opisałem

  • ..........
    Gość
    2013-05-15 12:16:59
    o układzie nie ma już mowy, zbyt dużo wierzycieli zbyt mały majątek, zastanawiam się czy sąd wogóle rozpatrzy wniosek o upadłość bo ich majątek może nie pokryć kosztów sądowych

Odpowiedz

Komentujesz jako gość.