Znika ostatnie piętro Solpolu we Wrocławiu. Świdnicka bez symbolu lat 90'


2022.06.13
Autor: Piotr Maślak, Urbanity.pl
Trwa rozbiórka jednego z najbardziej kontrowersyjnego budynku w ścisłym centrum Wrocławia. Jak wygląda i jak przebiega wyburzanie Solpolu i co powstać ma w jego miejsce?

W połowie marca br. firma Tree Capital ogrodziła teren wrocławskiego Solpolu przy Świdnickiej i pokryła go rusztowaniem. Rozpoczęła się jedna z najdłużej wyczekiwanych rozbiórek w stolicy Dolnego Śląska, która do ostatnich chwil budziła ogromne emocje i podzieliła mieszkańców. Jedni uważają obiekt za architektoniczny symbol lat 90', a inni za brzydki i niepasujący do zabytkowej zabudowy ulicy Świdnickiej i Starego Miasta.

Obecnie wykonawca zdemontował niemal wszystkie kolorowe blachy z elewacji i instalacje wewnątrz budynku. Znika już ostatnie piętro Solpolu, na szczycie którego pracuje kilkanaście osób i kilka małych pojazdów budowlanych. Budowlańcy palnikami przecinają stalowe elementy, burzą kolejne ściany, a małe ładowarki typu „bobcat” wywożą zgromadzony gruz.

Według harmonogramu, Solpol ostatecznie zniknie z mapy Wrocławia pod koniec lipca tego roku.

Dom Handlowy Solpol miał swoją premierę 6 grudnia 1993 roku i pełnił funkcje handlowe i biurowe. W latach 90' był jednym z najchętniej odwiedzanych obiektów we Wrocławiu, który jako nieliczny posiadał schody i klimatyzację. Polacy mogli bliżej poznać Solpol po kręconym w nim reality show „Bar” w 2002 roku. Jeszcze w 2019 roku otwarte w budynku były dwa sklepy, magazyn hulajnóg elektrycznych i kilka biur. Decyzja o wyburzeniu podjęta została w 2021 roku.

Według nieoficjalnych informacji, w miejsce Solpolu wybudowany ma zostać hotel lub apartamentowiec z biurami.

Komentarze


  • Profesor Kuczka
    Gość
    2022-06-13 13:00:07
    O kilka lat za późno z tą rozbiórką. Ten budynek, oprócz pewnie jakiegoś sentymentu mieszkańców, nie pasował architektonicznie i technicznie do tego miejsca. Aż dziw, że miał jakichkolwiek zwolenników.

  • navi
    Gość
    2022-06-30 19:10:42
    Chciałbym się mylić, ale boję się, że po wyburzeniu na wiele lat nic tam nie powstanie. Wrocław coś ma szczęście do takich przypadków. I główna ulica będzie "ozdobiona " malowniczą szczerbą lub kaczym dołem.

Odpowiedz

Komentujesz jako gość.