Osiedle Miasto Ogród Karłowice

No nie prawda: bloki mają piwnice.
Przy okazji od siebie dodam, że moim zdaniem elewacja jest wyjątkowo udana. Elegancka okładzina ceglana, a nie tani klinkier. Bryła całkiem przyzwoicie rozrzeźbiona, nie przytłacza swoim rozmiarem.
UWAGA: Proszę nie parkować bezpośrednio przy skrzyżowaniu z ul. Bończyka, bo należy zostawić widoczność i zapas na mijankę. Przepisy mówią o 10 metrach.

Napisałem 10 maja : "nie mają zagłębionych piwnic" . Owszem mają piwnice, wiem o tym, ale nie wpuszczone w ziemię tyle co garaże w omawianym blokowisku. Jakoś w blokach z PRL u nie wypompowują wody dzień i noc ponad miesiąc. Czyżby w czasach ustroju słusznie minionego budowniczowie wtedy mieli lepsze materiały izolacyjne i beton z lepszymi dodatkami hydroizolacyjnymi. A czy ładne to kwestia gustu, A jakie np. okna. które lepsze - duże a nawet wielkie jak to w poniemieckich willach czy te modne wąskie jak to obecnie ?

W tej okolicy miałam upatrzony dom, ale nie zdecyduję się, bo nie chcę mieszkać obok jakiegoś rafina. Zabawane, że ktoś pozwolił na budowę potworka w willowej dzielnicy. Kiedyś w Krakowie, bodajże na ul. Poznańskiej, deweloper wybudował kilka bloków i nazwał je " kamienice herbowe". Herby im dorobił przy wejściu do klatek. Umieraliśmy ze śmiechu

Ma Pani wyborne poczucie humoru.

Osobom planującym zakup mieszkania na osiedlu Miasto Ogród Karłowice radzę, aby dopytały dewelopera o następujące kwestie:
1. Czy to prawda, że na osiedlu jest aż 6 (!) naziemnych miejsc parkingowych i czy wszystkie one są miejscami dla niepełnosprawnych ?
2. Czym spowodowana była wielotygodniowa akcja wypompowywania dużej ilości wody z terenu budowy (najpewniej z garaży podziemnych), która miała miejsce wiosną tego roku? Czy deweloper wykonał wcześniej ekspertyzę poziomu wódgruntowych w tej okolicy? Jakie kroki podjął, aby w garażach nie było wody/zagrzybienia?
3. Czemu na ścianie budynku od strony przedszkola przy ul. Bonczyka elewacja wciąż nie jest położona (albo dopiero się do tego zabierają)?, choć w pozostałych częściach budynku była położona już dawno temu Czy ma to zwiazek z pkt 2? Czy trzeba było osuszać ściany?
Warto też zwrócić uwagę na liczne błędy projektowe budynku (np. okna w głębokich zagłębieniach, okna wychodzące na przeciwległą ścianę itp).

A co się stało z drzewami które widzę zniknęły ostatnio ? Jedno było systematycznie czymś podlewane bo uschło a kolejne już zniknęły...

Od dawna było wiadome, że te trzy ostatnie topole znikną. Na samym początku budowy osiedla ich korzenie zostały znacznie uszkodzone i odsłonięte, co doprowadziło do uschnięcia drzew. Taki to ogrod Karłowice ogród tam był kiedyś, teraz został sam beton...

To były 3 świerki, mizerne bo podlewane jakimś syfem , i było wiadomo że wytną bo wchodziły w okna. A przerwały wojnę i czasy PRL, tzw. poniemieckie. Są na zdjęciach jeszcze w maju a w lipcu już ich nie ma. Ja nigdy nie nazwę tej budowli "Karłowickie Ogrody". Tak właśnie wygląda ekologia w wydaniu pazernych inwestorów i projektantów na ich pasku. W rewanżu za wycięte wiekowe drzewa to zapewne posadzą w donicach iglaki bonzai - i będą dumni. A budowlę poświeci biskup , będą i pochwały w mediach
Góry i pas nadmorski tez zabudowują bo kasa jest ważna.

a jeszcze pytanie takie, jakim prawem władowaliście się na trawę przy walach i rozjeździliście wszystko robiąc sobie tam skład budowlany?
to samo tyczy się drogi która rozjeździły wywrotki betoniarki i tiry dowożąc materiał na budowę. Czy droga będzie wyremontowana przez was?

Na stronie obido.pl/rynek-pierwotny-wroclaw/miasto-ogrod-karlowice Rafin podaje cenę mieszkania na parterze, 2 pokoje 48,19 m2 za 573 461 zł. No i fajnie kto chce niech płaci tyle za stan deweloperski, rynek decyduje. Ale jest ciekawostka : za taką kasę (plus sporo za wykończeniówkę) właściciel ma też ogród - 4,87 m2 . Tak 4,87 m2 , nie pomyliłem przecinka.
I teraz zrozumiałe dlaczego to osiedle nazywa się Ogrody Karłowickie. śmieć się czy płakać. Na podanej stronie są ceny innych mieszkań i też nieco większych ogrodów , radzę obejrzeć stronę.

ogrody to będą kiedyś jak przez wodę która im zalega po deszczu w garażach zakwitną ściany na zielono... :-)

Oj coś deweloperowi nie zeszły na pniu te mieszkania ;)

ciekaw jestem kto pozwolił podczas budowy na podniesienie gruntu , patrząc na sąsiadów za plotem to dzialka znajduje sie co najmniej 80 cm wyzej niz w rzeczywistości byla a to jest nie zgodne z przepisami...

ciekaw jestem kto pozwolił podczas budowy na podniesienie gruntu , patrząc na sąsiadów za plotem to dzialka znajduje sie co najmniej 80 cm wyzej niz w rzeczywistości byla a to jest nie zgodne z przepisami...

Powiem tak, miałam zakupić mieszkanie, ale jak zobaczyłam jak bardzo skoczyły ceny mieszkań to serio mocno się zastanwiam....

Mieliby normalne ceny (w sensie standardowe) dwa lata temu, byłoby sprzedane na pniu. A tak się teraz będą bujać z tymi mieszkaniami nie wiadomo ile. Teraz znowu kryzys, stopy procentowe idą ciągle do góry, każdy się 30 razy zastanowi przed kupnem mieszkania standardowego, a co dopiero w takich szalonych cenach.

Teraz to dopiero wszystko poszło drastycznie do góry

Policzyłem ile sprzedali mieszkań, podają na innej stronie. Mieszkań jest 79 a sprzedano 26 a 6 zarezerwowane , czyli 46 jest do kupienia tj wolnych. Rezerwacji w tych czasach to nie należy wcale liczyć ,że sprzedane. Ogólnie to kiepsko. A na osiedlu cisza - nikt nie styka, nie wierci, mało kogo widać. A stan deweloperski to wiadomo jak wygląda, dużo ma właściciel mieszkania do wykonania.

Nie dziw się, najpierw premiera inwestycji się przeciągała, a potem jak już ruszyła sprzedaż okazało się, że ceny są z kosmosu. Wiem, że zainteresowanie tą inwestycją było ogromne, ale mało kto chce lub może wyłożyć ponad milion za mieszkanie 3 czy 4 pokojowe. Sami też finalnie wybraliśmy inną inwestycję.

Zgadnijcie w ilu mieszkaniach świeci się światło o godz. 22 , nie zgadniecie. Zwiedzałem dziś specjalnie wieczorem bo w dzień nie widać gdzie ktoś jest. Świeci się w 3 mieszkaniach na 79. Policzcie sami ile to %. Wynik świetny, prawda. A te 3 bloki oświetlone lampami i każdej strony, jasno że można gazetę czytać nocą Ciekawe jak będą grzać zimą ? tylko te zamieszkałe 3 mieszkania czy wszystkie. Ale to nie nasz problem.

Inwestycja jest super pod wieloma względami i bardzo słaba pod jednym względem.
MINUSY
- hale garażowe/miejsca do parkowania - trzeba mieć świadomość, że na terenie inwestycji NIE MA żadnych miejsc postojowych oprócz kilku dla osób niepełnosprawnych. Zostaje więc zakup miejsca w hali albo stawanie kątem na parkingu obok PRLowskiego bloku. A hale garażowe są EKSTREMALNIE małe i ciasne.
- ok - ogródki na parterze to trochę śmiech na sali.

PLUSY
- Lokalizacja, lokalizacja i jeszcze raz lokalizacja.
- cisza spokój
- mała szansa na to, że w mieszkaniu obok będzie gromada rozwrzeszczanych studentów wynajmujących mieszkanie (bo mieszkania drogie i pod kątem wynajmu mało opłacalne)
- tarasy na dachu są fenomenalne
- wykończenie klatek schodowych

Tak, są to mieszkania specyficzne. I tak, można w cenie mieszkania 70m2 kupić domek/szereg - ale w Leśnicy czy innej podmiejskiej noclegowni. Ale nie każdy chce dojeżdżać godzinę w jedną stronę do centrum.
Do tego - mieszkań jak na dzisiejsze standardy jest tam mało. 4 mieszkania na piętro max.

Przeciekające dachy. Przeciekające balkony. Wadliwa wentylacja powodująca hałas w mieszkaniu przekraczający normy dopuszczalne. Grzyb.

Jakieś nowe wieści ktoś posiada? Czy są jakieś sprawy sądowe związane z tą inwestycją itd.

o niczym takim nie wiem - oprócz tego, że dostawca klimatyzacji sądzi się z Rafinem. (Dostawca podobnoż stracił homologację Samsunga, Rafin szuka nowego).

Dachy były naprawiane, nawet w tych mieszkaniach (moim na przykład) gdzie nie było z przeciekaniem żadnych problemów.

Hej, chcialabym podpytac istniejacych mieszkancow inwestycji - jak sie Wam tam mieszka? jakie usterki zglaszaliscie i jakie zostaly/nie zostaly naprawione? Bede wdzieczna za info