Wrocławskie kamienice mogą szybciej pięknieć

We Wrocławiu prezydent miasta, Rafał Dudkiewicz chce utworzyć miejską spółkę, która przyspieszy rewitalizację Wrocławia - pisze "Gazeta Wyborcza". Znalazł już niemieckiego partnera z dużym doświadczeniem. Oczekuje obecnie na zgodę radnych - dodaje gazeta.

Gdyby program rewitalizacji Wrocławia został w całości wykonany, Wrocław mógłby się zmienić nie do poznania. Aż jedna czwarta jego powierzchni zmieniłaby wygląd, w tym prawie 2 tys. starych kamienic. Na razie remontuje się ich 30-40 rocznie, ale można kilka razy więcej. Żeby zwiększyć tempo, potrzebne są pieniądze i ludzie.

Jak czytamy w gazecie miasto postanowiło poszukać specjalistów przez ogłoszenia konkursowe na partnera do miejskiej spółki rewitalizacyjnej. Zgłosiły się dwie firmy - z Hiszpanii i z Niemiec. Wygrała niemiecka. Od ponad 30 lat świadczy ona usługi na rzecz jednostek komunalnych, prowadziła 154 projekty rewitalizacyjne, m.in. na terenie Brandenburgii, w Hamburgu, Hesji i Saksonii-Anhalt.