Gant Towers jednak powstaną?

W czasie gdy o kryzysie nikt nawet nie myślał, legnicki deweloper Gant przedstawił koncepcję swojej flagowej inwestycji . Były to trzy spektakularne wieże, które zlokalizowane miały zostać w sąsiedztwie symbolu Katowic, Spodka.

Inwestycja zastała zaplanowana jako mieszkalno-usługowa, przy czym funkcja mieszkalna była zdecydowanie elementem przeważającym. Wydawać by się mogło, że tak kryzys, jak i załamanie na rynku mieszkaniowym, skutecznie zabiją ten projekt. Okazuje się, że niekoniecznie - podaje portal gkw24.pl.

Otóż firma rzekomo nadal jest zainteresowana inwestowaniem w Katowicach, a projekt nie został porzucony. Jak zapewniają przedstawiciele Gant'a deweloper wiąże z nim spore nadzieje i jego powstanie jest tylko kwestią czasu. Jednocześnie inwestor przyznaje, że nie jest jeszcze znana ostateczna forma i wysokość budynków. Co prawda już nie raz można było słyszeć takie zapewnienia, tym razem jednak wystąpiono do Urzędu Miasta o warunki zabudowy, więc być może za parę lat rzeczywiście zobaczymy przy Olimpijskiej "żurawie"?