Chabrowe Osiedle I

Na włączone kaloryfery przed odbiorami to bym raczej nie liczył ;)

W miejscu działek zaraz za jeziorkiem za płotem powstanie Biedronka i pasaż Czerwona Torebka. Będzie tragedia. Co do budowy to widziałem jak przenośne wentylatory budowlane zapierdzielają na korytarzach. Drzwi są a ściany to sobie sam w chacie pomalujesz, A reszta ? Domy jak domy, normalne, a między domkami tak blisko że można sznur do suszenia ciuchów rozciągnąć z okna do okna jak u arabów, nawet głośno pierdnąć nie będzie można przy otwartym oknie bo sąsiada obudzisz, nie mówię już o seksie z nowa kochanką. Śmietniki wyglądają jak schrony atomowe, jakby zbliżała się III wojna. Zaczynają powoli wyburzać od Żniwnej, jest kolejny wjazd między melinami, chyba szykują się do II etapu budowy. Co do pierwszego zdania o Biedronce itp to oczywiście był żart :-)

Zauważyłem, że im "bardziej prestiżowa inwestycja" tym jest większe prawdopodobieństwo trafienia na buraczanych lokatorów. Najgorzej jak się trafi na młodych bananów, co im rodzice mieszkanie kupili, szanować swojej własności, a tym bardziej części wspólnych czy sąsiadów raczej nie będą. Ostatnio wynajmowałem mieszkanie na strzeżonym osiedlu, niby młodzi, wykształceni ludzie, ale jak pies narobił na półpiętrze to kupa śmierdziała od soboty do poniedziałku, uprzątnięta została dopiero przez sprzątaczkę. Właściciel psa nie poczuł takiego obowiązku.

Całe szczęście Chabrowe nie jest ani luksusowe ani prestiżowe ?

Panie Al Bundy, zauważył Pan jaka agresja wystąpiła u niektórych mieszkańców gdy ktos zwrócił uwagę na części wspólne oraz na szacunek sąsiedzki i poszanowanie wspólnej własności ? Ma Pan rację, buractwo wśród bananowych 30-sto kilku latków wychowanych na "róbta co chceta" powoduje, że Ci ludzie nie wiedza jak się zachować w nowym otoczeniu. To są Ci sami ludzie, którym wydaje się że MacDonald jest "restauracją", mleko pochodzi nie od krowy tylko z Biedronki a pies czyli zwierzę ma takie same prawa co człowiek. A co do osiedla to niestety nie jest ani luksusowe ani prestiżowe. Już niedługo zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądało i czy będziemy kręcili nowa wersję filmu "Sąsiedzi". Przydałby się na osiedlu jakiś emerytowany SBek, który we krwi ma obserwację, inwigilację i pilnowanie porządku :-)

Tylko my sami możemy doprowadzić do tego, że to osiedle będzie chociaż trochę prestiżowe i luksusowe. Jeśli będziemy się wspólnie starać żeby wszystko wyglądało extra, jeśli okażemy się ludźmi kulturalnymi i będziemy ścigać tych, którzy nie szanują NASZEJ własności, to wtedy osiedle będzie miało szansę na to, żeby inni zazdrościli nam tego miejsca zamieszkania.

albo patrzyli z politowaniem jak burżuje z kredytem się puszą :)

Był ktoś ostatnio wewnątrz budynków? Na jakim etapie są wnętrza. Są już drzwi i posadzki? Muszę się umówić na wizytę na budowie, ale ciekawość mnie już zjada ;)

Info z wczoraj: Są drzwi wejściowe do mieszkań oraz na klatkach, posadzki (szare kafle 60x60). W mieszkaniach zostały do zamontowania grzejniki i kafle do położenia na balkonach i barierki.Są parapety (granitowe), gniazdka, włączniki, cała elektryka, montowali domofon. Na osiedlu drogi dojazdowe z kostki, parkingi też, kończą chodniki, zamontowane lampy, elewacje śmietników, szlabany. Mimo takiego zaawansowania prac, deweloper utrzymuje termin odbioru na czerwiec :(

Bardzo dziękuję. Liczyłem na maj, koniec kwietnia. Zaawansowane spore i wydaje się, że dużo prac już nie zostało.

Parapety nie są brzydkie, są wręcz ohydne. Chyba zamawiali w zakładzie pogrzebowym Herra na ul. Ku Słońcu. Czym później oddadzą mieszkania tym lepiej, niech się beton, tynki i posadzki spokojnie ustabilizują. Jak byłem to nie zwróciłem uwagi na kolor drzwi do mieszkań (były ofoliowane), wydawały mi sie jakieś takie w kolorze "sraczkowatym" ale może się mylę ? ktoś pamięta jaki to kolor ?

Ościeżnice są ciemno- szare, a same drzwi jakby drewnopodobne w jasnym, neutralnym odcieniu.

drzwi są jasne drewnopodobne i ciemnoszare ościeżnice ? no tak, ten sam projektant co wymyślił cmentarne parapety.

Chcieliśmy by od wewnątrz drzwi miały kolor biały. Niestety takich nie mogli dla nas zamówić także jakos trzeba będzie zmienić ich kolor. Jest kilka opcji. Parapety faktycznie są słabe trzeba będzie je zmienić.

czy wszyscy na osiedlu będą mieli mieszkania w wykończone w bieli ? masakra ! jak w szpitalnym laboratorium albo jak w skandynawskim mieszkaniu :) po flaszce jak wejdziesz przypadkowo do sąsiadów to nawet nie poznasz że to nie Twoja chata, no chyba że po kobicie rozpoznasz. Ale oczywiście "de gustibus not disputandum".

rozpoznasz po smrodzie jeśli ktoś wynajmie chatę studentom albo imigrantom

do maluch - my kupowaliśmy mieszkanie od SGI i kaloryfery były odkręcone na maksa do momentu naszego odbioru :) jedyne z czym mieliśmy problem, to z rozliczeniem ich, chcieli się podzielić po połowie z opłatami, a nam przypadało tylko parę dni, ale wygraliśmy to na spokojnie ;)
do ja :) najprostszy sposób to pomalować je ;)

ela, jeszcze trochę i kończy się sezon grzewczy a z tego, co tutaj było napisane kaloryfery jeszcze nie wiszą. Także one będą włączone tylko kilka dni :)

niektórzy mają podłogówkę :)

Przecież ona też nie grzeje jak z sieci miejskiej nie idzie ciepło. Chyba, że tu jest elektryczna. Swoją drogą teraz mam podłogówkę w domu i poza walorami estetycznymi nie widzę w ogóle jej zalet.

co do podłogówki to było w nawiązaniu do kaloryferów które nie wiszą :), a jesli chodzi o zalety i wady to raczej wszyscy co mają to chwalą bo wspaniałe ciepło rozchodzi się równiutko po mieszkaniu, oczywiście jesli ktoś nie wariuje z oszczędzaniem tylko grzeje bo chce mieć cieplutko w stópki - dlatego dopłaciliśmy do tej opcji

Mam nadzieje ze żadnej Emo gimbazy tam nie będzie.

miejmy nadzieję że nie będzie gimbazy jak również bufoniastych rodziców i ich bezstresowo wychowanych dzieciarów, psów walących kupy na schodach i różnych gratów, wózków i rowerów wystawianych na korytarzach przez bezmózgich mieszkańców :)

Wnioskując po niektórych waszych komentarzach, mam wrażenie, że towarzystwo będzie jeszcze gorsze niż ww. Błyskotliwi i życzliwi ludzie raczej się tak nie wypowiadają. Przykre.

Mi również jest przykro jak oglądam te wypowiedzi

to zwykli hejterzy mający jakiś kompleks młodzieży gimnazjalnej

Pewnie będzie cały przekrój społeczeństwa, zawsze tak jest. Znajdzie się hałaśliwy sąsiad, awanturnik, brudas i amator głośnej muzyki.

Przykre te wypowiedzi... Ręce opadają. Wymagając kultury od innych powinno się zacząć od siebie i swoich prostackich komentarzy. Widzę, że co poniektórym przydałaby się konsultacja u endokrynologa bo testosteron aż kipi ( u kobiet a jakże też). Jeszcze bloków nie oddali do użytku a już jest walka...

To forum nie powinno służyć do obrzucania się błotem. Kim trzeba być aby z góry zakładać problemy z przyszłymi sąsiadami? Pewnie macie za mało własnych zmartwień i to wasze największe nieszczęście.Proponuję raczej konsultację u psychiatry.

a jakie zmartwienia mogą mieć Ci hejterzy? rodzice kupili mieszkanko to poczuli się wielcy i mocni, szkoda że tylko online :)