Spadek stóp procentowych napędza popyt na kredyty hipoteczne


2025.06.05
Autor: Piotr Maślak
W maju 2025 r. popyt na kredyty mieszkaniowe wzrósł o 46,4% rok do roku – wynika z najnowszego BIK Indeksu Popytu. Za dynamicznym wzrostem stoją m.in. niższe stopy procentowe, rekordowa średnia wartość wnioskowanego kredytu oraz większa liczba osób ubiegających się o finansowanie zakupu nieruchomości.

Kredytowy boom w maju: rekordowy popyt i najwyższa średnia kwota w historii


W maju 2025 r. zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi wyraźnie przyspieszyło. Według danych Biura Informacji Kredytowej (BIK), wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe, liczona na dzień roboczy, była aż o 46,4% wyższa niż rok wcześniej. To jeden z najwyższych rocznych wzrostów od kilku lat i sygnał o wyraźnym ożywieniu na rynku finansowania zakupu nieruchomości.

BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe to wskaźnik, który pokazuje dynamikę wartości zapytań kredytowych kierowanych przez banki i SKOK-i do BIK, odnosząc ją do analogicznego miesiąca poprzedniego roku. Jest to kluczowe narzędzie służące do oceny nastrojów kredytobiorców oraz prognozowania kierunku, w jakim zmierza rynek.

W maju tego roku o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 38,63 tys. osób, co oznacza wzrost o 43,1% względem maja 2024 r. W porównaniu do kwietnia br., liczba wnioskodawców zwiększyła się o 8,4%.

Istotna jest także wartość wnioskowanych kredytów. Średnia kwota kredytu mieszkaniowego wyniosła w maju 467,6 tys. zł – o 7,4% więcej niż przed rokiem i o 2,1% więcej niż w kwietniu. To najwyższy poziom średniego wnioskowanego kredytu w historii pomiarów BIK.

Eksperci wskazują na kilka przyczyn obecnego boomu kredytowego. – Ożywienie popytu na kredyty mieszkaniowe jest efektem pierwszych obniżek stóp procentowych oraz oczekiwań na dalsze luzowanie polityki monetarnej. To zadziałało jak impuls dla kredytobiorców, którzy wcześniej wstrzymywali decyzje zakupowe – komentuje prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.

Dodatkowo, sprzyjająca sytuacja na rynku nieruchomości – stabilizacja cen, a w niektórych segmentach ich spadek – zachęca do inwestycji w mieszkania. Po okresie stagnacji związanej z wysokimi kosztami kredytu (między czerwcem 2022 a czerwcem 2023 r.), rynek wraca na ścieżkę wzrostu.

Biorąc pod uwagę obecne trendy, możliwe jest, że już w najbliższych miesiącach BIK Indeks Popytu osiągnie nowe historyczne maksimum – prognozuje prof. Rogowski.

Komentarze

Brak wpisów.

Napisz komentarz

Komentujesz jako gość.