Przy Kaczorowskiego w Białymstoku powstanie biurowiec

Białystok ma za mało inwestycji biurowych, aby pojawiła się taka inwestycja. Więcej będzie inwestycji w Białymstoku, kiedy wybudują Via Baltica.

Deweloperzy chętnie budowaliby wyższe budynki. Białystok wyglądałby nowocześniej i dużo bardziej okazale, a deweloperzy mieliby lepszy wynik ekonomiczny. Niestety, władze nie pozwalają. Boją się wysokości, jak ognia. Dlaczego? Mają jakiś małomiasteczkowe kompleksy? Czy może mają jakieś zakazy ze strony władz kościelnych, żeby świeckie budynki nie były wyzsze od wież kosciołów? Naprawdę nie rozumiem!!!! Już czas pozbyć się zaściankowego myślenia, bolszewickiego "Nie lzia" i spojrzeć w przyszłość bez kompleksów. Dotąd uważany za zacofany, Białystok też może być piękny i nowoczesny... tylko niestety pod warunkiem, że władze też tego będą chciały...

Rzeczywiscie Białystok ma szanse na dynamiczny rozwój, w końcu to jedno z największych miast Polski i treba przyciagać nowe inwestycje, przemysł rozwijać i badania teżd

Rzeczywiscie Białystok ma szanse na dynamiczny rozwój, w końcu to jedno z największych miast Polski i treba przyciagać nowe inwestycje, przemysł rozwijać i badania też

Rzeczywiscie Białystok ma szanse na dynamiczny rozwój, w końcu to jedno z największych miast Polski i trzeba przyciagać nowe inwestycje, przemysł rozwijać i badania też

Oby Białystok piął się w górę to byłoby super

Take biurowce powstają w Rzeszowie i w Lublinie ponieważ te miasta dysponują normalnymi portami lotniczymi. A Białystok nie , dlatego nie ma chętnych na pomieszczenia biurowe klasy A, biznesmen, inwestor chce co jakiś czas bezpośrednio odwiedzić filie swojej firmy korzystając co najwyżej z biznes klasy normalnej rejsowego połączenia lotniczego. A takiej w Białymstoku nie ma i nie będzie. Przy tym poziomie świadomości naszych włodarzy jest to niemożliwe. Podejrzewam że, to jest zagrożenie dla "podlaskiej prowincjonalnej elyty "

Take biurowce powstają w Rzeszowie i w Lublinie ponieważ te miasta dysponują normalnymi portami lotniczymi. A Białystok nie , dlatego nie ma chętnych na pomieszczenia biurowe klasy A, biznesmen, inwestor chce co jakiś czas bezpośrednio odwiedzić filie swojej firmy korzystając co najwyżej z biznes klasy normalnej rejsowego połączenia lotniczego. A takiej w Białymstoku nie ma i nie będzie. Przy tym poziomie świadomości naszych włodarzy jest to niemożliwe. Podejrzewam że, biznesmeni zewnętrzni
są zagrożeniem dla tzw. "podlaskiej prowincjonalnej elyty "

Kiedy wreszcie stawiający jakąkolwiek zabudowę (i ją akceptujący) będą brać pod uwagę również to, że ludzie, którzy będą z niej korzystać (pracownicy, klienci) potrzebują odpowiednią ilość miejsc parkingowych. W tym miejscu od lat jest gigantyczne zapotrzebowanie na miejsca parkingowe, czyli w praktyce ogromny dziki parking na klepowisku. Po wybudowaniu tego kilkupiętrowego biurowca spodziewam się totalnego syfu samochodowego w promieniu 1 km, czyli jak na ul. Wołodyjowskiego do potęgi. Władze miasta są ślepe ?

Białystok jako największe miasto północno-wschodniej Polski powinien posiadać choć kilka wieżowców, rozwijać się szybciej, posiadać własny mały regionalny port lotniczy dla biznesu i ruchu regionalnego, ale jak długo obserwuję obecne władze konsekwentnie blokują rozwój tego ładnego miasta!!!!

I jak tam? Nic się jakoś nie dzieje. Mam nadzieję, że pomysł z biurowcem wypali.

dalej nie widać żadnych prac. Szkoda bo projekt bardzo interesujący. Trzymam kciuki za powstanie inwestycji

Myślę że musi wymrzeć te stare pokolenie, aby Białystok piął się w górę .
Brakuje w centrum miasta naprawdę pięknego wieżowca lub kilu . i miasto wyglądało by znacznie ładniej , i wreszcie miało powierzchnie biurowa z prawdziwego zdarzenia .