Osiedle Portowa

a w czwartek powiedzą że będą wiedziec w następny czwartek. A mówili że będą w połowie sierpnia

a mam pytanie odnośnie parterów. wiecie jak to będzie wyglądało? w sensie czy jakiś kawałek betonu, schodków będzie, jakiś taras? czy od razu się wychodzi na gołą ziemię?

Na pewno nie będzie tak że będziemy korzystać z prądu z budowy, przecież deweloper nie będzie za to płacił (nie wiem kto takie bzdury opowiadał). Dopiero jak podłączą liczniki to będzie wtedy można korzystać ze swoich gniazdek.

zgadnij kto nam tak powiedział :) miało być to jakoś rozwiązane, ale na pewno taka była mowa, że będziemy korzystać z prądu budowlanego... ale też, że my pokryjemy koszta

pracowałem na kilku osiedlach (i na budowach i już na wykończeniach) i jeszcze nigdy się z czymś takim nie spotkałem. Przypuszczam że mogło to zostać rzucone na odczepne. poza tym, jak wszyscy zaczną ciągnąć prąd z erbetek to będzie takie obciążenie jakiego nawet na budowie nie mieli.(bo z tego co tu czytam to wszyscy od razu wchodzą na lokale i walka :))

no raczej wszyscy z tego co się dało zauważyć :)
no widzisz.. taki szaraczek w tych sprawach jak ja to nawet by nie pomyślał, że faktycznie tak może być...
czyli wpuszczą nas pewnie dopiero tego 31 września, no nic przynajmniej będzie już można tam normalnie nocować jak będziemy w trakcie wykończenia :))

Żeby korzystać z prądu budowlanego nie trzeba być zależnym od developera. Liczniki są już zamontowane wystarczy podpisać umowę z dostawcą i w ciągu kilku dni odblokują licznik. Prąd budowlany(inne właściwości inna stawka) będzie dostarczany do momentu dostarczenia dowodu na oddanie budynku do użytkowania. Zdarza się, że developerzy zezwalają na korzystanie z prądu budowlanego ale z reguły i tak w jakiś sposób kosztami obciążają lokatorów. Dziś mają być podobno jakieś nowe informacje, zobaczymy co tym razem biuro sprzedaży powie, że prezes powiedział ;).

a dzowniłeś dziś? Ja planuje zadzownic około południa

Miałem podobny plan :).

Ciekawe czy podadzą konkretny termin inny niż 29 września :>

A wiec dostałem informację że nic jeszcze nie wiedzą RWE zwleka teraz pono podali termin odpowiedz do 28 Sierpnia. Ponoc istnieje możliwośc odbioru lokalu bez licznika po 15 września, i prąd ciągnąc przedłużaczem z erbetek. Ciekawe jak póżniej jest z montażem. Z tego co wiem RWE może zwlekac z różnych przyczyn np. brak odbioru instalacji lektrycznej w bloku, niekompletne dokumęty. Nie mając nr klijenta developpera w RWE nic się nie dowiemy niestety .

Moi drodzy dobra nowina! Mieszkania będą oddawane od 15 września. Na początku nie będzie prądu przez mniej więcej tydzień, w tym czasie prąd będzie dostępny "z przedłużacza" z budowy. :)

No to ja już lecę do castoramy po długi kabel.Mam zamówioną ekipę na 1 pażdziernika.A bałem się jak cholera obsuwy :]

Blok nr 5 jest sprzątany w następnym tyg 4 ma byc sprzatana i w między czasie naworzą ziemię i koniec prac

czyli 15 września tak na 100%?

to dobrze by było :) rozumiem też, że już odbiór do zamieszkania.

do wykańczania.

Witam sąsiadów czy ktoś może był w mieszkaniach i robił pomiary czy metraże się zgadzają??

ponoc do dnia odbioru nie wejdziesz na osiedle

zastanawia mnie wysokośc mieszkań?

o wysokośc kiedyś pytałem w biurze i ma byc 2,6m

Odnośnie 15 września to czy maja dawać jakieś oficjalne informacje na ten temat? listy czy coś takiego?

Spodziewam się, że będą listy wysyłać.

mi kiedys p. Tomasz mowil,ze maja dzwonic :) nie wiadomo jak bedzie :P

Moga dzwonic ale listy beda wysylane do kazdego

Witam przyszłych sąsiadów :-) Człowiek sobie powolutku żyje, zastanawia się co nowego na osiedlu, jedyne informacje otrzymuje od Pani Doroty, Pana Tomasza lub Pana Piotra (przyszły administrator), a tu proszę... Szukałem kiedyś forum, potem zaprzestałem i w sumie to trochę w szoku jestem, że tak długo już to tutaj istnieje :-)

Widocznie słabo szukałeś sąsiad :)

No słabo wpiszesz w google osiedle portowa i jako pierwsze wyskakuje :)

Maja dzownic

hmm... no w sumie to szukałem forum chyba w grudniu bądź w styczniu, a potem sobie podarowałem. Ale w sumie lepiej późno niż wcale.