Apartamenty Zdrowie

To najlepsza inwestycja w Łodzi...
kupujesz....nie dostajesz kluczy bo budynek nie został odebrany....możesz zacząć remont może w lutym..może później....akt przeniesienia własności może w maju ..może później i te bajeczki są przekazywane niezmiennie od tego lata..tylko terminy się ciągle wydłużają...a kredyt dewelopera nadal nie spłacony....życzyć wytrwałości tylko należy.zdecydowanie polecam ryzykantom :)

O ile mi wiadomo, to jest wpłata jest na zamknięty rachunek powierniczy, a bank wypłaca środki deweloperowi po przeniesieniu nieobciążonej własności, wiec nie przesadzajmy z tym ryzykiem.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Krakow-deweloper-oszukal-nabywcow-na-11-mln-zl-4185775.html

Deweloper co prawda postawił blok, jednak nie uzyskał pozwolenia na jego użytkowanie, co uniemożliwiło wydanie lokali pokrzywdzonym" czytamy w komunikacie prasowym
Jakim prawem oferują od tego lata te mieszkania skoro nadal nie ma wydanego pozwolenia na użytkowanie...czemu klient ma placić i czekać na mityczny maj 2019?

"Jakim prawem oferują od tego lata te mieszkania skoro nadal nie ma wydanego pozwolenia na użytkowanie...czemu klient ma placić i czekać na mityczny maj 2019?"

A obecnie jest jakiś deweloper co nie sprzedaje dziury w ziemi, po oddaniu budynku to co najwyżej można już kupić najgorsze mieszkania których nikt nie chciał kupić na etapie budowy. Większość oszukanych ludzi jest na etapie zakupu mieszkań gdy nawet dziura w ziemi nie jest wykopana. Tutaj jest inny przypadek, budynek stoi, a klienci wpłacają na rachunek zamknięty, którego deweloper nie może ruszyć, do momentu przekazania na rzecz klientów nie obciążonych mieszkań.

Zgodnie z prośbą : numery KW dla działek, na której położona jest nieruchomość
****/*******?* oraz ****/*******/*
Developer ma zamknięty rachunek powierniczy, o pieniądze jestem więc spokojna, wystarczy poczytać co to za konstrukacja prawna. Ani kluczy ani własności póki co nie mam bo budynek nadal nie posiada pozwolenia na użytkowanie.
Co do innego pytania, tak mam zapis o współwłasności gruntu, odrębnej własności lokali i terminach jej przeniesienia.
Proszę nie siać paniki :)

Potwierdzam to co napisała Pani Iga

czy ktoś wie kiedy deweloper będzie przenosił własność?

A czy wie ktoś kiedy będą wydawane klucze?

Budynek uzyskał pozwolenie na użytkowanie, więc niebawem zaczną się odbiory.

Wszystko takie bez konkretów u tego dewelopera. Niebawem, wkrótce, a konkretow brak. Kiedy te klucze? Ile osób juz je dostało? Kiedy przeniesienie własności? Obserwuję tego dewelopera ale skłaniam się ku innym ofertom-bardziej konkretnym.

Kilka mieszkań zostało już odebranych. Przeniesienie własności w kwietniu/maju.

Czyli najlepiej wstrzymac sie do tego maja z zakupem. Wtedy bedzie wiadomo czy daja te akty wlasności

A moze jest ktoś kto kupił i moze potwierdzić, ze dostał klucze? Jest gdzieś jakieś forum mieszkańców?

Ja nie mam jeszcze kluczy

Ja też jeszcze nie otrzymałem kluczy. W umowie mam termin, który już minął.

My też kupiliśmy tam mieszkanie - kluczy nikt nie mógł jeszcze dostać, bo budynek po opóźnieniach został oddany do użytkowania dopiero parę tygodni temu.
Na bieżąco dowiadywałam się, że ZWIK miał opóźnienia z podłączeniem wody, a później deweloper odbierał budynek od wykonawcy.
Wszystkie opóźnienia też związane były z tym co ludzie piszą - wykonawca zmienił się w trakcie na Budimexa.
W kwestii poruszonych tutaj dylematów - u nas nie dość, że ja sprawdziłam wszystko co mogłam - sprawozdania finansowe, bilansy, fora (też urbanity) nawet stan gleby z wydziałem środowiska.
To bank przy kredycie też musiał ich prześwietlić. A uwierzcie, w naszym przypadku doczepiał się do wszystkiego.
Odpowiadając na wcześniejsze pytanie, chemikalia pofabryczne nie powinny być problemem, bo tak jak potwierdził wydział środowiska - jeśli w glebie nic nie ma to w budynku też nie. Dodatkowo ze starej Lenory został tylko szkielet,
więc nie miało by się gdzie to utrzymać. Zwiedzałam też fabrykę po tym jak się zamknęła, i zanim została wykupiona (w 2012), nie wiele zostało tam "wyposażenia", było czysto nawet w kanałach po silosach.
Oczywiście przeniesienie własności w formie rzeczywistego aktu notarialnego było zawarte w umowie deweloperskiej,
która była również w formie aktu łącznie z ostatecznymi datami. Notariusz jako urzędnik państwowy nie mógłby takiego aktu zatwierdzić bez takiego zapisu.
Do tego wszystkiego deweloper ma zamknięty rachunek powierniczy, więc pieniądze za mieszkania otrzyma dopiero jak te właśności przeniesie.
Do kredytu - tak jak powiedziałam, dostaliśmy wszystkie wymagane dokumenty - promesy, oświadczenia wierzyciela, wyłączenie naszej hipoteki z hipoteki dewelopera, więc tutaj nie ma się czym martwić. Na samym początku dostaliśmy już draft umowy deweloperskiej z wszystkimi nr KW współudziałach itp.

Jeśli chodzi o położenie - tak, my kupiliśmy od wschodu - bo tak CHCIELIŚMY. Budynek na przeciwko ma być niski, do tego będzie dalej niż bloki przy naszym starym mieszkaniu z lat '60 przy rondzie lotników.
Dodatkowo, gdzie teraz nie ma wokół innych bloków? A o takiej ilości budynków, co tu ktoś pisze, nic nie słyszałam. Nie wiem gdzie to by miało się tam zmieścić koło parku, na pewno jest drugi etap z boku przy starych silosach po Lenorze, i trzeci na przeciwko.

Jedyne co mnie martwi to te 55 mieszkań, wciąż nie sprzedanych. Wydaje nam się, że może metraż mieszkań, który w dostępnych zaczyna się dopiero od 90 m2 odstrasza cenowo w całości? Dwupoziomowe mieszkania to też nie coś na co każdy się decyduje, nie wiem.
Mam nadzieję, że teraz już nic nie odwalą, bo już miesiąc czekamy na powiadomienie, że możemy wpłacać drugą i ostatnią transzę. Dzwoniłam wielokrotnie do biura, to ponoć się po prostu nie wyrabiają jako zarząd. Nie wiem.
Trochę się martwimy już. A - egzekucja na rzecz miasta została bodajże w kwietniu również uregulowana.

https://www.srebrzynskapark.pl/znajdz-mieszkanie/wyszukiwarka-graficzna/ tutaj widać rzut bydnku, który będzie na przeciwko od strony wschodniej

Jak coś niskiego to niech sobie stawiają, lepszy taki widok niż to co jest teraz. A jeżeli chodzi o przekazanie kluczy to coś się ruszyło w tym kierunku, właśnie dostałem pismo ws ostatniej raty do zapłaty. Wiec mam nadziej że termin do kwietnia zostanie dotrzymany :)

Rozmawiałam dziś z biurem, powiadomienia o wpłacie ostatniej raty wyszły wczoraj - będą się umawiać na odbiory od przyszłego tygodnia.

Pomagamy bezstresowo przejść proces odbioru mieszkania, diagnozujemy problemy,demaskujemy usterki. Zapraszamy do współpracy. b45@interia.eu

Ktoś już odebrał klucze ? Jakieś usterki były ?

Odbiór wyszedł bardzo dobrze, ściany/podłogi proste i suche, okna, drzwi prawidłowo osadzone, instalacje działają - podczas odbioru sprawdzono tylko instalację CO, natomiast elektryczną sprawdzałem po podłączeniu licznika, wod-kan po wejściu ekipy wykończeniowej. Tylko kilka kosmetycznych uwag było, ale ogólnie odbiór na 5 (z małym minusem za kosmetykę). Mieszkanie odbierałem z pomocą kierownika z innej łódzkiej budowy, który na zakończenie powiedział, że jakość na tle innych wypada bardzo dobrze. To samo usłyszałem od ekipy wykończeniowej, która już działa.

U nas też odbiór na 5 (małe uwagi co okien w 2 pokojach trzeba trochę podregulować bo się opuściły) reszta powiedziałabym, że bardzo dobrze. Jesteśmy zadowoleni, zresztą widać że jest to zrobione rzetelnie. Porównywałam inne mieszkania do odbioru, rozmawiałam ze znajomymi, którzy nie zdecydowali się na Apartamenty na Zdrowiu tylko. np na mieszkania na Wspólnej i teraz żałują ... tam jest podobno dramat w niektórych mieszkaniach, dodatkowo ktoś niszczy komórki lokatorskie, brak ochrony itp. Orzechowa pod tym względem też jest OK Deweloper przynajmniej troszczy się o to wszystko a nie zostawia samemu sobie.

Odbiór na 4+, niestety kilka rys na szybach oraz ramach, jakieś drobne ognisko rdzy na poręczy balkonowej i kilka rys na tynkach, przy czy większość już w trakcie naprawy. Ściany i podłogi proste, w jednym miejscu nie było 90st mają doszlifować, ogólnie 10 uwag do mieszkania.

Cześć ! Proszę o szczerą opinię ludzi, którzy kupili mieszkanie w apartamenty zdrowie. Jak developer wywiązuje się z przeniesieniem własności na kupującego ? Czy są / były jakieś problemy prawne lub techniczne związane z mieszkaniem ? Będę wdzięczny za pomoc.

Przeniesienie własności ma się dopiero zacząć wydarzać... Zerknąłem własnie do KW i jeszcze nie było żadnego odłączenia nieruchomości. Deweloper przy odbiorze kluczy mówił mi o terminie aktu notarialnego w kwietniu lub maju.

Obecnie scalają działki żeby był porządek w papierach. Deweloper nie powinien robić problemów bo do momentu przeniesienia własności nie zobaczy grosza za mieszkania.

Mieliśmy odbiór 6 marca. Z pełnomocnikiem i kierownikiem z Budimexu. Zgłosiliśmy tylko ok. 8 pęknięć, zaszpachlowane już w dwa dni później. Odbiór robiliśmy z ekipą wykończeniową, więc z ich strony też nie było uwag. Przeniesienie własności mamy do 31 maja ustalone w akcie. Pytałam w czwartek w biurze, powiedzieli jak wyżej - scalają działki w księgach wieczystych i chcą to poukładać wtedy będą robić akty. Z tym, że ktoś już na pewno ma akt własności, bo powiedziała nam to chociażby urzędniczka w urzędzie miasta, gdy pytaliśmy o sposób meldunku przed przeniesieniem własności.

wiecie czy deweloper juz zaczął podpisywać akty notarialne?

kilka pytań odnośnie elewacji i wykończenia:
1. czy nie ma problemu z instalacją klimatyzacji?
2. czy można zainstalować markizę i/lub żaluzje zewnętrzne?
3. z czego wykonany jest dach inwestycji i jak izoluje termicznie?