Przy Redzie

wywiązanie się z umowy. Powinniśmy wybrać zarząd pośród mieszkańców oraz podpisać umowę z firmą zarządzającymi budynkiem. Firma będzie prowadziła całą księgowość, załatwiać i wymuszać na Szutach załatwiania spraw.
- co do podpisania aktu notarialnego to osobiście czekam na to wydarzenie od 1/11/2012 co kilka dni jestem informowana o kolejnych problemach i utrudnieniach wszystkich wkoło, ale nie z powodu firmy Tem-bud, ale to nieważne. najważniejsze, aby podpisać akty jak najszybciej. Powodzenia na zebraniu i proszę napiszcie na forum lub wyślijcie do wszystkich maila o ustaleniach. Dzięki i pozdrawiam

Jeśli chodzi o zebranie Szut został powiadomiony i zdeklarował swoje przybycie. Wiec może w końcu będziemy mieli jakieś konkretne informacje i niech sami zobaczą jak wydaja przecieki na kładkach. Bo basenu raczej nikt z nas nie zamawiał.

mnie niestety nie bedzie - pytajcie o hipoteki, ktore dalej sa na naszym budynku (dwie) co z nimi??

jak wrazenia po spotkaniu?

Jak dla mnie spoko - przyszli, wytłumaczyli się, ze problem stworzyl lechbud i ze wykupili go bla bla bla... Ogolnie konkretów to raczej by nam nie dali no bo skad maja wiedziec kiedy gokladnie (dzień, godzina) wykoncza dach czy zrobia klatke. Jak dla mnie grunt ze przyszli i porozmawiali - mogli nas olac i wykrecic sie czymkolwiek. Oczywiście moj post nie oznacza ze teraz bede grzecznie czekac az zaczną działac - dam im ten magiczny tydzień i poczekam nawet do poniedziałku 11.02 ;) Badzmy dobrej mysli sasiedzi :)

U nas pod 40, wczoraj tj 1.02, ściana w pokoju, która była notorycznie mokra po każdym deszczu, po tych roztopach i deszczu przez kilka dni była sucha. Nie wiem czy to kwestia tego, że włączyliśmy ogrzewanie czy po prostu już coś tam na dachu podziałali.

WIDZIAŁEM ICH W CZWARTEK NA DACHU-CZYLI ROBILI

Na dachu jest plandeka, żeby woda nie leciała,więc ciężko powiedzieć... Dziś poniedziałek robota miała ruszyć pełną parą, a jak na razie nic nic nie widać, nic nie słychać. Kierownik, albo były kierownik był na budowie, wiec już nie wiem jaką on pełni tutaj funkcję

Na dachu jest plandeka, żeby woda nie leciała,więc ciężko powiedzieć... Dziś poniedziałek robota miała ruszyć pełną parą, a jak na razie nic nic nie widać, nic nie słychać. Kierownik, albo były kierownik był na budowie, wiec już nie wiem jaką on pełni tutaj funkcję

No według mnie robia cos od 8 rano bo spac nie dali caly ranek walili w konim i lazili po korytarzu i gadali "to ten pion przecieka" takze chyba cos tam roba.

to musiałam mocno spać. A karteczki to dziś mają być?

To tzw. robienie polegało na tym, że z dachu wylali 21 wiader wody. Widziałem!!

Noi już wszystko jasne. Byłu Was Prezes?

Prezes? A możesz jaśniej napisać, co jest "jasne"?;)

Powiedział,że winda i garaż,nie zostanie oddany do użytku w tym tygodniu,ponieważ mieli dostać kredyt od poniedziałku, a na tym zakładali swoje obietnice na spotkaniu z lokatorami, dostali na razie tylko jedną transzę, a my musimy poczekać na następną, jak dobrze zrozumiałam, bo póki co nie mają kasy... Jutro mam z nim jeszcze rozmawiać, więc zapytam się o kontener na śmieci, domofon i kody. Z aktami powiedział, że bez zmian,czyli,że niby zgodnie z planem... ojjjjj jak nie podpiszę to nie uwierzę....

A kolejna transza za miesiąc zapewne...

a co z tym pismem, które miało być? ktoś coś dostał?

dziś Pani sprząta klatkę trochę częściej będzie i windą włączono ale jeszcze nie działa. Oni sami chyba nie wiedzą co będzie jutro. inaczej mówią inaczej robią

z powodu braku informacji o tym forum na spotkaniu piątkowym powstalo jeszcze jedno na: https://groups.google.com/forum/?fromgroups=#!forum/przyredzie

i dziś ma być zorganizowane spotkanie o 18 z lokatorami bez braci Sz.

od dziś można odbierać klucze od drzwi wejściowych do budynku

Ktoś dostał na piśmie piątkowe uzgodnienia z deweloperem? Miało być wsunięte pod drzwiami w przypadku nieobecności ale z tego wynika że mam chyba za wąską szparę pod drzwiami bo nic nie dostałem i nikt u mnie nie był :)
Co do przecieku to u mnie na II piętrze ściana mokra. Kiero twierdzi że "coś tam robią", ale nie mam pewności bo przez większość dnia jestem w pracy.

dostalismy przed chwila inform że od poniedzialku pani żaneta bedzie umawiac akty końcowe :)czyli udało się wczesniej niż było zapowiadane ostatnio-chociaz raz coś!! :)

Jacyś ludzie się kręcą ale nie tak jak mówiono, że pare ekip tylko parę. co do karterk to tez nie dostalem

no dziś w końcu zaczęło się coś dziać, pojawiły się kontenery na śmieci, zostawili dla nas też kontener na gruzy, kręci się para która sprząta teren dookoła bloku

posprzątali na klatkach, byl obchód z nowym kierownikiem bo stary nie będzie już kierownikiem. i zamontowali głlkoklamke do domofonu

mamy nowego kierownika??:) jakas podpowiedz kogo mam teraz szukac;z imienia i nazwiska.u mnie sucho.a majstra chyba pogonili.

na razie wiem tyle co dowiedziałem się od stróża, spokojnie, jak coś będzie wiadomo więcej to będzie napisane na forum

No wydaje mi sie ze Sikora - to nazwisko tego nowego kierownika

Czyżby zbieg okoliczności? :)

stary kierownik to Sikora,ucieka zalewającego statku