Chabrowe Osiedle I

odbiję piłeczkę do boba i powiem tak, kupując mieszkanie w bloku zdajesz sobie sprawę co i gdzie kupujesz - że ludzie są różni, mają dzieci, mają pieski i korytarze tak jak mówisz to część wspólna, dlatego zakazywać to możesz u siebie w M a nie na częściach wspólnych chyba że większość właścicieli taką uchwałę podejmie... a jak się nie podoba to polecam domek na bezludnej wyspie, Grecja takie wysepki wyprzedaje.

Tak, zdaje sobie sprawę że to mieszkanie w bloku, ale również liczę na to, że nie trafię na chamów i buraków, którzy z nikim się nie liczą. Wytłumaczę jak gościowi z Krzekowa, część wspólna oznacza, że każdy właściciel ma procentowy udział w każdym przysłowiowym centymetrze kwadratowym części wspólnych, a regulamin uchwalony przez wspólnotę na pewno będzie zakazywał jakiegokolwiek zagracania takiej przestrzeni. A nawiązując do Twojej wypowiedzi, stawiać wózki i rowery to sobie możesz u siebie w M a nie na częściach wspólnych, które nie są do tego przeznaczone. Dodatkowo przepisy przeciwpożarowe są bardzo jasne i nie zezwalają na jakiekolwiek blokowanie dróg ewakuacyjnych, a przecież schody, korytarze itp własnie takimi drogami są. Tu nie ma złośliwości, to są fakty i logiczne zasady. A jeśli się nie podoba to polecam domek na Krzekowie, jest wiele działek do kupienia, na terenie których będzie można swobodnie rozstawiać swój dobytek bez oglądania się na sąsiadów.

wiesz bob twój wywód jest logiczny tylko nie wiem skąd masz pewność jakie zapisy na pewno będzie miał regulamin? skąd wiesz że 90% to nie będą psiarze i dzieciarze? próbujesz dyskutować i polemizować z czymś co jest jeszcze nie uchwalone. Ciekawy jestem czy do ciszy nocnej też będziesz reprezentował taki służbowe podejście zwłaszcza w pierwszym okresie eksploatacji? czy nie zabraknie Ci odwagi do reakcji na ewentualne łamanie regulaminu (znając życie skończy się na forumowych gorzkich żalach)a co do ppoż to mam nadzieję że przy odbiorach będziesz równie skrupulatny jak co do (błędnej) definicji blokowania drogi ewakuacyjnej.

Ludzie wrzućcie trochę na luz, jeszcze sie nie wprowadziliscie a widzę szukacie samych problemów, sami się nakrecacie, co do jednego komentarza określanie dzieci jako bachory :( chyba sam dzieci nie miał i może nie dane będzie mu mieć, jak juz wspomniano takim polecam domek na bezludnej wyspie i chciałbym zobaczyć tego, ktory parę razy dziennie pomaga tej mlodej mamie targac wózek z zakupami i dzieckiem na np 2 piętro, pozdrawiam wszystkich przyszlych sąsiadów :)

Nie wiem czy wiecie, że prawidłowy cykl budowy budynku w technologii mokrej uwzględniający czas wynikający z każdej stosowanej technologii powinien trwać co najmniej dwa lata. Czy ktoś jeszcze pamięta , że tylko cykl wiązania betonu to 28 dni ?"

zgadzam się. z Andrew, chyba autor komentarza, kt?ry nazywa dzieci bachorami sam ich nie ma.... i to może on sam nie wie co wiąże się z mieszkaniem w kilkurodzinnym budynku. Tym samym mam nadzieje, ze nasi sąsiedzi będą mieć dzieci i Nasz synek będzie miał towarzystwo na placu zabaw. A i przyjazne zwierzaki mile widziane :) Pozdrawiam

Dobrze napisałem - "wredne kundle, wrzeszczące bachory, rzępolenie na skrzypcach, rowery na korytarzach i regularne imprezy do białego rana" - ale jeśli nie rozumiecie słowa pisanego, przenośni i satyry, to chyba nie zrozumiecie też tego, że na bezludną wyspę to nie powinien się wyprowadzić ten kto chce normalnie żyć, tylko właśnie ten kto nie potrafi uszanować sąsiadów i wspólnej własności. Panie "many", co do przepisów ppoż i drogi ewakuacyjnej to mam rację, na korytarzach i klatkach schodowych NIE WOLNO pozostawiać żadnych rowerów, wózków, mebelków, doniczek itp. bez względu co postanowi wspólnota, gdyż bezpieczeństwo nie jest zależne od umowy i jest regulowane przepisami wyższej rangi. Pani "Kate", mam dzieci, ale nie mogę zaakceptować wychowanych w stylu "wszystko mi wolno i ma wszystkich w doopie", a jak deszcz pada to gramy w piłkę na schodach albo jeździmy na hulajnodze po korytarzu. Bo te wszystkie sprawy świadczą tylko i wyłącznie o kulturze albo chamstwie dorosłych.

Apeluję do wszystkich satyryków i im podobnym do zachowania swoich opinii i bystrych przemyśleń dla siebie. To forum powinno służyć wymianie istotnych informacji między przyszłymi właścicielami.

. . . to kiedy odbiór tych kluczy? Maj chyba najbardziej realny?

bob, a wiesz że dla własnego bezpieczeństwa nie powinieneś oddychać bo w powietrzu są trujące związki i mogą ci zaszkodzić (może już zaszkodziły?) ? twoje wypowiedzi z satyrą nie mają nić wspólnego, chyba że z taką poziomu rynsztoka - może z takiego środowiska się wywodzisz mając takie traumatyczne wspomnienia. Jeśli masz dzieci to im szczerze współczuje - mogą pierdnąć czy o zgodę też muszą pytać? radość niewymuszona jest dozwolona czy tylko na zapytanie jaśnie tatusia? Domniemam że potrafisz skutecznie wytłumaczyć dwulatkowi ile dB to głośno (oby nie pasem)? Co do psów to nie słyszałem o powszechnym zakazie posiadania, mało tego nawet podatek z tytułu posiadania się płaci, więc nie mam zamiaru karać ani kneblować psa jak czasem szczeknie albo źle na kogoś spojrzy bo i dlaczego?

Szanowanie Panie bob budowniczy, Szczerze współczuje społeczności blokowej takiego sąsiada. Już wiem, że to my trafiliśmy na jak Pan to pięknie ujął chama i buraka. Zastanawia mnie tylko dlaczego mając takie podejście do ludzi, w jaki sposób postrzega Pan świat kupił Pan mieszkanie w bloku, a nie np altankę w pobliskim ogrodzie działkowym.

ale jazda, niestety ale bob jest logiczny jak korwin mikke a trafił tu na agresję lisa, olejnik i szKODników :)

może i logiczny ale nie życiowy, a to jest samo życie a nie matematyka.

Był ktoś może ostatnio na inwestycji lub miał kontakt z SGI? Jakieś nowe informacje odnośnie terminu przekazania? Dziś rano przejeżdżałem i widziałem, że od Żniwnej, na tym krótkim odcinku od Szerokiej/Sosabowskiego powstaje chodnik. Fajnie, że i o takim elemencie pomyślał developer. To cieszy :)

Dzwoniliśmy ok. 2 tyg. Temu do biura. Powiedziano nam ,że odbiory planują kwiecień/maj. Oczywiście o ile wszystko dalej będzie iść zgodnie z planem.

Super gdyby zaczęli oddawać w kwietniu. Mam nadzieję, że będzie się nam tam wszystkim dobrze mieszkało. Coraz ładniej na budowie. Wiosną i latem gdy zazielenia się nasadzenia będzie jeszcze ładnej. :)

Witam. Czy osiedle bedzie strzezone i jakie bedzie rozwiazanie z ogrzewaniem?

Osiedle będzie zamknięte ze stróżówką i szlabanem na wjeździe i monitorowane.
Ogrzewanie z sieci miejskiej.

Dokładnie. Będzie zamknięte a czy strzeżone to chyba zależy od samych mieszkańców czy zdecydują się na ochronę.

Całodobowa ochrona zależy tylko od uchwały wspólnoty i będzie to duży koszt, na osiedlu będzie tylko około 120 mieszkań. Policzcie sobie koszt firmy ochroniarskiej, która zatrudni ludzi na wszystkie zmiany przez wszystkie dni w miesiącu. Do tego dojdzie jeszcze techniczna obsługa monitoringu, archiwizowanie danych itp. W przeliczeniu na jeden lokal to będzie sporo. Co do ogrzewania to tak jak ktoś wspomniał jest miejskie ze zwykłymi grzejnikami panelowymi w mieszkaniach. Kto kupił mieszkanie na wcześniejszym etapie budowy to mógł dopłacić do ciekawszego ogrzewania podłogowego. Oficjalny termin przekazania to maj-czerwiec, informacja z tego tygodnia.

jesli koszt lesnych dziadkow przekroczy piec dych od mieszkania to lepiej sobie indywidualnie zalozyc alarm podlaczony do ochrony i patrolu interwencyjnego. tylko ze spanikowani rodzice wola miec ciecia-inwalide na szlabanie poza tym tipsiary beda mogly sie lansowac ze mieszkają na strzezonym osiedlu heh

jak kupowalem rok temu mieszkanie to wspominali o kwocie 30-50zl od mieszkanca

panie ikar po pierwsze to sgi nie ma nic do gadania i moga mowic co chca poniewaz mieszkancy przez swoja wspolnote sami wynajmuja sobie ochrone a po drugie 30-50 od mieszkanca to wychodzi 150-250 dla piecioosobowej rodzinki haha

blondynka?

leming albo gimbaza na dopalaczach ?

W kilku miejscach pojawiło się już ogrodzenie. Także do końca budowy coraz bliżej.

Czy ktoś był ostatnio na budowie? Na jakim etapie są prace? Co zostało jeszcze do zrobienia? Jak wrażenia? planuję się umówić na wizytę ale ostatnio nie mogę wygospodarować na to czasu.

Ja byłem dość dawno. Najlepiej zadzwonić do kogoś z biura lub napisać maila. Na pewno odpowiedzą. Może i jakieś zdjęcie dostaniesz :)
Wczoraj byłem obok na rowerze. Zrobili chodnik od Żniwnej. Stawiają ogrodzenie w kilku miejscach. Część ogródków wygląda na już wyrównaną. Są na pewno chodniki i drogi wewnętrzne. Żaden z budynków nie jest już obstawiony rusztowaniami.

PS na stronie dewelopera jest kilka w miarę świeżych zdjęć. Możesz zobaczyć.

Dzięki. Zdjęcia obejrzane. Bardziej chodziło mi o to czego na zdjęciach nie widać. Czy kaloryfery dosuszają mieszkania, czy są już pomalowane ściany? Czy klatki schodowe zrobione? Czy drzwi wstawili do mieszkań? Pozdrawiam wszystkich sąsiadów!