4 Ogrody

hala garażowa , czy klatka ???

już kiedyś mówiłem że ochrona jest tylko dla lansu i teoretycznego podniesienia wartości nieruchomości / jej statusu, bo z faktyczną ochroną to nie ma to niczego wspólnego

nie hala garażowa tylko klatka i to jeszcze tam gdzie siedzi ochrona. Ochrona jest potrzebna ale jak on idzie na obchód to nie może być wszędzie. Złodzieje jakoś muszą wchodzić, nie po to są kody indywidualne, żeby mogli przez otwarte drzwi wchodzić, sami sobie szkodzimy. Czy naprawdę zarządca musi na drzwi ponaklejać naklejki o zamykaniu drzwi.

Ale co zgineło? Włam do mieszkania czy coś z klatki?

Jesli cos ginie z klatki to sory, ale przy takiej ilosci ludzi skad ochrona ma wiedzieć, ze akurat wózek ktory ktoś wyprowadza jest jego ;)? Ludzie opanujcie sie, po prostu nie mozna trzymac rzeczy na klatce.

na klatce ludzie zostawiają rzeczy na własną odpowiedzialność, nie można wymagać, żeby ochrona wiedziała, że zielony wózek to pani tej, a niebieski pani tamtej i pilnowała kto z nim z klatki wychodzi. To już raczej można między sąsiadami się umówić, że pilnujemy swoich rzeczy nawzajem. poza tym kręcą się po osiedlu dziwni ludzie, czekają aż ktoś drzwi od klatki zostawi otwarte. Klatka 30 cały czas stoi otwarta

no i macie nauczkę więcej tych wózków rowerów itp. wystawcie złodziej wszędzie wejdzie,wcale się nie zdziwię jak to ktoś z 4 ogrodów

Mówiłem, że ochrona nic nie daje, jedyny sposób to kamery i naklejki na klatce obiekt monitorowany !!!!!!


"wcale się nie zdziwię jak to ktoś z 4 ogrodów"
Myślisz że ktoś kupując tu mieszkanie decyduje się na kradzieć wózka za powiedzmy 1500zł ?
Twoje zarzuty są śmieszne :)

przy ochronie jest kamera wiec można sprawdzić kto

buhaha, kamery tez nic nie dadza. wystarczy jak gosc bedzie miał czapke z daszkiem albo kaptur i co?
nic :)
policja rozkłada rece

nie widzę związku tej kradzieży z ochroną, w regulaminie jest wyraźnie napisane, że Wspólnota i zarządca nie ponoszą odpowiedzialności za rzeczy pozostawione w częściach wspólnych, ochrona nie ma obowiązku chodzić po klatkach o sprawdzać czy stoją wszystkie wózki i rowery,ani legitymować kogoś kto wychodzi z klatki z wózkiem

to co ochrania i pilnuje ochrona? własne 4 litery? swoją stróżówkę przed mrówkami i komarami ochrania? a może pilnuje żeby mrówki nie wynosiły piachu poza 4 ogrody?

bez kitu ta ochrona to jedna wielka porażka... może ktoś powie co Ona skutecznego robi?? uwagi właścicielowi źle zaparkowanego auta nie zwróci bo to nie w jej zakresie, nie ochrania Naszego mienia bo nie odpowiadają za to, to co ona robi...śmieszne.

Wystarczy poprosic zarzadce o udostepnienie umowy i rzeczytac zakres obowiazkow

Skoro mieszkańcy i tak zostawiają otwarte drzwi do klatki, to każdy może sobie wejść. Skoro mienie zostawione w częściach wspólnych nie jest bezpieczne, to po co jest ochrona? Proponuje na zebraniu Wspólnoty odwołać ochronę, bo jest to ewidentnie niepotrzebny wydatek.

ochroniarz i tak wiecej zauważy niż My. Dobrze, że chodzi naprawdę coś poważnego będzie się działo to zareaguje wzywając odpowiednie słuzby. Już po poprzedniej kradzieży pisałem, żeby pilnować z zamykaniem drzwi, ale po co lepiej jak ktoś napisał wietrzyć klatkę, bo na dworze gorąco, a właśnie klatki są od strony północnej i tam słonce nie dochodzi i jest zawsze chłodno. Ogarnijcie się ludzie, bo jak Was nie dotyczy to wszystko pięknie ładnie, do czasu...

Niech jeszcze dłużej rządzi się swoimi prawami i nami zarządca to na pewno będzie lepiej hehehe. Co jeszcze musi się wydarzyć, zginąć czy też zepsuć aby w końcu każdy z nas zrozumiał, że to my powinniśmy stawiać warunki aby było tak jak my tego chcemy.

o co chodzi z panem chodzacym i jezdzacym po trawie w okolicach ogrodu wiśniowego ? czy ktoś za punkt honoru postanowił rozjechać trawę

Zamykajcie drzwi do klatek!!!

ochrona nie ma obowiązku patrolowania klatek schodowych, więc o co pretensje? trzeba zrobić kanciapę w każdej klatce, posadzić portiera i niech sprawdza kto wchodzi do klatki,albo czy wychodzi ze swoim wózkiem czy rowerem. Nie rozumiem o co afera? Przykra sprawa z tą kradzieżą, ale po co od razu pretensje do ochrony? Jest regulamin i jest w nim napisane, że każdy odpowiada za swoje rzeczy zostawione na klatce

jak ładnie nam ławeczki pomalowali:-)

z innych nowości - wiśnie nam chorują:-/ pisze do zarządcy

Bałam się, że będą brzydko wyglądały ale wyszło super i nawet pasują kolorystycznie do poprzednich i stolarki :)

A.

a nie zauważyłaś że to inny rodzaj farby który zakrył widoczne słoje drewna?. To tak jakbyś pomalowała sobie drewniane okna farbą kryjącą.

Tylko na oknach nie miałaś czarnych plam których lakier nie pokryje - jeżeli to było jedyne wyjście na zlikwidowanie plam to ja jestem zadowolona choć faktycznie drewno zawsze prezentuje się lepiej

A.

Czarne plamy na drewnie to sinizna - pomalowanie tych plam farbą to tak jakbyś sobie zamalowała grzyba na paznokciu lakierem...

to tzw maskowanie problemu, choć i z tego mieć radość ;)

ale mam mądrych i znających się na rzeczy sąsiadów pozdrawiam

I to kolejny powód do radości!! Również pozdrawiam. Radośnie!

wiśnie nam usychają...mają się tym zająć.

a czy ktoś je podlewa ?