Wmurowano kamień węgielny pod Olivia Four


2013.06.18
Autor: mat.pras/Urbanity
W poniedziałek, 17 czerwca odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod Olivia Four - czwarty budynek Olivia Business Centre. Zwiększy potencjał kompleksu biurowego o 12,5 tys. mkw. powierzchni użytkowej. Planowany termin ukończenia Olivia Four to marzec 2014 roku.

Zgodnie ze zwyczajem przygotowana została tuba (kapsuła czasu), w którą włożony został akt erekcyjny, wydanie gazet z danego dnia, a także obowiązujące obecnie monety. Zamkniętą kapsułę czasu włożono do betonowego pojemnika o długości ok. 50 cm (kamienia węgielnego) i ręcznie, przy pomocy kielni zamurowano.

Maciej Grabski, inwestor w Olivia Business Centre, nie ukrywa, że rozpoczęcie budowy kolejnego biurowca jest dla niego ważnym wydarzeniem. Przy okazji wmurowania kamienia węgielnego pod budynek Olivia Four rozmawiamy z nim na temat komercjalizacji powierzchni biurowych, realizacji inwestycji oraz najbliższych planów

Tempo budowy kompleksu Olivia Business Centre jest imponujące. Trzy budynku już stoją, czwarty jest w budowie. Z czego wynika takie szybkie tempo realizacji projektu?
Rozpoczęcie kolejnej inwestycji jest odpowiedzią na zapotrzebowanie ze strony potencjalnych klientów. Kierowane do nas są bardzo konkretne zapytania od nowych potencjalnych najemców. Ale jednocześnie rozwijają się firmy już obecne w OBC. Widzimy jak rozwija się prowadzony przez nich biznes, jak zatrudniają ludzi. Inwestycja jest, więc też odpowiedzią na pytania kierowane przez obecnych najemców.

Czy czas tzw. "kryzysu" jest dobrym okresem na tak dużą inwestycje budowlaną?
Nie obawiam się złej koniunktury na rynku. Nawet w kryzysie realizowanych jest w gospodarce szereg inwestycji, powstają bardzo ciekawe projekty. Natomiast jest faktem, że w kryzysie sukces odnoszą tylko najlepsze przedsięwzięcia. Proszę zresztą przeanalizować przypadek naszej inwestycji. Zaczynaliśmy budowę w pierwszej fazie kryzysu, nikt nie rozpoczynał wtedy dużych przedsięwzięć. My zaryzykowaliśmy i udało się. Dla mnie jest to potwierdzenie, że nasz projekt jest bardzo dobry i doceniają to firmy na rynku.

Gdańsk ma potencjał, aby stać się silnym ośrodkiem biznesowym?
Mamy uczelnie, ale jest ryzyko, że ich absolwenci będą stąd wyjeżdżać. A jeśli chcemy zatrzymać tych wykształconych ludzi, albo ściągnąć ich z innych miast, musimy zadbać, aby mogli tu mieszkać w dobrych warunkach, za pieniądze, na które ich stać. Gdańsk musi wygrać globalną rywalizację - nie tylko w walce o firmy, które ściągamy, ale też o wykształconych pracowników. Musimy przekonywać Polaków, że Metropolia Gdańska jest alternatywą dla pracy w Londynie. To niezwykle ważne w kontekście kryzysu demograficznego, który nas czeka. Co więcej, trzeba też zadbać, aby oczekiwania pracodawców przychodzących do Gdańska były spójne z wykształceniem i umiejętnościami pracowników.

Komentarze

Brak wpisów.

Napisz komentarz

Komentujesz jako gość.