Nie będzie bulwaru na placu Defilad?


2007.11.17
Autor: Rzeczpospolita
Ulica Emilii Plater obudowana wieżowcami, park Świętokrzyski wolny od zabudowy - tak zdaniem urbanistów i architektów powinno wyglądać ścisłe centrum stolicy - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Powołana przez prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz Rada Architektury i Rozwoju Warszawy debatowała w piątek, jak zaplanować pl. Defilad. Doradzający pani prezydent specjaliści nie chcą, by Pałac Kultury otaczał kolisty bulwar. Eksperci uznali, że trzeba jak najbardziej powiązać pl. Defilad z resztą Śródmieścia - pisze "Rz".

W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Grzegorz Buczek z Rady wyjaśnia, że ulice, które powstaną wokół PKiN, powinny być przedłużeniem Złotej, Pankiewicza, Poznańskiej. Siatka ulic przecinających się pod kątem prostym pojawiła się już w planie okolic PKiN uchwalonym w 2006 r. przez Radę Warszawy. - Jednak wyprowadzono je, nie zważając na przebieg historycznych ulic wokół pl. Defilad - mówi Grzegorz Buczek.

Nie jest także znana wysokość budynków, które mają otaczać PKiN. Eksperci są jednak zgodni: wzdłuż ul. Emilii Plater powinny stanąć wieżowce. - Ile konkretnie mają mieć, tego nie uzgadnialiśmy, wydaje się, że powinny być na wysokość trzonu PKiN - relacjonuje Buczek.

Architekci radzą też, by nie zabudowywać parku Świętokrzyskiego. Z planu zagospodarowania znikną więc wprowadzone przez byłego naczelnego architekta miasta Michała Borowskiego zapisy pozwalające budować tam apartamentowce.

Komentarze

Brak wpisów.

Napisz komentarz

Komentujesz jako gość.