
Warszawa
Wiadomości
Miasteczko Wilanów 2.0? Warszawa szykuje nową subdzielnicę
Po latach sporów i sądowych batalii, Warszawa wraca do ambitnego planu zagospodarowania terenów przy zbiegu Wisłostrady i trasy mostu Siekierkowskiego. Na półdzikich łąkach Czerniakowa może powstać nowoczesna dzielnica z elementami miasta-ogrodu, inspirowana Miasteczkiem Wilanów.
Warszawski ratusz ponownie przystępuje do realizacji jednej z największych inwestycji urbanistycznych w obrębie szeroko pojętego centrum stolicy - informuje "Wyborcza". Chodzi o około 90-hektarowy obszar na Czerniakowie, pomiędzy ulicą Czerniakowską, al. Józefa Becka, Jeziorkiem Czerniakowskim i ul. Bernardyńską. Teren ten, przez lata porośnięty łąkami i nieużytkami, ma zmienić się w nowoczesne osiedle mieszkaniowe z zabudową o zróżnicowanym charakterze – od pięciopiętrowych bloków po domy jednorodzinne bliżej jeziora.
Projekt zakłada, że 60% powierzchni zostanie zachowane jako teren zielony, a centralnym elementem nowej dzielnicy ma być pierścień parków linearnych oraz system kanałów retencyjnych zasilających Jeziorko Czerniakowskie. To rozwiązanie nie tylko krajobrazowe, ale i funkcjonalne – budowa układu wodnego za około 160 mln zł będzie warunkiem rozpoczęcia inwestycji budowlanych, a jej sfinansowanie ma spocząć na barkach deweloperów.
Jak przypomina "Wyborcza", pierwotny plan miejscowy uchwalono już w 2019 roku, lecz jego fragment został zakwestionowany przez wojewodę mazowieckiego, a później unieważniony przez Naczelny Sąd Administracyjny. Nowy projekt – tzw. „plan-łatka” – obejmuje 40 hektarów i ma uzupełnić braki, umożliwiając legalne wydawanie pozwoleń na budowę. Przy al. Becka przewidziano zabudowę usługową (biurowce, hotele) do 30 metrów wysokości, zaś dalej – osiedla mieszkaniowe do 19 metrów i niższe budynki jednorodzinne w stronę jeziora.
Planowana dzielnica ma być spójna urbanistycznie i przypominać miasto-ogród – z nieregularną siatką ulic, szerokimi alejami, wodnymi zbiornikami i przestrzeniami rekreacyjnymi. Konsultacje społeczne nad planem już ruszyły – a ich wynik może przesądzić o przyszłości tego wyjątkowego miejsca na mapie stolicy.
Warszawski ratusz ponownie przystępuje do realizacji jednej z największych inwestycji urbanistycznych w obrębie szeroko pojętego centrum stolicy - informuje "Wyborcza". Chodzi o około 90-hektarowy obszar na Czerniakowie, pomiędzy ulicą Czerniakowską, al. Józefa Becka, Jeziorkiem Czerniakowskim i ul. Bernardyńską. Teren ten, przez lata porośnięty łąkami i nieużytkami, ma zmienić się w nowoczesne osiedle mieszkaniowe z zabudową o zróżnicowanym charakterze – od pięciopiętrowych bloków po domy jednorodzinne bliżej jeziora.
Projekt zakłada, że 60% powierzchni zostanie zachowane jako teren zielony, a centralnym elementem nowej dzielnicy ma być pierścień parków linearnych oraz system kanałów retencyjnych zasilających Jeziorko Czerniakowskie. To rozwiązanie nie tylko krajobrazowe, ale i funkcjonalne – budowa układu wodnego za około 160 mln zł będzie warunkiem rozpoczęcia inwestycji budowlanych, a jej sfinansowanie ma spocząć na barkach deweloperów.
Jak przypomina "Wyborcza", pierwotny plan miejscowy uchwalono już w 2019 roku, lecz jego fragment został zakwestionowany przez wojewodę mazowieckiego, a później unieważniony przez Naczelny Sąd Administracyjny. Nowy projekt – tzw. „plan-łatka” – obejmuje 40 hektarów i ma uzupełnić braki, umożliwiając legalne wydawanie pozwoleń na budowę. Przy al. Becka przewidziano zabudowę usługową (biurowce, hotele) do 30 metrów wysokości, zaś dalej – osiedla mieszkaniowe do 19 metrów i niższe budynki jednorodzinne w stronę jeziora.
Planowana dzielnica ma być spójna urbanistycznie i przypominać miasto-ogród – z nieregularną siatką ulic, szerokimi alejami, wodnymi zbiornikami i przestrzeniami rekreacyjnymi. Konsultacje społeczne nad planem już ruszyły – a ich wynik może przesądzić o przyszłości tego wyjątkowego miejsca na mapie stolicy.
Komentarze
Brak wpisów.