Lazurowa 168

Póki co to realizują się zapisy z umowy, tzn termin 120 dni leci. Pójscie teraz do sądu spowoduje tylko, że zostaniemy odesłani do zapisów ustawy deweloperskiej i naszych umów z prośbą o czytanie ze zrozumieniem. Tak naprawdę najlepszym wyjściem teraz jest poczekanie na działania inwestora. Wiele budów ma rok opóźnienia (my jesteśmy w umowie). Ponadto jeśli oddamy sprawę do sądu to stroną będzie bank kredytujący tą inwestycję. Nie skończy się to dla nas dobrze. Cesja kredytu na inne mieszkanie to nie jest taka prosta sprawa, proszę nie pisać takich rzeczy- to wiąże się z zamknięciem zaciągniętego teraz zobowiązania i zapłaceniem do banku prowizji za wcześniejszą spłatę! Myślę, że na dniach wiele się może wyjaśnić, chyba warto poczekać kilka dni niż wpaść z deszczu pod rynnę. I dodatkowo zaznaczam - nie jestem od dewelopera, też czekam na mieszkanie jak inni i też płacę podwójne koszty, ale chcę je otrzymać.

Powroce do wczesniejszego watku, czyli decyzji c.o. i kanalizacji, obydwie sa ostateczne, nie zlozono od nich odwolan. Tez radzilabym jeszcze zaczekac. Firma nie jest w likwidacji. Apelowalabym do firmy, by raczyla poinformowac nabywcow o przyblizonym terminie zakonczenia inwestycji. Moze ktos od inwestora czy tez wykonawcy uswiadomi sobie w koncu, ze nabywcy sie martwia obecna sytuacja. By zaoszczedzic na kosztach znaczkow pocztowych, wystarczylby email.

Perfidnym kłamstwem jest twierdzenie że właściciele Narwik 8A i 8B.zgadzali się na przeprowadzenie przyłączy c.o.przez ich działki.Sprawa znajduję się obecnie w SKO.Można sprawdzić w gminie.Tak na marginesie uważam że deweloper nic sobie nie robi ani z ludzi którzy zakupili mieszkania ani z właścicieli działek sąsiednich.Widzi tylko swój interes i tylko zdecydowane działania mogą odnieść pożądany skutek.Chyba już wszyscy mają dość strat spowodowanych przez dewelopera L.168.

Wiem, ze przy pierwszej wydanej decyzji dot. c.o. (nie znam trasy przeprowadzenia c.o.) poskladano odwolania i deweloper sam sie wycofal. To pewnie sprawa o ktorej piszesz AS. Nastepnie Dan Inv...zlozyl nowy wniosek (z innym kierunkiem przeprowadzenia c.o.), wydano decyzje pozytywna (te, ktora podal gregor w linku) i od niej nikt nie zlozyl odwolania, jest ostateczna.

Porozmawiam z właścicielami działek Narwik8A i 8B,może będą mieli czas i przyjdą na spotkanie.Pokażą dokumenty jak deweloper chciał przeprowadzić rury przez ich działki.Najpierw były obiecanki ,podsuwanie do podpisu sprytnie napisanych dokumentów,niby do uzgodnień z Veolią,po podpisaniu których jest po sprawie.Potem decyzja gminy pt.Inwestycja Celu Publicznego.Dopiero gdy sprawą zajęli się prawnicy deweloper załatwił obecny przebieg trasyc.o..Sprawa mimo że jest już nie aktualna cały czas czeka na rozpatrzenie w SKO.Takie przepisy.

Witam ja również bede na spotkaniu 17.01. Czy komuś udali się skontaktować z mecenasem Dybą który podobno reprezentuje dewelopera? I mam jeszcze jedno pytanie czy z otwartego rachunku powierniczego na który wplacalismy pieniądze, deweloper je zainkasowal tzn czy położył na nich łapę ? Czy odzyskamy te pieniądze?pozdrawiam

Drodzy Panstwo,
Pamiętajcie o jednym ze poki co ciagle jestesmy w umowie bo nje minęło 120 dni na przekazanje o ktorych mowa w umowach deweloperskich. Musimy poczekac do tego czasu aczkolwiek mam nadzieje ze do tego czasu mieszkania otrzymamy. Szanowni Panstwo powiem tak: nie podejmujmy poki co zadnych krokow poniewaz jal bank sie o tym dowie przejmje i inwestycje i fakt, wykonczy ja ale ma na to max 4 lata. Chyba nie chcemy tyle czekać? Wiem z wiarygodnych zrodel ze dzieje sie dobrze a w styczniu ma sie odbyc spotkanie z inwestorem ktory wyda oswiadczenie i przedstawi twarde daty.

Dziś została podłączona kanalizacja do budynku lazurowa 168. Teraz trwa sprzątanie ul.lazurowej. Informacja od ZDM.

@Nabywca - "wiarygodne źródła" nie brzmią zbyt wiarygodnie. Twarde daty podawane były już w niejednej umowie i pismach od dewelopera. 120 dni liczone jest natomiast dopiero od daty dostarczenie odpowiedniego zawiadomienia przez nabywców, czego jak podejrzewam większość nie zrobiła. Wiadomo, że nikt nie chce dodatkowych komplikacji jak przejęcie inwestycji przez bank, ale czy po blisko roku opóźnienia (wbrew temu, co twierdzą ich prawnicy, z winy dewelopera) nie pora na działanie zamiast kolejnej "szansy" i wysłuchiwania kolejnych dat?

Jakiego roku? Opoznienje jest od 31 pazdziernika

Myślę że w przypadku niewywiązania się w tym terminie ze strony N abywców, deweloper nie miałby oporów z wyciąganiem konsekwencji, więc nie rozumiem dylematu.

Widzę żę najpierw grzecznie uspokajali-nic nie róbcie czekajcie ,wszystko będzie dobrze.Teraz zaczynają straszyć -jak podejmiecie jakieś działania to będzie upadłość i nie odzyskacie pięnędzy.
Myślę że albo planują ogłosić upadłość albo przetrzymają nas trochę w niepewności a potem powiedzą abyśmy odpuścili kary umowne bo w przeciwnym razie będą musieli ogłosić upadłość.Obym się mylił,ale najwyższy czas zatrudniać prawników i energicznie działać.

Przestancie sie nakrecac, nikt nikogo nie straszy. Poki co obowiazuja zapisy umowy. Jak minie wyznaczony 120dniowy termin, to mozna podjac dodatkowe dzialania. Poki co kazdy podpisal taka umowe i czy sie to komus podoba czy nie, trzeba sie zastosowac do jej zapisow.

Każdy sad nas wysmieje jesli przed koncem lutego zaczniemy podejmowac kroki prawne. Jak wspomnial @gregor zapisy umowy nas tez obowiązują. Nie osmieszajmy sie bo odesla nas do nauki czytania ze zrozumieniem

@miś uszatek teoria smolenska to nie tutaj...przepraszam za zlosliwosc ale ludzie opanujcie sie. Jaka upadłość...ach...co za bzdury...nakrecajcie sie dalej a zdrowi bedziecie...

Widzę że po moim wpisie to nie MY a WY się nakręcacie.Skąd takie nerwowe reakcje.Z tą /teorią smoleńską/to proponuję uważać .Życzę dużo zdrowia.

Kazdy zrobi jak uważa. Obawiam sie tylko ze podejmujac kroki prawne przedłużymy proces bo deweloper zamiast zajac sie tym czym powinien bedzie biegal po sądach. Kazdy rozsadny czlowiek widzac w 95% ukonczony budynek nie szalalby tak z teoriami...co to za opóźnienie od 31 października...apeluje o rozsadek i spokój. Wszystkim nam zalezy na szybkim odbiorze

Umowa reguluje obecna sytuacje wiec poki co nie ma lamania prawa. Jak minie 120 dni od wyslanego pisma, to mozna odstapic od umowy. Gdyby wtedy deweloper np.nie chcial zwrocic pieniedzy albo wyplacic kar za opoznienie, to mozna wspolnie udac sie do sadu lub podjac inne dzialania zmierzajace do przestrzegania zapisow umowy.

Witam ktoś posiada informacje na temat budowy

Witam, dzisaj byłem na budowie, niestety nic sie nie dzieje. Budynek jest zamknięty, Pan na portierni też był nowym pracownikiem i nie ma infomacji co z budowa... pozostało czekać az przeniosą nam włosność umowy

Widać, że ktoś nie zna dokładnie inwestycji i daty jej ukończenia. Może bylo to właśnie spowodowane przesuwaniem terminu oddania. I informuje wszystkich, którzy upierają się przy oddaniu inwestycji 31 października, ze inwestycja miała zakończyć się 31 marca 2017 !!!

Każdy ma prawo działać wg własnego uznania a niektórym tu bardzo zależy by inni koniecznie nic nie zrobili.

Uzyskanie pozwolenia na użytkowanie mialo byc do 31.03, przekazanie kluczy w 2 kwartale a podpisanie aktow wlasnosci do 31.10 (w późniejszych umowach ponoc do 31.12). Nikt nikogo nie zniecheca do spotkania. Coniektorzy uwazaja (w tym ja), ze poki co spotkanie nic nowego nie wniesie i zwyczajnie nie ma sensu. Jak ktos uwaza inaczej, to na spotkaniu sie pewnie pojawi.

Nikt nikogo nie zniecheca. Robcie jak chcecie. Przeciez nikt nikomu nie zabrania robic z siebie pośmiewiska ... Wasze dzialania i tak na niewiele sie zdadza bo przypominam o 120 dniach ktore nie minely i wlasnie sie realizuja. Po tym terminie fakt...można i nalezy cos robic i wówczas ja tez sie przylacze do dzialan ale na obecna chwile sens w tym jest zaden.

Dziękuję dzisiaj za spotkanie pozdrawiam warto było się spotkać i wymienić zdanie oraz miło było się spotkać

Dziękuję za spotkanie wszystkim obecnym.

Witam wiadomo może coś w temacie

na budowie pustka

Wiadomo coś może w temacie bo coś wszystko ucichło na temat budowy konkrety są już jakieś czy czas na rezygnację

Wiadomo że czekają na przyłącza tzn. Oficjalne złożenie dokumentów do dostawcy pradu i wody o odbiorze robót. Po tym dopiero uzyskają pozwolenie na użytkowanie. Ten developer to jakaś kpina. Niekopetentni pracownicy nikt nic nie wie. Nie wiadomo kiedy będą odbiory. Nie chcą wypłacać kar umownych. Ja zlozylem sprawę do sądu. Innym też radzę tak zrobić.