Trzy lata opóźnienia na budowie tunelu średnicowego pod Łodzią


2023.05.08
Autor: Piotr Maślak/Wyborcza.pl
Opóźnia się realizacja tunelu średnicowego pod Łodzią - inwestycji ważnej nie tylko dla samego miasta i regionu, ale także całej Polski. Podpisany został już aneks do umowy z wykonawcą, który ma teraz nowy termin zakończenia prac budowlanych. Kiedy pierwsze pociągi pojadą tunelem średnicowym?

Pierwotnie tunel średnicowy pod Łodzią miał być gotowy w grudniu 2021 roku. Niestety, ale problemy finansowane i upadłość pierwszego wykonawcy budowy, pandemia COVID-19 czy prace archeologiczne spowodowały, że inwestycja ma trzy lata opóźnienia. Jak podaje "Wyborcza" poziom realizacji kontraktu dla całej inwestycji wynosi ok. 43 proc. PKP PLK podpisały z wykonawcą PBDiM Mińsk Mazowiecki aneks do umowy, który zakłada nowy termin zakończenia prac.

Ważna inwestycja dla Łodzi i Polski


Tunel średnicowy pod Łodzią o łącznej długości 7,5 km połączy stacje kolejowe Łódź Fabryczna, Łódź Kaliska i Łódź Żabieniec. Jest to ważna inwestycja nie tylko dla miasta i regionu, ale także całej Polski, ponieważ pozwoli na stworzenie systemu połączeń między regionami, a przez ścisłe centrum Łodzi będą jeździły pociągi regionalne i dalekobieżne.

Tunel drążony jest przez dwie tarcze TBM: Faustyna i Katarzyna. Trwają prace przy budowie przystanków Łódź Śródmieście, Łódź Polesie i Łódź Koziny. Wkrótce realizacja inwestycji wejdzie w najtrudniejszą fazę - tarcza Katarzyna rozpocznie drążenie tunelu pod Śródmieściem, przechodząc pod niemal 200 kamienicami.

Jest aneks i nowy termin oddania inwestycji


Władze PKP PLK podpisały z wykonawcą PBDiM Mińsk Mazowiecki aneks do umowy. Nowy termin zakończenia prac przy budowie tunelu średnicowego pod Łodzią to obecnie grudzień 2024 roku. Z kolei pierwsze pociągi pojadą nowym tunelem w 2025 roku. Koszt realizacji całego projektu to 1,8 mld zł.

Komentarze


  • m666
    Gość
    2023-05-08 16:14:01
    ten termin jest także nierealny biorąc pod uwagę obecne postępy prac, będzie kolejny aneks, a potem jeszcze kolejny...

Odpowiedz

Komentujesz jako gość.