Przecież jeżeli jednak kiedyś tę drogę w tym miejscu będą chcieli zrobić, to można wtedy zlikwidować ogrodzenie. A najłatwiej chyba tę drogę przesunąć, bo jest tyle niezagospodarowanego terenu, że mają bardzo duże pole do popisu.
ten teren
Gość
2015-03-24 21:00:25
przecież ba tym terenie będzie kontynuacja osiedla.
Szarny
Gość
2015-03-24 21:09:07
Mieszkanka - jeśli to jest taki sam akt notarialny jakiego szkic dostałem przed ewentualnym zakupem, to tam jest niestety zaszyte info że stan obowiązuje na moment podpisania umowy. Czyli zapewniają że w momencie zakupu osiedle jest grodzone. A że później przestanie? Problem klienta...
Niby dlaczego na tym osiedlu ceny są o kilkaset złotych niższe niż u konkurencji w całej Łodzi? Nie mówię nawet o Rysy Parku który jest "tuż obok" (i gdzie ceny to nie 4100 a 4800)... teraz mało gdzie ceny są mniejsze niż 4500.
I tak, "prywatność" nie ma tu za wiele do gadania, niestety.
gosc
Gość
2015-03-24 21:42:43
Mało kto wie ale akurat osiedle rysy to inwestycja na fundamentach po starych budynkach, nie wiem za co tam ludzie płacą 4800.
nn
Gość
2015-03-24 22:10:33
nie zapominajmy że my jestesmy na dawnym wysypisku śmieci które było w tym miejscu
to ogrodzenie to samowola budowlana dlatego idzie
Gość
2015-03-24 22:57:47
Przyszły mieszkaniec osiedla
ziomek
Gość
2015-03-24 23:03:22
@ gosc Nie wszystkie fundamenty są tam stare. Zachodni rząd szeregówki postawiono od nowa.
Te wszystkie astronomiczne ceny to jest jedna wielka bańka, która w końcu pęknie.
Przy obecnych trendach demograficznych i długach ciążących na pracujących wobec obecnych i przyszłych emerytów, zakup domu/mieszkania na kredyt - a często nawet też za gotówkę, jako (niby) lokata kapitału - to jeden z najgorszych możliwych pomysłów, na jaki można wpaść.
Natomiast jako przestrogę na przyszłość należy zachęcać każdego, kto ma zamiar zakupu jakiejkolwiek nieruchomości, o uprzednie sprawdzanie stanu ksiąg wieczystych (także tych, od których nowa została odłączona), przeznaczenia terenu w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, a także w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (o ile taki występuje). Niekiedy warto też wydać kilka stówek na poradę fachowca (który potrafi czytać mapy i rysunki), żeby potem nie żałować.
Przyszły mieszkaniec osiedla
Gość
2015-03-24 23:07:01
Poprawka, to ogrodzenie to samowola budowlana dlatego idzie do rozbiórki. Nie będzie go ani za dwa tygodnie ani za rok. Może powstać dopiero po zmianie mpzp jeźeli zmianie ulegnie lokalizacja drogi
ziomek
Gość
2015-03-24 23:32:36
Są wyroki sądowe, zgodnie z którymi samowolę można zalegalizować zgodnie z przepisami, które obowiązywały w chwili powstania tej samowoli. Pytanie, czy powstała ona przed rozpoczęciem obowiązywania planu, czy później?
Przyszły mieszkaniec osiedla
Gość
2015-03-24 23:51:20
Podejrzewam że po bo gdyby było inaczej inwestor dokonałby zgłoszenia postawienia ogrodzenia, urząd nie wniósłby sprzeciwu i można by było spokojnie grodzić
ziomek
Gość
2015-03-25 07:24:11
Teren 76.MN wg planu może być ogrodzony, teren 15.MN już nie. Oczywiście projektowanej drogi 2KDZ nie można grodzić - chociaż tymczasowe ogrodzenie do czasu powstania drogi, gdzie rozebrane byłoby na koszt inwestora, mogłoby być, nikomu by nie przeszkadzało.
Art. 36 ustawy o planu i zagospodarowaniu przestrzennym wspomina o odszkodowaniach za obniżenie wartości terenu lub uniemożliwienie korzystania z terenu w dotychczasowy sposób, które są spowodowane wprowadzeniem planu.
Przed wejściem w życie planu trafiły się zapewne osoby, które wykupiły miejsce parkingowe - za dobrych parę złotych za metr kwadratowy. Budowa w tym miejscu drogi jest uniemożliwieniem realizacji funkcji parkingowej. Możliwe, że za to należałoby się odszkodowanie lub nieruchomość zamienna od gminy. Wszystko oczywiście zależy od tego, jak oceni sprawę biegły i jaki będzie wyrok sądowy.
GOŚĆ
Gość
2015-03-25 14:26:16
To niby gdzie było to wysypisku na terenie osiedla rysy
aa
Gość
2015-03-25 14:43:37
na rysach były budynki, hałda była u nas
gość
Gość
2015-03-25 16:16:26
Na początku powstania forum każdy kto napomknął o drodze i MPZP był obrzucany błotem (ja też)a jak się okazuje od tego trzeba było zacząć kupowanie mieszkania na listopadowej.Ciekawe jak się rozwinie temat,może kiedyś w sprawie dla reportera zobaczymy osiedle listopadowa?:)
Szarny
Gość
2015-03-25 19:03:23
Nie liczcie na to że miasto cokolwiek pójdzie na ugodę w sprawie tego osiedla. Deweloper poszedł z miastem na wojnę i wojnę przegrał kompletnie. Wszyscy radni, co do jednego, odrzucają propozycje developera...
mieszkanka
Gość
2015-03-25 21:51:26
Hej, to spotkanie w piątek jest organizowane tylko i wyłącznie wśród mieszkańców czy pojawi się ktoś z Ezbudu przedstawić ich stanowisko w tej sprawie?
Przyszły mieszkaniec osiedla
Gość
2015-03-25 23:25:23
Propozycje to możemy sobie składać prywatnie a tu chodzi o prawo.Deweloper dostał pozwolenie na budowę i wybudował, na parkingi teź pewnie miał pozwolenie iwybudował.Radni zatwierdzając mpzp nie brali pod uwagę wydanego pozwolenia na budowę, zresztą nie mają takiego obowiązku a nie zaszkodziłoby zerknąć, ludziom oszczędziliby problemów. W najgorszym wypadku państwo wykupi ziemię pod budowę drogi i odda pieniążki właścicielom a jak radni będą konsekwentni do bólu to miasto wykupi od właścicieli bloki po południowej stronie planowanej ulicy wraz z gruntem, zburzy i przeznaczy pod budownictwo jednorodzinne gdyż ten teren zgodnie z mpzp jak tutaj na forum ktoś wspomniał jest pod takowe przeznaczone.I kto za to zapłaci?Będzie jak w "Rejsie"
Może mieszkaniec
Gość
2015-03-26 06:35:11
hej, a na to spotkanie może przyjść ktoś kto jeszcze nie jest mieszkańcem?
mmm
Gość
2015-03-26 08:40:04
ale skoro na terenie, które jest przeznaczone pod zabudowę jednorodzinna deweloper wybudował bloki bo dostał na nie pozwolenie, zresztą budynki zostały już odebrane to jak teraz ktoś może je wykupić i wyburzyć? Droga naprawdę nie martwiłabym się na zapas bo to temat rzeka, który pewnie mógłby się ciągnąc latami i ostatecznie spełznąć na niczym ( w końcu powiedzmy sobie szczerze- taka droga nie jest miastu niezbędna ) gorzej martwi mnie kwestia ogrodzenia.. .
@ nn
Gość
2015-03-26 09:16:38
@ "nie zapominajmy że my jestesmy na dawnym wysypisku śmieci które było w tym miejscu"
http://przeklej.org/file/kWi1Jj/mapka.jpg
gość
Gość
2015-03-26 10:09:36
Szanowni Państwo, nie patrzcie teraz na MPZP tylko sprawdźcie na co deweloper dostał pozwolenie na budowę. Do każdego pozwolenia składa się plan zagospodarowania terenu. Popatrzcie na mapkę, przeczytajcie dokumentację. Jeśli ogrodzenie było w projekcie budowlanym i deweloper dostał na to pozwolenie to ogrodzenie nie jest samowolką.
Inna sprawa, że na ogrodzenie nie trzeba pozwolenia, wystarczy zgłoszenie zamiaru budowy. Jeśli deweloper złożył taki papier i w UMŁ nie wyrażono sprzeciwu to ogrodzenie również nie może być traktowane jako samowolka.
Musicie być jednak świadomi jednej rzeczy deweloper mógł na czas budowy osiedla ogrodzić plac budowy i mógł to zrobić pomimo braku pozwolenia/zgłoszenia budowy ogrodzenia. Jednak w takim przypadku musi ogrodzenie rozebrać po zakończonej budowie.
a.p.
Gość
2015-03-26 13:23:03
No niestety ale ogrodzenie nie było w projekcie budowlanym. Teren był zaplanowany jako nieogrodzony. Dlatego ewidentnie coś mi tu śmierdzi: czemu deweloper sprzedaje początkowo mieszkania "w osiedlu zamkniętym" mimo rozbieżności projektu z tym zapisem (teraz w umowie nie ma takiego zapisu o osiedlu zamkniętym), a gdy planują oddać do odbioru ostatni budynek, muszą zdemontować ogrodzenie, by było jak w projekcie. Czemu w takim razie nie zaplanowali ogrodzenia? Widocznie nie dostaliby pozwolenia na budowę, bo jak wiemy ze studium jest tam planowana droga i w takiej sytuacji teren ogrodzony odpada. Takie jest moje zdanie.
@ nn ---> wysypisko śmieci tłumaczyłoby zakup ziemi przez dewelopera w korzystnej cenie, o czym doszły mnie słuchy i niskie ceny tych mieszkań hm...
gość
Gość
2015-03-26 14:23:01
Mam propozycję do wspólnoty, która się zawiąże. Jeśli faktycznie problemem jest dla Państwa teren otwarty to obsadźcie granicę krzewami np. jakiś szybko rosnący żywopłot i po kłopocie. Na sadzenie roślin na własnym terenie nie potrzeba jeszcze pozwoleń.
gość4
Gość
2015-03-26 19:00:26
Żywopłot czy krzewy nie zdadzą egzaminu bez istnienia bramy wjazdowej, bo i tak każdy będzie miał wstęp na teren osiedla (czy to człowiek czy błąkający się pies). Pozdr.
ee tam
Gość
2015-03-26 20:44:48
Poza tym żywopłot będzie tylko zachęcał do oddawania moczu czy to pieska czy człowieka. Jeżeli dojdzie do faktycznej rozbiórki to propozycja pospolitego ruszenia i za zgromadzone środki z odszkodowania postawić płot betonowy i niech se sami urzędasy rozbierają jak wojna to wojna.
obiektywny
Gość
2015-03-26 20:49:30
płot betonowy będziesz stawiał? normalny jesteś czy nie bardzo?
mieszkanka
Gość
2015-03-27 07:03:39
Co do osób z poza osiedla to ja osobiście nie widzę powodów żeby się nie pojawiły, sprawa i tak będzie mocno nagłośniona jeżeli nie dojdziemy do porozumienia, ja osobiście możliwe że też pojawię się z osobą z poza osiedla - znajomą Panią adwokat. Żywopłot od strony pola myślę, że byłby dobrym pomysłem, ale to raczej temat na późniejsze spotkania. Co do wysypiska to mieszkanka Stoków od wielu lat mówiła mi, że było pod tymi apartamentowcami obok, przy Dębkowskiego.
Tak sie zastanawiam
Gość
2015-03-27 09:05:41
Skoro prawnicy z ramienia osób zamieszkujących na osiedlu znają temat, to jak wypowiadają się oni w kwestii tego że, mieszkańcy nie mają jeszcze aktu własności tylko umowę deweloperską? Czy są jakieś szanse na "wojowanie" o odszkodowanie, skoro praktycznie nie jesteśmy właścicielami?
Mieszkaniec osiedla
Gość
2015-03-27 12:26:52
o odszkodowanie może wnioskować wspólnota mieszkaniowa która już się zawiązała. Kasa z odszkodowania może leżeć na koncie wspólnoty i czekać na zmianę MPZP.
gość
Gość
2015-03-27 12:36:49
"... bo i tak każdy będzie miał wstęp na teren osiedla (czy to człowiek czy błąkający się pies)..." Jeśli ludzie nie będą mieli jak przejść na "przełaj" od Dębowskiego do Listopadowej to nie będą się zapuszczać w te strony. Stąd pomysł posadzenia żywopłotu od strony zachodniej (od "pola"). Na Stokach jest kilka takich uliczek, co prawda pomiędzy domkami jednorodzinnymi, ale wydaje mi się, że postronne osoby się tam raczej nie zapuszczają, bo i po co. A w miejscu bramy postawić tabliczkę "teren prywatny"
Poza tym sprawa ogrodzenia będzie bardzo intrygująca. W MPZP teren osiedla częściowo przeznaczony jest na budownictwo jednorodzinne, a częściowo na wielorodzinne. Teren pod budownictwo można ogrodzić od strony drogi, terenu pod budownictwo wielorodzinne nie wolno grodzić. Ciekawe jaka byłaby odpowiedź z UMŁ jeśli przyszła wspólnota wystąpiła by ze zgłoszeniem budowy ogrodzenia od strony Listopadowej wzdłuż części działki oznaczonej w planie jako teren pod budownictwo jednorodzinne.
aaaaaa
Gość
ten teren
Gość
Szarny
Gość
Niby dlaczego na tym osiedlu ceny są o kilkaset złotych niższe niż u konkurencji w całej Łodzi? Nie mówię nawet o Rysy Parku który jest "tuż obok" (i gdzie ceny to nie 4100 a 4800)... teraz mało gdzie ceny są mniejsze niż 4500.
I tak, "prywatność" nie ma tu za wiele do gadania, niestety.
gosc
Gość
nn
Gość
to ogrodzenie to samowola budowlana dlatego idzie
Gość
ziomek
Gość
Nie wszystkie fundamenty są tam stare. Zachodni rząd szeregówki postawiono od nowa.
Te wszystkie astronomiczne ceny to jest jedna wielka bańka, która w końcu pęknie.
Przy obecnych trendach demograficznych i długach ciążących na pracujących wobec obecnych i przyszłych emerytów, zakup domu/mieszkania na kredyt - a często nawet też za gotówkę, jako (niby) lokata kapitału - to jeden z najgorszych możliwych pomysłów, na jaki można wpaść.
Natomiast jako przestrogę na przyszłość należy zachęcać każdego, kto ma zamiar zakupu jakiejkolwiek nieruchomości, o uprzednie sprawdzanie stanu ksiąg wieczystych (także tych, od których nowa została odłączona), przeznaczenia terenu w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, a także w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (o ile taki występuje). Niekiedy warto też wydać kilka stówek na poradę fachowca (który potrafi czytać mapy i rysunki), żeby potem nie żałować.
Przyszły mieszkaniec osiedla
Gość
ziomek
Gość
Pytanie, czy powstała ona przed rozpoczęciem obowiązywania planu, czy później?
Przyszły mieszkaniec osiedla
Gość
ziomek
Gość
Art. 36 ustawy o planu i zagospodarowaniu przestrzennym wspomina o odszkodowaniach za obniżenie wartości terenu lub uniemożliwienie korzystania z terenu w dotychczasowy sposób, które są spowodowane wprowadzeniem planu.
Przed wejściem w życie planu trafiły się zapewne osoby, które wykupiły miejsce parkingowe - za dobrych parę złotych za metr kwadratowy. Budowa w tym miejscu drogi jest uniemożliwieniem realizacji funkcji parkingowej. Możliwe, że za to należałoby się odszkodowanie lub nieruchomość zamienna od gminy. Wszystko oczywiście zależy od tego, jak oceni sprawę biegły i jaki będzie wyrok sądowy.
GOŚĆ
Gość
aa
Gość
gość
Gość
Szarny
Gość
mieszkanka
Gość
Przyszły mieszkaniec osiedla
Gość
Może mieszkaniec
Gość
mmm
Gość
@ nn
Gość
http://przeklej.org/file/kWi1Jj/mapka.jpg
gość
Gość
Inna sprawa, że na ogrodzenie nie trzeba pozwolenia, wystarczy zgłoszenie zamiaru budowy. Jeśli deweloper złożył taki papier i w UMŁ nie wyrażono sprzeciwu to ogrodzenie również nie może być traktowane jako samowolka.
Musicie być jednak świadomi jednej rzeczy deweloper mógł na czas budowy osiedla ogrodzić plac budowy i mógł to zrobić pomimo braku pozwolenia/zgłoszenia budowy ogrodzenia. Jednak w takim przypadku musi ogrodzenie rozebrać po zakończonej budowie.
a.p.
Gość
@ nn ---> wysypisko śmieci tłumaczyłoby zakup ziemi przez dewelopera w korzystnej cenie, o czym doszły mnie słuchy i niskie ceny tych mieszkań hm...
gość
Gość
gość4
Gość
Pozdr.
ee tam
Gość
obiektywny
Gość
mieszkanka
Gość
Tak sie zastanawiam
Gość
Mieszkaniec osiedla
Gość
gość
Gość
Poza tym sprawa ogrodzenia będzie bardzo intrygująca. W MPZP teren osiedla częściowo przeznaczony jest na budownictwo jednorodzinne, a częściowo na wielorodzinne. Teren pod budownictwo można ogrodzić od strony drogi, terenu pod budownictwo wielorodzinne nie wolno grodzić. Ciekawe jaka byłaby odpowiedź z UMŁ jeśli przyszła wspólnota wystąpiła by ze zgłoszeniem budowy ogrodzenia od strony Listopadowej wzdłuż części działki oznaczonej w planie jako teren pod budownictwo jednorodzinne.