
Lubin
Wiadomości
Lubin: na stadionie Zagłębia zawisła wiecha
Na budowanym stadionie Zagłębia Lubin w piątek zawisła wiecha. Obiekt powstaje w ekspresowym tempie i wszystko wskazuje, że piłkarze wrócą do Lubina już wiosną. Budowa całego obiektu powinna się zakończyć za rok - informuje Gazeta Wyborcza
Prace ruszyły nieco ponad rok temu. Tempo, w jakim postępują, jest zdumiewające. - Budowę trzech pierwszych trybun oraz samego boiska mamy zrealizowane w około 70 proc. - szacuje Piotr Dziurman, kierownik projektu. - W połowie października przywieziona zostanie trawa z Niemiec, ale boisko jeszcze budujemy. System ogrzewający murawę jest przykrywany piaskiem, na to pójdzie ziemia, a potem trawa.
Rozpoczął się też montaż zadaszenia nad trybunami. Do pierwszego meczu na wiosnę mają być one gotowe, podobnie jak boisko. Oświetlenie zamontowane zostanie na dachu. Siedziska, jak na wielu angielskich stadionach, mają być składane i z wygodnymi oparciami. - Ostra zima może nam trochę przeszkodzić, ale prace są tak zaplanowane, że nawet najostrzejsza nie powinna ich specjalnie opóźnić - twierdzi Dziurman.
Ostatnia trybuna ma powstawać na oczach kibiców, którzy rundę wiosenną będą już oglądać z trzech pozostałych trybun. W sumie stadion będzie mógł pomieścić nieco ponad 16 tys. osób. Stadion Zagłębia, kiedy będzie już gotowy w całości, spełniał będzie wszystkie warunki, aby być areną meczów nawet w fazie pucharowej Ligi Mistrzów - pisze Gazeta Wrocław
Prace ruszyły nieco ponad rok temu. Tempo, w jakim postępują, jest zdumiewające. - Budowę trzech pierwszych trybun oraz samego boiska mamy zrealizowane w około 70 proc. - szacuje Piotr Dziurman, kierownik projektu. - W połowie października przywieziona zostanie trawa z Niemiec, ale boisko jeszcze budujemy. System ogrzewający murawę jest przykrywany piaskiem, na to pójdzie ziemia, a potem trawa.
Rozpoczął się też montaż zadaszenia nad trybunami. Do pierwszego meczu na wiosnę mają być one gotowe, podobnie jak boisko. Oświetlenie zamontowane zostanie na dachu. Siedziska, jak na wielu angielskich stadionach, mają być składane i z wygodnymi oparciami. - Ostra zima może nam trochę przeszkodzić, ale prace są tak zaplanowane, że nawet najostrzejsza nie powinna ich specjalnie opóźnić - twierdzi Dziurman.
Ostatnia trybuna ma powstawać na oczach kibiców, którzy rundę wiosenną będą już oglądać z trzech pozostałych trybun. W sumie stadion będzie mógł pomieścić nieco ponad 16 tys. osób. Stadion Zagłębia, kiedy będzie już gotowy w całości, spełniał będzie wszystkie warunki, aby być areną meczów nawet w fazie pucharowej Ligi Mistrzów - pisze Gazeta Wrocław
Komentarze
Brak wpisów.