Wrocław: Lofty Platinum z pozwoleniem na użytkowanie


2012.07.27
Autor: Urbanity.pl
Zakończyły się prace budowlane i wykończeniowe w pierwszych loftach we Wrocławiu. Wkrótce do budynku wprowadzą się pierwsi mieszkańcy. W ofercie inwestora dostępnych jest jeszcz 25 ostatnich loftów, w tym kilka penthousów z tarasami na ostatnich kondygnacjach.

Lofty Platinum powstały w obiektach spółdzielni TRICOT przy ul. Inowrocławskiej. Budynki zostały oddane do użytku w pierwszej połowie lipca. Nabywcy loftów mogą już swobodnie korzystać z obiektu, a także prowadzić prace wykończeniowe w swoich mieszkaniach.

Wewnetrzna droga dojazdowa do garażu budynku biegnie od strony ulicy Inowrocławskiej, zaś na południu znajduje się historyczny podwórzec, oświetlony stylizowanymi lampami. Znajdują się na nim ławki do siedzenia i plac zabaw dla dzieci. W najbliższym czasie będą realizowane nasadzenia zieleni na terenie i tarasie widokowym na dachu obiektu.

Na północnej elewacji zostanie też zamontowana rzeźba, nawiązująca do starego transportowego żurawia, autorstwa rzeźbiarza i architekta Józefa Sztajera.

W zabytkowych XIX-wiecznych budynkach mieściła się kiedyś rozlewnia win i słynnej wódki Goldwasser. Lofty Platinum to zupełnie nowy rozdział w historii tego obiektu. W inwestycji dostępne są lokale od 56 do ponad 130 m2.

Wyjątkowym miejscem na planie Loftów Platinum jest dach, na którym mieści się wspólny ogród i taras z widokiem na Stare Miasto i Ślężę.

Komentarze


  • worldinmyeyes
    Użytkownik
    2012-07-28 14:25:15
    czyli dobra wiadomość - miejmy nadzieję, że będzie jeszcze okazja zobaczenia wnętrz, jeśli nie jest się mieszkańcem, bo jeśli z zewnątrz jest tak fajnie, to w środku pewnie też ;)

  • kaja
    Gość
    2012-07-31 09:25:49
    Najbardziej z tego wszystkiego fascynuje mnie dach z widokiem na Stare Miasto i Ślężę. :)

  • omnibus77
    Użytkownik
    2012-08-08 09:31:50
    hmmmmm tego nie wiedziałem! a to jakiś otwarty dach czy prywatny?
    Myślę, że w tym miejscu to jednak bardziej na Stare Miasto niż na Ślężę, bo ją trochę rzeczy zasłania. No chyba, że jestem w błędzie, to nawet lepiej. Jak wysoki jest ten budynek?

Odpowiedz

Komentujesz jako gość.