Zawór temperaturowy w instalacji C.O. – dlaczego jest niezbędny?


2025.11.19
Autor: Materiał zewnętrzny
Każdy kocioł na paliwo stałe narażony jest na niszczące działanie korozji niskotemperaturowej, która może skrócić jego żywotność nawet o wiele lat. Zawór temperaturowy w instalacji C.O. to proste, ale niezwykle skuteczne rozwiązanie tego problemu – automatycznie utrzymuje bezpieczną temperaturę powrotu do źródła ciepła, zabezpieczając wymiennik przed oddziaływaniem skondensowanych spalin.

Korozja niskotemperaturowa – cichy zabójca kotłów



Spalanie paliwa stałego wytwarza parę wodną, która trafia do spalin. Gdy temperatura wymiennika spada poniżej punktu rosy, para skrapla się i łączy z tlenkami siarki i azotu, tworząc agresywne kwasy niszczące metal, z którego zbudowany jest wymiennik. To zjawisko to korozja niskotemperaturowa: jeden z najpoważniejszych wrogów kotłów na paliwo stałe.

Każdy cykl rozgrzewania i stygnięcia pogłębia uszkodzenia, prowadząc do niszczenia struktury metalu. Bez zabezpieczenia korozja może przedziurawić wymiennik już po kilku sezonach. Koszt wymiany to wydatek rzędu tysięcy złotych.

Ale to nie wszystko. Skraplająca się para niszczy również przewód kominowy. Wilgotny komin traci izolacyjność, co pogarsza warunki pracy kotła i nasila kondensację.

Jak działa zawór temperaturowy?



Mechanizm opiera się na wkładzie termostatycznym reagującym na temperaturę medium. Zawór montowany na powrocie kontroluje temperaturę wody wracającej do kotła. Gdy jest zbyt niska, automatycznie miesza ją z gorącą wodą z zasilania, podwyższając temperaturę przed wejściem do wymiennika.

To prosty, ale niezwykle skuteczny sposób zabezpieczenia źródła ciepła. Standardowa temperatura to 45°C. Zawór temperaturowy AFRISO jest fabrycznie ustawiony właśnie na tym poziomie, eliminując potrzebę dodatkowych regulacji i konfiguracji po montażu.

Kluczowa zaleta to automatyczność: zawór nie wymaga zasilania elektrycznego, sterowników ani ingerencji użytkownika. Po prostu reaguje w czasie rzeczywistym na każdą zmianę temperatury. Mosiężny korpus i stal nierdzewna gwarantują pracę przy ciśnieniu do 10 bar i temperaturze do 100°C, co w zupełności wystarcza dla każdej domowej instalacji.

Dwa sposoby montażu – różne zastosowania



Zawór trójdrogowy temperaturowy może pracować w dwóch konfiguracjach. Funkcja mieszająca to najpopularniejsze rozwiązanie w układach ze zbiornikiem buforowym. Zawór na powrocie pobiera gorącą wodę z zasilania i miesza z zimną wodą powrotną, podnosząc jej temperaturę przed wejściem do wymiennika.

Funkcja rozdzielająca stosowana jest w systemach bez bufora. Zawór montowany na zasilaniu rozdziela strumień między instalację a bypass do kotła. Część gorącej wody krąży w krótkiej pętli, utrzymując wysoką temperaturę wymiennika.

Inwestycja błyskawicznie się zwraca



Koszt zaworu to wydatek rzędu kilkuset złotych, czyli ułamek ceny naprawy kotła. Wymiana skorodowanego wymiennika to koszt od kilku do kilkunastu tysięcy złotych (niekiedy porównywalna z ceną nowego urządzenia!)

Dodatkowo zawór bezpieczeństwa temperaturowy zapewnia wyższą sprawność kotła dzięki optymalnym warunkom spalania.

Kocioł w odpowiednim zakresie temperatur wykorzystuje paliwo efektywniej, co obniża koszty ogrzewania. Eliminuje także problem mokrego komina i związanych z nim uszkodzeń przewodu dymowego. Produkt jest przy tym dostępny w różnych wariantach, znajdziesz m.in. zawór temperaturowy 6/4", 1” czy ¼” – w zależności od parametrów Twojej instalacji.

Urządzenie jest praktycznie bezobsługowe, choć w instalacjach z twardą wodą może wymagać okazjonalnego czyszczenia wkładu. Konstrukcja pozwala na łatwy dostęp do elementów bez demontażu zaworu. Możliwość pracy z glikolem do 50% sprawia, że jest uniwersalne również dla instalacji z płynem niezamarzającym.

Komentarze

Brak wpisów.

Napisz komentarz

Komentujesz jako gość.