W Polsce przybędzie przestrzeni coworkingowych


2018.09.17
Autor: Urbanity.pl
Choć w Polsce obecnie tylko około 200 miejsc określa samych siebie mianem coworkingu, to wyraźnie widać wzmożone zainteresowanie tego rodzaju wynajmem elastycznych powierzchni biurowych. Przyczynia się do tego stale zwiększający się odsetek osób samozatrudnionych w ogólnej liczbie pracujących.

To nadal niewiele, jeśli przyłożyć do tego miary międzynarodowe, zgodnie z którymi na świecie działa obecnie 13,8 tys. przestrzeni coworkingowych gdzie pracuje ok. 1,2 mln osób. Choć to zaledwie 3 proc. całego światowego rynku nieruchomości biurowych, to jednak tempo wzrostu (20-25 proc. rok do roku) i wyraźnie widoczne tendencje związane z dbaniem o pracowników każą dostrzec w coworkingach coraz ważniejszego „gracza”. Ta wzrostowa tendencja zainteresowania coworkingiem wyraźnie jest widoczna także w Polsce.
- W zeszłym roku na polskim rynku zadebiutowali m.in.: New Work, Mindspace, Bobo Coworking, a już z końcem 2018 roku swoje pierwsze polskie lokalizacje coworkingowych przestrzeni otworzy WeWork – wskazuje Linda Sztyler, associate manager w Hyland Commercial Property. Jak dodaje, wielu deweloperów dostrzegając nowy trend, decyduje się na współpracę z operatorem elastycznych powierzchni. W nowobudowanych budynkach deweloperzy również decydują się sami stworzyć spółki świadczące tego rodzaju usługi.

Wzrośnie popyt na biura serwisowane i coworki
- Z pewnością w niedalekiej przyszłości coworki będą większe, oferując większą liczbę biurek, prywatnych biur i sal konferencyjnych, przestrzeni wspólnych. Będą też jeszcze większe niż obecnie korzyści z pracy w coworkach, w których wydajność może być wyższa ze względu na ciągłą wymianę pomysłów i poglądów – prognozuje ekspertka firmy Hyland.
W jej przekonaniu, ograniczona podaż nowej powierzchni biurowej w Warszawie planowana na lata 2018-2019-2020 i spadający poziom pustostanów, najprawdopodobniej napędzi popyt na biura serwisowane i coworki. Nie jest wykluczone, że z elastycznych miejsc pracy w najbliższych latach mogą skorzystać firmy, które w tej chwili jeszcze o tym nie myślą czy sobie tego nie wyobrażają.

- Spodziewam się, że wiele dużych firm może wejść na polski rynek, w pierwszej kolejności wynajmując biuro właśnie w takiej przestrzeni – uważa Linda Sztyller. Według niej, można zaryzykować stwierdzenie, że coworking w przyszłości nie będzie traktowany jako druga opcja, a pierwsza.

Nowa forma pracy biurowej
Czym w ogóle jest coworking? To stosunkowo nowa forma organizacji pracy biurowej. Liczy ona niewiele ponad 10 (w Polsce jej rozwój zauważalny jest od 2017 r.). Jednak od momentu otwarcia pierwszego biura, które oferowało możliwość współdzielenia powierzchni pracy, tego typu wspomniane zjawisko zyskało ogromną popularność na całym świecie. Coworking to praca wykonywana osobno, a jednak razem przez osoby, które współdzielą jedną przestrzeń biurową, działając niezależnie od siebie dla różnych podmiotów. W tym systemie pracują zarówno indywidualni przedsiębiorcy, freelancerzy, osoby praktykujące wolne zawody, pracujące w pojedynkę lub w niewielkich, kilkuosobowych zespołach, „sturtupowcy” i inni.

- W praktyce oznacza po prostu wynajmowanie biurek do pracy we wspólnej przestrzeni, wyposażonej we wszystkie niezbędne do pracy sprzęty, sieć wi-fi etc. a co ważniejsze gdzie inni niezależni pracownicy wykonują swoją pracę obok innych co pozwala na łatwość nawiązywania kontaktów i relacji biznesowych w danych uzupełniających się dziedzinach – podkreśla Linda Sztyller.

W przekonaniu manager z Hyland, korzystanie ze współdzielonej przestrzeni pracy daje przedsiębiorcom często jedyną możliwość posiadania adresu biura, miejsca spotkań z klientami etc. Najczęściej przestrzenie coworkingowe lokalizowane są w centralnych lokalizacjach co umożliwia łatwy dojazd, możliwość wynajęcia niedużego biura. W klasycznych biurowcach, według ekspert Hyland, nie jest możliwe. W coworkingu tymczasem nie ma konieczności wiązania się długoletnią umową najmu.

Dominują duże miasta
W 2017 roku coworki zaczęły podbijać polski rynek. Większość z nich funkcjonuje jednak przede wszystkim w dużych miastach. Blisko 60 proc. tego typu biur znajduje się w miejscowościach powyżej 500 tysięcy mieszkańców. - Widoczna jest zdecydowanie tendencja do lokowania współdzielonych przestrzeni pracy w ścisłym centrum miasta lub jego bezpośrednim sąsiedztwie – zauważa Linda Sztyller.

Zgodnie z jej prognozami rynkowymi, wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach dojdzie do rozwoju tego typu pracy - zwłaszcza, że ciągle rośnie liczba osób decydujących się pracować na własny rachunek. Już dziś około 20 procent wszystkich osób aktywnych zawodowo stanowią osoby pracujące „dla siebie”.

Komentarze

Brak wpisów.

Napisz komentarz

Komentujesz jako gość.