Najwyższy budynek w Europie bedzię jednak niższy?
Wszystko na to wskazuje, że kryzys pokrzyżuje plany budowy najwyższego budynku w Europie - rosyjska "Wieża Federacji" - okaże się mniejsza niż zakładano.
"Wieża Federacji" miała składać się z dwóch połączonych ze sobą wieżowców. Wyższy wieżowiec o nazwie "Wostok", czyli "Wschód", miał mieć 94 piętra. Tym samym Wieża Federacji wraz z potężną iglicą osiągnąłby wysokość 506 metrów i stałaby się najwyższym budynkiem w Europie. Jednak firma budująca gmach skarży się na problemy z finansowaniem.
Obecnie banki godzą się na udzielanie kredytów według stawek 30-procentowych, tymczasem przed kryzysem oprocentowanie kredytów było 3 razy mniejsze. Firma budująca wieżowiec zastanawia się, czy nie zakończyć budowy na 64. piętrze i wysokości 243 metrów.
W takim wypadku biurowiec będzie już ukończony za pół roku.
"Wieża Federacji" miała składać się z dwóch połączonych ze sobą wieżowców. Wyższy wieżowiec o nazwie "Wostok", czyli "Wschód", miał mieć 94 piętra. Tym samym Wieża Federacji wraz z potężną iglicą osiągnąłby wysokość 506 metrów i stałaby się najwyższym budynkiem w Europie. Jednak firma budująca gmach skarży się na problemy z finansowaniem.
Obecnie banki godzą się na udzielanie kredytów według stawek 30-procentowych, tymczasem przed kryzysem oprocentowanie kredytów było 3 razy mniejsze. Firma budująca wieżowiec zastanawia się, czy nie zakończyć budowy na 64. piętrze i wysokości 243 metrów.
W takim wypadku biurowiec będzie już ukończony za pół roku.
Komentarze
Brak wpisów.