
Warszawa
Wiadomości
Skuterem do biura - nowy trend na warszawskim rynku
Koniec z korkami, szukaniem miejsc do parkowania czy wysokimi opłatami za parkingi - mówią pracownicy warszawskich korporacji, którzy coraz częściej zamieniają samochód na skuter w drodze do i z pracy.
Nowy trend ma szansę na stałe wpisać się w codzienne życie mieszkańców stolicy. Warszawski System Skuterów Miejskich działa w modelu sharing economy - użytkowanie bez posiadania. W ciągu trzech miesięcy na warszawskim rynku pojawiło się trzech operatorów, którzy oferują usługi najmu skuterów.
Pracownicy zagłębia biurowego na Służewcu, budynków biurowych na Woli, Ochocie czy Pradze najczęściej wypożyczają skutery, by ominąć korki w drodze do i z pracy. Mogą to uczynić dzięki aplikacji Scroot, korzystanie z niej jest proste - potrzebny jest do tego wyłącznie smartfon.(Aplikację można pobrać ze strony internetowej firmy - tam znajduje się także szczegółowa mapa stref - oraz z Google Play i App Store). Przed pierwszą jazdą trzeba zarejestrować się w systemie i utworzyć profil użytkownika. Procedurę wynajęcia pojazdu, rozliczenia przejazdu oraz zakończenia korzystania z usługi załatwia się online.
Nowa moda na wypożyczanie skuterów dotarła do stolicy w marcu. To wówczas ruszyła pierwsza w Polsce wypożyczalnia ekologicznych skuterów Blinkee, napędzanych silnikiem elektrycznym. Miesiąc później miejską sieć najmu tych pojazdów powiększyła spółka Jeden Ślad. Ale to nie wszystko. W maju do gry włączył się trzeci operator, spółka Scroot, która oferuje użytkownikom skutery o pojemności 125 ccm. Ze względów bezpieczeństwa, stawia kierowcom wymóg ? skutery mogą wypożyczać tylko ci doświadczeni. Dolna granica wieku wynosi 21 lat, użytkownik powinien posiadać prawo jazdy kat. B, od co najmniej trzech lat. Za minutę jazdy zapłacimy 0,49 zł., czyli dziesięciokilometrowy odcinek z domu do pracy wyniesie nas tyle samo co zakup biletu jednorazowego komunikacji miejskiej.
Skutery stały się konkurencją nie tylko dla samochodów, ale i komunikacji miejskiej. - Są szybkie i tanie, można ominąć korki, nie trzeba szukać miejsc do zaparkowania. Nie tracimy czasu na ewentualne przesiadki czy postoje na przystankach. I co najważniejsze można wyruszyć i zaparkować skuter w miejscu, gdzie jest nam najwygodniej - wymienia zalety jazdy skuterem, Michał Michalak, prezes spółki będącej właścicielem systemu oraz zarządzającej całym przedsięwzięciem.
Nowy trend ma szansę na stałe wpisać się w codzienne życie mieszkańców stolicy. Warszawski System Skuterów Miejskich działa w modelu sharing economy - użytkowanie bez posiadania. W ciągu trzech miesięcy na warszawskim rynku pojawiło się trzech operatorów, którzy oferują usługi najmu skuterów.
Pracownicy zagłębia biurowego na Służewcu, budynków biurowych na Woli, Ochocie czy Pradze najczęściej wypożyczają skutery, by ominąć korki w drodze do i z pracy. Mogą to uczynić dzięki aplikacji Scroot, korzystanie z niej jest proste - potrzebny jest do tego wyłącznie smartfon.(Aplikację można pobrać ze strony internetowej firmy - tam znajduje się także szczegółowa mapa stref - oraz z Google Play i App Store). Przed pierwszą jazdą trzeba zarejestrować się w systemie i utworzyć profil użytkownika. Procedurę wynajęcia pojazdu, rozliczenia przejazdu oraz zakończenia korzystania z usługi załatwia się online.
Nowa moda na wypożyczanie skuterów dotarła do stolicy w marcu. To wówczas ruszyła pierwsza w Polsce wypożyczalnia ekologicznych skuterów Blinkee, napędzanych silnikiem elektrycznym. Miesiąc później miejską sieć najmu tych pojazdów powiększyła spółka Jeden Ślad. Ale to nie wszystko. W maju do gry włączył się trzeci operator, spółka Scroot, która oferuje użytkownikom skutery o pojemności 125 ccm. Ze względów bezpieczeństwa, stawia kierowcom wymóg ? skutery mogą wypożyczać tylko ci doświadczeni. Dolna granica wieku wynosi 21 lat, użytkownik powinien posiadać prawo jazdy kat. B, od co najmniej trzech lat. Za minutę jazdy zapłacimy 0,49 zł., czyli dziesięciokilometrowy odcinek z domu do pracy wyniesie nas tyle samo co zakup biletu jednorazowego komunikacji miejskiej.
Skutery stały się konkurencją nie tylko dla samochodów, ale i komunikacji miejskiej. - Są szybkie i tanie, można ominąć korki, nie trzeba szukać miejsc do zaparkowania. Nie tracimy czasu na ewentualne przesiadki czy postoje na przystankach. I co najważniejsze można wyruszyć i zaparkować skuter w miejscu, gdzie jest nam najwygodniej - wymienia zalety jazdy skuterem, Michał Michalak, prezes spółki będącej właścicielem systemu oraz zarządzającej całym przedsięwzięciem.
Komentarze
Brak wpisów.