3 Maja 17

Yyyyyy oczywiście że to drugie, nawet na Allegro są mieszkania na sprzedaż z 3maja

Do szczęśliwego nabywcy:
- dobrze mówisz, ale nie bierzesz 1 pod uwagę. Deweloper nie chce płacić żadnych kar umownych oraz odszkodowań za poniesione szkody. Dla niego najłatwiej byłoby jakby ludzie zrezygnowali a on sprzedałby mieszkania po nowych cenach. Oczywiście straty, jakie ludzie ponieśli na kredyty, pożyczki pozostałyby po stronie niedoszłych nabywców.

Na szczęście mieszkamy w miarę cywilizowanym kraju, gdzie obowiązują pewnie zasady. Wyrządziłeś szkodę, to ją napraw.

Kiedy akty notarialne?Ktos coś wie?

Zaczynają budowę na Żyznej, oby tylko nie oszukali kolejnych osób...

Nikt normalny nie powinien kupić mieszkam na Żyznej po tym co tu się dzieje z tym blokiem

Podobniez oddanie do użytku bloku ma nastąpić na wiosnę 2020 roku

Czy ktoś z Państwa odebrał już mieszkanie lub ma informację od Omegi o konkretnym terminie odbioru?

Mieszkania odebrało bardzo dużo osób.Odbiory budynku zaczynają się w piątek,Sporo mieszkańców ma wykończone mieszkania.

Skąd macie takie informacje ze juz budynek jest odebrany? Chodzi o odbiór z nadzoru?

Odbiór mieszkań od dewelopera to jedna sprawa.Odbiór całego budynku robi nadzór budowlany.Dzisiaj odbiera strażak.Ludzie odbierają mieszkania od dewelopera do remontu więc nie mylmy z odbiorem całego budynku

Czy budynek został już odebrany przez nadzór budowlany? Czy procedura odbioru została już zakończona/ewentualnie kiedy zostanie zakończony proces odbioru?

Czy tylko ja, czy ktoś jeszcze gotuje się jak słyszy "możemy rozwiązać umowę, oddamy pieniądze" ?
Szkoda tylko, że po ponad 3 latach taki cwany. Na spotkaniu w Szkole Muzycznej inaczej gadał.
Co do odbirów to nie wiem czy to prawda ale słyszałem, że zmiany projektu uwzględniły wykasowanie komórek lokatorskich i tarasów. Czy ten niesłowny i niepoważny człowiek coś zamierza z Tym robić ?

Po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie z Nadzoru Budowlanego proponuję pozew zbiorowy. Deweloper uważa że z radości iż uda się odebrać budynek wszyscy zrezygnują z odszkodowań.

Czy są jakieś konkretne daty odbioru przez nadzór? Ktoś zna już taki termin?

Odbiór budynku przez nadzór budowlany daleko przed nami,na razie straż nie odebrała.Robią poprawki podobno jest ich sporo

Nie jest to dziwne, ponieważ wykonanie słabe, niedoróbki, krzywizny , ubytki, grzyb na ścianach, zniszczone ościeża, itd

U mnie cały czas mówi, że za 2 tygodnie.... Nic więcej nie wiem. Pozew dopiero po oddaniu budynku do użytku i odebraniu mieszkania. Zbieram wszystkie dowody, koszty, itd

Chciałam zapytac czy taras ma dachu jest zgodny z przepisami? Czy z mieszkaniami na górnej jest wszystko ok?

Te tarasy to jedna wielka lipa. Później jak będą przeciekać sufity deweloper będzie zrzucał winę, że to przez złe użytkowanie tarasu

To nie tarasy , jak popada to każdy będzie miał swoje akwarium

Adrian, właśnie popadało i to srogo, możemy wejść do budynku i obejrzeć te akwaria...

Kiedy oddają budynek bo widzę że ludzie mają klimatyzację sufity podwieszane i na dole jest okleiną siłownia w lokalu czyli ktoś już coś odebrał?

Mieszkania odebrało około pięćdziesięciu lokatorów.Remonty idą całą parą.

Zapomniałam dodać że niektórzy mieszkają

To kiedy wkoncu otrzymamy te akty notarialne?

W grudniu po południu.Dzwoń do dewelopera ,blok jest odebrany

Blok jest odebrany tak samo jak ten na Żyznej- Ludzie już lata tam mieszkają bo ich sytuacja zmusza. Skoro jest odebrany to dlaczego nik nie ma aktu notarialnego. Gdyby uczciwie była prowadzona budowa to już by wszyscy mieli swoje mieszkania. Jest powiedzenie _ karma wraca- więc mam nadzieję że deweloper to również dotyczy. Szkoda tylko że za brak uczciwości muszą płacić nabywcy. Mam nadziejję że wspolnym pozwen wyegzekwować będzie można zadośćuczynienie.

W mojej ocenie obecnie nie ma sensu inwestować w mieszkanie, gdyż budynek nie został oddany do użytku i tak naprawdę nie wiemy kiedy i czy w ogóle będzie. Miejmy nadzieję, że tak. Niemniej należy byc ostrożnym w inwestowaniu w coś, co tak naprawdę jeszcze do nas nie należy. Mamy przykład z ul. Żytnią. Mam znajomą, która mieszka tam od lat. Cały czas walka z deweloperem i miastem. Zainwestowała oszczędności życia + kredyt i zamiast cieszyć się życiem, ma same problemy.

Nasz "wspaniały" deweloper, w tym ulubieniec Pan A......k ma to w d...e. Sam jest bogaty, więc olewa to. Ma wspaniałą willę, drogie samochody, ma gdzie mieszkać.... Szkoda, że tacy ludzie mają prawo bytu na tym świecie. Mam również nadzieję, że wszyscy wystąpią o odszkodowania, tak żeby musiał sprzedać te swoje samochodziki i wille w N. Gulczewie.

Może nie najnowsze info - budynek jest odebrany (oddany do użytku ) .

Do klatka B budynek jest po wszystkich odbiorach.Jest pozwolenie na użytkowanie.Deweloper rozsyła listy żeby się umawiać na odbiór mieszkań i przeniesienie własności.Nie wypisuj nie sprawdzonych informacji