3 Maja 17

Ok....ooo już lepiej.nie byłem sobą:)

Decyzja nadal negatywna. Informacja z Sochaczewa.

Sara, znasz więcej szczegółów?

Sara, jak d3cyzja moze byc pozytywna jak nadal nie ma mapki?

Cały czas są uwagi do projektu.

Projekt wciąż ma błędy. Dostałam odpowiedz : potrzebne są pieniądze na poprawę projektu a deweloper bierze niekompetentne osoby i dlatego taki efekt. Za poprawki trzeba płacić a widocznie temu Panu szkoda kasy.

Tak sobie czytam te teorie spiskowe i poraz kolejny boję się z kim będę mieszkać w tym bloku. Deweloper zmieszany z błotem, wykonawca jeszcze gorzej... Rozumiem że traci się nerwy, bo to nie jest kupno ziemniaków na rynku tylko każdy z nas zainwestował grube pieniądze, rozjeżdżają się plany życiowe, ale proszę planujcie się i zacznijcie szanować innych. Nie chcę bronić dewelopera ale za każdym razem kiedy do niego dzwonię lub chcę się umówić na spotkanie nie unika kontaktu, wyjaśnia i nie olewa ludzi na zasadzie mam was w dupie. Myślę że jemu chyba tak jak i nam zależy żeby tą budowę zakończyć. Też napewno na tym traci z każdym miesiącem wstrzymania budowy. Jakiś czas temu załatwiałam pozwolenie na budowę domku letniskowego i była to droga przez mękę. Więc po części jestem w stanie uwierzyć że z urzędami się nie wygra i czasami ogarnia tylko bezsilność . Przestańcie już gnoić dewelopera i wykonawcę bo wystawiacie sobie tylko wizytówkę .

Nie mam słów. Budowa stoi a dziewczyna pisze żeby nie gnoić dewelopera. Dziewczyno ogarnij się, to nie jest wina urzędników. Jedz do cholery do Sochaczewa i dowiedz się dlaczego ta budowa stoi. Ten blok ma mnóstwo błędów. Może jeszcze mam przeprosić dewelopera. Dziewczyno, ja sprzedałem mieszkanie w czerwcu z wyprowadzka w styczniu. Nie mam gdzie mieszkać. Muszę wynająć mieszkanie z 3 dzieci, wiec przestań prawic ludziom morały, ze ubliżają deweloperowi inmarnemu wykonawcy. Domek letniskowy mam, wiec chyba tam zamieszkamy. Następnym razem wezmę dyktafon i wrzucę Wam rozmowę z Sochaczewa. Może to Wam otworzy oczy.

Brawo Przemek.W końcu ktoś realnie myśli.

Droga Ago przeczytaj sobie poprzednie swoje wpisy.Odpisz co nagle taka zmiana ,pozdrawiam.

Nie stoję w obronie dewelopera , też mam dosyć tego co się dzieje z budową. Chodzi mi tylko o to w jaki sposób moi przyszli sąsiedzi atakują dewelopera, wykonawcę i siebie nawzajem.... Przeraża mnie agresja. Tylko tyle.

Czytam i nie dowierzam, na spotkanie w styczniu chyba musze przyjsc w kasku, a deweooper to juz w ogole powinien wynająć ochronę!!!! Hahahahaha
Żałosni ludzie, wstyd, hańba jakie szambo z ludzi wyłazi, jedni drugim ślepia wydrapaliby. Kim będę otoczona?!?

Proszę przytoczyć mi fragmenty agresji , bo nie widzę. Ja nie wierzę, ze to piszą nabywcy tego bloku. Tu nikt nikogo nie obraza ZObaczymy czy będziecie tacy tolerancyjni, jezeli do lipca budowa nie ruszy.
A Ty Aga piszesz zupełnie inaczej już Aga we wcześniejszych postach. Może to inna Aga ???????? Tego już się nie dowiemy.
W poniedziałek jadę do Urzędu Marszałkowskiego. Informacji już więcej nie przekazuję.

Mamy najlepszego dewelopera i fachowa ekipę budowlaną. Dajmy mu 5 lat na budowę.
Sami siebie oszukujecie czy tak ślepo wierzycie. Pewnie jakby ogłosił bankructwo to byście powiedzieli , ze to wina urzędników.
Pozdrawiam i nie widzę najmniejszych oznak gnojenia kogokolwiek. A może js wszystkiego nie widzę.

Aga, a co Ty tak nagle zmieniłaś swój stosunek do dewelopera ????Nie tłumacz , ze ktoś go obraza, bo nigdzie tego nie widzę.

Aga a ja mam do Ciebie pytanie. Wierzysz, ze budowa zostanie ukończona w czerwcu 2018 ???? Ja uważam , ze nie ma szans.

Wiec według ciebie powinnismy przeprosic dewelopera ze cos od niego zadamy.po drugie jak komus nie pasuje to moze kupic sobie domek na wsi i bedzie miał spokuj,mozna kurki hodowac.

Nie chodzi o przepraszanie dewelopera ( który bezdyskusyjnie ponosi odpowiedzialność za tę sytuację!!!), a raczej o umiejętność zachowania się w takiej sytuacji.
Nie interesują mnie domki, kurki itp.Kupilam to mieszkanie i w nim zamieszkam, a nawet jeśli nie, to sprawę inaczej zakończę, bez pokazywania chamstwa i braku klasy, bez ubliżania i wyzywania kogoś bo TO NIE W MOIM STYLU. Umiem radzić sobie z moimi emocjami w takich sytuacjach!!!

Droga klientko prosze sobie przypomniec protesty na wione mieszkanców bloków na podolszycach gdy oszukał ich deweloper.Wporuwnaniu do naszych pyskówek to jest pikuś. Tu nikt nikomu nie chce ublizac to po prostu nerwy.Przyjemnej niedzieli.

Tak, potrzebny mi jest spokój, a porównanie do innych zawsze było mi obce.
Również pozdrawiam

Klientko, najlepiej z pokora przyjmij wiadomość , ze blok powstanie za 5 lat.
Ja jadę do Urzędu Marszałkowskiego we wtorek. Informacji Wam nie przekażę, aby Państwa nie urazić zleymi nowinami.

Przemek twój pesymizm chyba cię dobije. Mam nadzieję że nie spełnią się twoje czarne scenariusze. A skoro sprzedałeś mieszkanie z wyprowadzką w styczniu to kiedyś musiałeś być wieeelkim optymistą.... Po pierwsze że deweloper nawet w sprzyjających okolicznościach dał sobie termin do 31 marca, a po drugie wprowadzka do niewykończonego mieszkania bez sanitariatów, kuchni itp. w styczniu , w szczególności dla twojej trójki dzieci byłoby niezłym survivalem...

3 miesiące miałem mieszkać u teściów. Szczególnie, ze moje 3 dziecko urodzillo się w listopadzie tego roku.
Pesymista nie jestem tylko realista.
Aga, czy Ty jesteś ta sama Aga co kiedyś pisała ? Wątpię. Pewnie tylko nick taki sam.

Aga, powiedz mi jeszcze szanowna optymistkio, ze czerwiec 2018 to realny termin oddania bloku( taki termin dostałem we wczorajszym mailu)
Pozdrawiam

Wcześniejsze wpisy są moje. Przestałam się wkońcu przejmować rzeczami na które nie mam wpływu. A to że nawrzucam Wilanowskiemu czy Krzesniakowi na jakimś forum wcale nie poprawi mi humoru ani nie zmieni sytuacji budowy. Poprostu doceniam to że Wilanowski nie chowa głowy w piasek i nie ucieka od tematu. Nikomu nie jest łatwo przyznać się do swoich błędów. Działam już w biznesie od kilkunastu lat i wiem że bardzo często nieuczciwy kontrahent staje się nagle nieosiągalny. A tobie Przemku radzę też wyłączyć nerwy, cieszyć się swoim szczęściem i pomieszkać u teściów , tym bardziej że pomoc dziadków przy opiece nad dziećmi może być nieoceniona i może ci wyjdzie na dobre. Mi też się pokomplikowały plany i dalej biorę pod uwagę rezygnację jeżeli budowa będzie się przeciągać w nieskończoność. Cieszmy się zbliżającymi świętami , bo nerwy nic nie pomogą.

Pytam się Ciebie Aga, czy termin czerwiec 2018 jest terminem realnym ?

Dziękuję za Twoje rady Aga, pomoc dziadków mam na codzień, ale mieszkać rok nie wyobrażam sobie.a cieszyć się nie mam z czego, bo muszę opuścić swoje fajne mieszkanie i wynająć jakaś norę za pół pensji.
Ja w żadnym momencie nikogo nie obraziłem tylko oceniam stan budowy.

Przemek??? Lepiej będzie jak już opuścisz te forum i nie będziesz już nic więcej tu pisał.jestes facet a żalisz się jak baba tu wszystkim ludziom których nawet nie znasz.nie wstyd ci????

Robert , Ty opuść to forum. Ja zgadzam się z Przemkiem. Brawo Przemek.

Przemek nie przejmuj się takimi jak Robert. Tez się z Tobą zgadzam. Pozdrawiam......