[Kruszów - Szkolna 2] Oberża Złoty Młyn
Tuszyn

Jadąc do pracy ok.7.00 rano 18.03.11 zamówiłam pieczeń wieprzową z chlebem,gdy usłyszałam ile mam zapłacić,chciałam zmienić zamówienie.Okazało się to niemożliwe bo pani już nabiła na kasę.Zapłaciłam za II danie,więc zastanawiam się co się dzieje z pieniędzmi za ziemniaki i zestaw surówek? Podano mi dwie mikroskopijne kromki chleba,więc musiałam dokupić porcję chleba,tzn.następne dwie mikroskopijne kromki za 1.05 zł a to już skandal.W trakcie mojego nieszczęsnego śniadania miały miejsce dwa podobne przypadki.Panie za barem nie wydają końcówek reszty,po 4 czy 5 gr. i są aroganckie.Ja tam byłam tylko 40 min,a klienci wchodzą i wychodzą,więc przez ileś godzin ładny grosz się uzbiera.Ocenę pozostawiam czytającym.

Lokal zjawiskowo przyjemny, jednak "żarcie" bezsmakowe Talerze duże, miski ogromne, zawartość dla oka właściwa, dla podniebienia "masakryczna". Dla mnie to taki dawniejszy Barek jeszcze szybszej obsługi, a jak wiadomo .... co szybko to ...... no właśnie. Jak ktoś lubi dużo zjeść to się napakuje bylejakością bezsmakową .......dwa lata temu bywało tam jeść ze smakiem, dzisiaj można zapakować głoda i zapomnieć o oberży w Kruszowie

oj nie polecam tego miejsca, jedzenie straszne,pozatym na talerzu oprócz zamawianego dania różne niespodzianki, niestety przykre;(( obsługa lata jak oszalała, niewolnictwo moim zdaniem i wykorzystywanie ludzi!!!!!!!!

Nie polecam!

Locum bardzo ładne lecz jedzenie i obsługa to porażka. Wjechalam z rodzinka na obiadem gdzie każdy wyszedł z tamtad z niesmakiem. Dziewczyny za barem ani dzień dobry ani do widzenia . Kiedy dostaliśmy dania, które były ogromne lecz nie smakowaly za niczym jedną z pan zaczela szorowac podłogę. Masakra...

Brudne stoły, cukierniczka chyba wypożyczona z kopalni. Dania niedrogie i spore, ale surówki stare. Flaczki sama woda, piwa po opadnięciu piany, 2 cm do kreski. Dziwny smrodek wokoło. Obsługa wyraźnie przepracowana w uposażona w jedną szmatę "do wszystkiego". Omijajcie z daleka.

pracowałam tam brud smrud syf niemiłosierny sanepit az sie prosi a kara to zamkniecie bezpowrotne co ci po tym drogi klijencie ze duzo zajzyj na kuchnie i zobacz jak twoje smaczne suróweczki sa nakładane brudnymi łapami starych smierdzacych kuchar fuuuuujjjjjjjj

usiadz zjedz i oceń sam chyba ze masz katar to nie poczujesz przypalonego kotleta lub starej frytury z przed 5 lat powodzenia i smacznego .

a ten ich kierownik czy tam prezes okropony!!!!! byłem pare razy tam i tylko się wydzira na kelnerki żeby się ruszyły! idiota normalnie widać ze kelnerki są przepracowne;/ a jedzenie takie sobie nic dobrego

byłem tam ostatnio.....jest pieknie w środku i dookoła ale JEDZENIE MASAKRA!!!!!!!!!!!!
cos okropnego....nie polecam!!!!!!!